Zjadacze kartaczy mają swoje sposoby

kartacze_11Konkursem, który podczas „Kartaczewa” zawsze skupia dużą liczbę publiczności są „Mistrzostwa Świata w Jedzeniu Kartaczy”. W tym roku było więcej chętnych od liczby przewidzianej regulaminem. Wśród nagród był sprzęt elektroniczny i kuchenny, między innymi aparat cyfrowy i parowar. Okazuje się, że niektórzy zawodnicy mają swoje sposoby, na przykład osobno jedzą farsz mięsny, osobno ziemniaczaną „obudowę”. (więcej…)

Czytam dalej »

Mieliśmy szansę poznać naszą wspólną, niełatwą historię

spotkania_trojstronne_08_11– Gdy spotykaliśmy się tu po raz pierwszy, to nie wiedzieliśmy czego się po sobie spodziewać – taką refleksją podzielili się zarówno reprezentanci niemieckiego Stade, jak i izraelskiego Givat Shmuel podczas oficjalnego spotkania inaugurującego ich wizytę w Gołdapi. – Oprócz nawiązania przyjaźni mieliśmy szansę poznać naszą wspólną, niełatwą historię. (więcej…)

Czytam dalej »

Gimnazjaliści w Beskidzie Niskim

gimnazjalisciWakacje, wakacje! Jak spędzić je aktywnie, bez komputera, na łonie przyrody, w ruchu? Tym razem obóz wędrowny Szkolnego Koła PTSM „Romint’Hood” z Gimnazjum dotarł na dziewicze szlaki Beskidu Niskiego. Chociaż polskie góry przeszedłem wszerz i wzdłuż i to po kilka razy, to w tym roku powiodłem młodzież w tę część Beskidów, która uchodzi za ostatni skrawek dzikich, niezadeptanych przez masy gór. (więcej…)

Czytam dalej »

Był również gołdapski akcent

biegacze_wa_waCoraz częściej przy okazji rocznic ważnych wydarzeń historycznych, patriotycznych i narodowych organizowane są imprezy sportowe, w których startujący mogą swoim uczestnictwem wyrazić pamięć i oddać hołd. Tak też  się stało przy okazji 67 rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, dla uczczenia którego został po raz 21. został zorganizowany Nocny Bieg Powstania Warszawskiego. (więcej…)

Czytam dalej »

To jest wystarczający powód

powstanie_warszawskie_11Z upływem dziesięcioleci pojawia się coraz więcej wątpliwości co do zasadności decyzji o wybuchu Powstania Warszawskiego. Wątpliwości nie krył nawet Jerzy Stefan Stawiński, zmarły przed rokiem pisarz, żołnierz AK i dowódca jednej z powstańczych kompanii. Mimo to wydaje się, że trzeba wyraźnie oddzielić kontrowersyjną decyzję od samego zrywu, który sam w sobie stał się, moim zdaniem, przekazem ważnego etosu. (więcej…)

Czytam dalej »