„Szalone nożyczki” i nie tylko

W ramach gimnazjalnego projektu „Integracja nastolatków” 24 marca odbyła się klasowa wycieczka do Białegostoku. Tylko nasza siedemnastoosobowa grupka z Gimnazjum nr 1 im. Noblistów Polskich w Gołdapi i więcej nikt! Sami swoi – my i wychowawczyni. W planach mieliśmy zwiedzenia muzeum oraz wizytę w teatrze. Wiedzieliśmy też, że będzie niespodzianka i to był największy znak zapytania.

 

Spotkaliśmy się wszyscy o 7:20 pod Domem Kultury. Każdy z nas miał dobry humor oraz prowiant na drogę. Bus podjechał punktualnie, a my wsiedliśmy i podróż rozpoczęła się. O 10:00 zajechaliśmy na miejsce. Wyprawę zaczęliśmy od wspomnianej niewiadomej. Pod tym słowem kryła się prawdziwa niespodzianka, czyli laserowy paintball. Podzieliliśmy się na grupy. Pierwsza odszywała laserowe pistolety. Jako uczestnicy zabawy mieliśmy za zadanie wyeliminować się z gry, strzelając z pistoletów, wydających śmieszne odgłosy. W tym czasie druga grupa korzystała z gier dostępnych w poczekalni firmy „Lastag”, a potem była zmiana. Bawiliśmy się świetnie!

O 12:30 pojechaliśmy zwiedzać ogrody przy Pałacu Bronickich oraz Muzeum Historii i Medycyny Farmacji. Angelika dziś wspomina, że muzeum okazało się interesujące, ponieważ dowiedziała się wielu ciekawych rzeczy. Nie tylko ona…

O 14:50 przerwa na obiad. Wszyscy byliśmy już głodni i z chęcią zjedliśmy posiłek, a Szymonowi tak smakowało, że wziął dodatkową porcję. Po napełnieniu żołądków udaliśmy się po bilety na spektakl „Szalone Nożyczki”. Tu mieliśmy mieszane uczucia… teatr, a może lepsze byłoby kino? Ale już było ustalone, bilety były zakupione mieliśmy pracę w grupach w białostockiej galerii. Jedni jedli lody, inni robili zakupy, a jeszcze inni pili kawę w kawiarni.

O 19:30 pojechaliśmy do teatru. Spektakl rozpoczął się o 20:30. Według Małgorzaty „spektakl był sztuką komediową, w której, wyłoniony został morderca znanej pianistki”. Według Szymona aktorzy  grający w sztuce i teatrze byli przekonywujący. O 22:40 wyjechaliśmy z Białegostoku. W domu byliśmy o 1:30.

Konrad wspomina miłą podróż, ja sympatyczne rozmowy z wychowawczynią i Dominiką przy stoliku ze słodkościami. Całej naszej klasie wycieczka podobała się, wszyscy uważają że było ciekawie, interesująco i miło. I… oczekują kolejnej imprezy w tym składzie.

Patrycja Bańka


Aktualności

Powiązane artykuły