Półmaraton z ciekawostkami

Sobotni półmaraton Gusiew-Gołdap okazał się rekordowy jeśli idzie o ilość uczestników. W biegu wzięło bowiem udział 111 zawodników – z Rosji, Polski (czternaścioro), Białorusi (dwoje) i Estonii (jeden). Jedną z ciekawostek biegu jest to, że Białorusinów było co prawda tylko dwoje, ale to oni wygrali obie kategorie – żeńską i męską.

 

Pierwsze miejsce w kategorii kobiet zajęła Olga Dubovska z Białorusi (11. w kategorii open); w kategorii mężczyzn najszybciej przybiegł jej rodak Genadij Verhavodkin, który jednocześnie wygrał kategorię open.

W biegu głównym dwa kolejne miejsca po zwycięzcy zajęli Rosjanie – Valery Pavlichuk i Aleksander Radników.

Najlepszym z Polaków okazał się Bartłomiej Osior z Wydmin (4. miejsce), drugi w tej kategorii był Roman Liśkiewicz, reprezentujący Warmińsko-Mazurski Oddział Straży Granicznej w Kętrzynie. Tuż po nim przybiegł Łukasz Maciejski ze Szczecina.

Spośród gołdapian najlepiej się spisał Krzysztof Obuchowski (41). Marta Żabicka zajęła 49. miejsce.

Impreza była sprawnie zorganizowana choć trąci skandalem fakt, że w oficjalnym zakończeniu nie uczestniczył nikt z kierownictwa gołdapskiego samorządu gminnego.

Dokładne wyniki pod linkiem:

http://www.zmierzymyczas.pl/images/20170826_Go%C5%82dap_-_wyniki_z_punktem.pdf

Powiązane artykuły

32 komentarzy do “Półmaraton z ciekawostkami

  1. ktoś

    Redakcja ma rację.SKANDAL!!. Władza przymilała się do przyszłorocznych wyborców, nagradzając na przykład „dużego buraka”-to jest dopiero osiągnięcie! Warto z sąsiadami żyć w poprawnych relacjach.Historia „dała” nam takie a nie inne położenie geograficzne więc dbajmy o to, aby z SĄSIADAMI mieć dobry kontakt i szanować..(Pan burmistrz podobno walczył o MRG i już zapomniał?)Przebiec półmaraton jest ogromnym wysiłkiem a wyhodować buraka na konkurs-minimum trudu. Jak widać polityka dociera wszędzie.Impreza Samorządowa rozpoczynająca się mszą.Może za jakiś czas sesje rady też będą z mszą?Za rok podziękujemy obecnej władzy.Międzynarodowy półmaraton a władza nie pofatygowała się do nagradzania zawodników.Skandal.

    1. ten

      Skontaktuj się z władzami PiS-u to ONI zaniechali ruch MGR, czyżbyś zapomniał o tym?

      1. Małego ruchu granicznego oczekują tylko przemytnicy i politycy opozycji. Nikt uczciwy nie zabiega o MRG.

    2. Ten pierwszy komentarz to taka mała złośliwość. Cieszy mnie odradzanie się tradycji na polskiej wsi i to od Buga do Odry ,sam zaglądam do niedalekiej wsi gdzie działa Koło Gospodyń Wiejskich a robią dla swojej gminy niemałe rzeczy ,nawet biorą na realizację swoich pomysłów środki unijne.Często z nimi rozmawiam dlaczego taki powrót do tradycji i wynika ,że to pobyty za pracą i oglądanie tamtejszych różnych obchodów miało niemały wpływ.Oby tak dalej .Jeżeli chodzi o msze to oczywiście za PRL nie było mszy i księdza, ale jak tylko PRL się skończył, natychmiast wrócił stary obyczaj.

    3. F

      Informacją w tym miejscu niezwykle istotną jest to, że NIKT z radnych nie został przez Burmistrza zaproszony na obchody dożynkowe. Widać to było choćby po tym, że na scenie dożynek nie zaproszono do głosu nikogo z kierownictwa Rady. Trudno więc oczekiwać , że niezaproszeni zjawią się na obchodach. A zwykle na imprezy organizowane przez Gminę i jej jednostki radni otrzymywali imienne zaproszenia. Tak samo było też w przypadku biegu Gusiew – Gołdap, który świecił pustkami i nie było komu rozmawiać z przedstawicielami samorządu miasta Gusiew.

      1. Aga

        Jeżeli tak, to mamy do czynienia zarówno z totalnym galimatiasem jeśli idzie o wymianę informacji w samorządzie gminnym, jak i z nieumiejętnością traktowania pewnych istotnych spraw ponad podziałami. I przy okazji… Rosjanie mieli ubaw czytając na medalu nasze tłumaczenie słowa „półmaraton”. To normalne niechlujstwo organizatorów…

  2. xyz

    Lans , trzeba tam być gdzie jest suweren. Dwie imprezy w tym samym dniu/dużo jak na Gołdap/ , braki w planowaniu i koordynacji przedsięwzięć.

  3. obatel

    a może trzeba zastanowi sie czy jest sens organizowania imprezy biegowej dla wszystkich nacji tylko nie swoich

  4. artur

    całkowity brak zainteresowania władz Gołdapi. po stronie rosyjskiej nie było żadnego przedstawiciela naszych władz !!!! czy tak powinna wyglądać współpraca z najbliższym sąsiadem ???

    1. swojak

      Był radny Andrzej Dutkowski

      1. Traczyk

        Był radny Dutkowski tylko dlatego, że posiada wizę. Bo jest mu potrzebna.

        1. Andrzej Dutkowski

          pan traczyk w paszporcie mam wiele wiz,rosyjską również, wszystkie są mi potrzebne, również do pracy jaką wykonuję,jednak tym razem byłem potrzebny w Gusiewie wraz z wizą z ramienia Urzedu i Miasta Partnerskiego jakim jesteśmy dla Gusiewa,piękny bieg,piękna tradycja, mam nadzieję że będzie kontynuowana..pozdrawiam i nie marnujmy energii !!! Andrzej Dutkowski

          1. Traczyk

            To miałem na myśli. Ma Pan wizę bo jest Panu potrzebna.

    2. Andrzej Dutkowski. wasz radny

      tak tak, ktoś tu nie ma wiedzy lub mija się z prawdą, byłem w Gusiewie z ramienia naszego Urzędu Miasta i wraz Martusią Żabicką wręczyliśmy w imieniu naszego Burmistrza i Miasta prezenty, jeżeli ktoś nie zauważył, dla Mera Gusiewa oraz kombatanta,bohatera ii wojny swiatowej ,który uczestniczył w ceremonii otwarcia biegu,więc pretensje są pod publikę nie zorientowaną,a zgrzyt ? był , jest i zawsze będzie, od tych co się nie angażują w organizację imprezy,mówiąc że zrobiliby to lepiej…. siedząc w domu. pozdrawiam mieszkańców naszego pięknego miasteczka i zapraszamy do działania nie przeszkadzania.. Andrzej Dutkowski.Radny

      1. Żuk

        Z całym szacunkiem dla pana radnego Dutkowskiego, są w tej Radzie wyżsi rangą, którzy powinni reprezentować nasze miasto w mieście partnerskim (zresztą, w regulaminie Rady stoi jak byk, że Radę na zewnątrz reprezentuje jej przewodniczący, na pewno nie szeregowy radny). Wysyłanie do miasta partnerskiego szeregowego radnego w sytuacji kiedy należy być pewnym, że po drugiej stronie będą oficjalni przedstawiciele miasta wyższej rangi jest policzkiem dla naszych rosyjskich partnerów.

  5. Tr

    Totalna kompromitacja. I nie tylko z powodu olania zawodników przez burmistrza. Zadam kilka pytań:
    1) ile kosztowała impreza że strony Gołdapi? Z czyjej kasy zakupiono medale, koszulki, puchary, nagrody finansowe, posiłki, napoje, pomiar czasu, itd.? Czy odbyła się kolacja po zakończeniu, ile osób wzięło w niej udział i kto za nią zapłacił?
    2) ile osób zapisanych w Gusiewie zapłaciło wpisowe podane w regulaminie? Podpowiadamy: słychać było na rozpoczęciu biegu za granicą że nikt. Czyli zapłacili tylko Polacy (jakieś 15-20 osób z ponad 100). Koszulki i medale dostali wszyscy. Zasponsorowaliśmy z naszych podatków Rosjanom imprezę.
    3) na co poszła dotacja dla biegaczy z Łowców Przygód skoro nikt poza 2 osobami nie startuje w najważniejszym wydarzeniu biegowym w Gołdapi? Na ubrania i wycieczki? Czyli kupowanie głosów w najbliższych wyborach. Wstyd było słuchać Rosjan co sądzą o współpracy z naszym miastem.
    4) Szkoda, że nikt nie chce słuchać co się dzieje. Wystarczyło pojechać do Gusiewa i porozmawiać z biegaczami z Polski i Rosji.

  6. Marian

    Bywał burmistrz na imprezach, źle bo się lansował.

    Nie ma go ? Jeszcze gorzej, bo olał taką imprezę.

    Przyjedzie samochodem służbowym, przecie on w soboty i niedzielę nie pracuje. Też źle.

    No tak trzeba powoli przygotować grunt pod powrót I sekretarza i reszty powołanej do zarządzania ciemnym ludem w gumofilcach, tryskających jadem i żółcią.

    1. Radek

      Nie musisz Marian żyć w ciągłym strachu przed sekretarzem, ponieważ mogę Ciebie zapewnić, że na sto procent nie będzie on startował na burmistrza. Gołdapi jest potrzebny ktoś naprawdę młody duchem, komunikatywny, kto naprawdę będzie reprezentował to miasto, kto będzie miał pozytywne podejście do ludzi i kto nie będzie korzystał z infantylnych doradców, doradzających na przykład wypisywanie się gminy z wszelkich organizacji. Na czym gmina już traci – wystarczy tylko przeczytać listę marszałka dofinansowanych projektów aplikowanych przez lokalne grupy działania. Co zaś do reprezentowania to akurat w tym wypadku pretensje nie muszą być do burmistrza (miał dożynki). Wystarczy tylko prześledzić jak przynajmniej od roku ważne oficjalne spotkania i imprezy omija „nasz” przewodniczący Rady Miejskiej. Nie poczuwa się za bardzo do obowiązku reprezentowania Gołdapi. Jego obecność w gołdapskim samorządzie stała się nijaka.

      1. Dora

        Czy pan Przewodniczący Rady został zaproszony przez organizatorów? Wiem, że nie.

  7. Marian

    @ Radek
    Zauważyłem że się uaktywniasz tylko przy imprezach sportowych w Gołdapi. Czyżby praca w Irydzie była mało wyczerpująca ? 🙂

    Co do powrotu I sekretarza, wszyscy wiemy że jest on już „spalony” w szeregach administracji samorządowej. Nie wiem czemu nie wypłynie na szersze wody, mając tylu przyjaciół w rządzie to kariera w sejmie, senacie byłaby dla niego idealnym rozwiązaniem. Przecie to ideowiec.

    Z tego co wiem, zostanie wystawiony Słomiany Jarek.

    1. Radek

      Oj, Marian, znów się mylisz co najmniej dwukrotnie. Wymieniony przez Ciebie kandydat też nie będzie startował. „Z tego co wiem” kandydatów będzie co najmniej czworo. Pewnie obligatoryjnie wystawi kogoś PiS. Co do zagospodarowania sekretarza to nie martw się o niego – znajomości nadal ma, ale nie musi się już dowartościowywać:-) Natomiast jeśli już używasz ironicznego „Słomiany Jarek”, zapytaj siebie, czy do niego dorosłeś…

      1. Marian

        @Radek
        Nie Radku, nie dorosłem do Słomianego Jarka, nikt do niego nie dorósł. On jest najlepszy, najmądrzejszy i najpiękniejszy.
        A o jego pracowitości i sumienności to najtrafniej wypowiedzieli się mieszkańcy Olsztyna. Mówią, i to przed kamerami TV Olsztyn że mają go dość. Ot i cała prawda.

        Ale,czy dotrze to do Radka skażonego megalomanią? Szczerze wątpię.

        1. Radek

          Oooo… Nie podejrzewałem Ciebie Marianie o tyle pokory i skromności. Dlatego masz u mnie prawdziwego plusa… Porządnego, bo megalomańskiego:-)

  8. J.

    Szanowna Redakcjo. Pisząc o pretensjach co do nieobecności nikogo z gołdapskiego samorządu podczas dekorowania biegaczy proszę zwrócić uwagę na pełen obraz tej sytuacji. Po pierwsze, w tym samym dniu w Gołdapi odbywały się dwie duże imprezy w różnych miejscach – to był pierwszy błąd organizacyjny. Czyj? Trzeba wyjaśnić. Siłą rzeczy samorządowcy (ale prawdą jest, że naprawdę niewielu! i to można nazwać skandalem!) byli obecni na dożynkach, przy tężniach. Oczywiście, powinno być tak, że …skoro już popełniono ten błąd i zorganizowano dwie imprezy tego samego dnia i do tego w różnych miejscach (kolejny błąd!) to należało zadbać żeby odpowiednio „VIPami” zabezpieczyć obie imprezy. Nie uczyniono tego – trzeci błąd!
    Prawdą jest, że podczas oficjalnego zakończenia polska strona popełniła nietakt poprzez brak odpowiedniej rangi samorządowca po stronie rosyjskiej przy starcie, oraz w chwili wręczania nagród, (to już, jak myślę, sprawa do wyjaśnienia przez najwyższe gremia samorządu!), ale wcześniej, przynajmniej w momencie wbiegnięcia na metę pierwszych kilku zawodników, widziałem przy mecie co najmniej czterech radnych. Więc ktoś jednak tam był. I prawdą jest też to, Panie Redaktorze, że Pan pojawił się na placu… dopiero po piątym zawodniku na mecie. Może więc nie wszystkich Pan zdążył zobaczyć… bowiem, przypominam, że ciągle trwały dwie imprezy w różnych miejscach, i przynajmniej ci nieliczni samorządowcy, którzy znaleźli czas żeby być choć przez chwilę na obu imprezach mieli swoje obowiązki w obu miejscach. 🙂

    1. Nie mówię o radnych. Wiem o ich obecności, ich obecność doceniam. Zanim się pojawiłem na mecie to byłem na przejściu (moim zdaniem ciekawe miejsce do fotografowania biegu). Idzie mi właśnie o odpowiednika przedstawiciela Gusiewa, bo taka jest po prostu zasada… Ktoś napisał, moim zdaniem słusznie, że akurat tu pretensje nie muszą być do burmistrza. Jest jeszcze kilku wysokich rangą samorządowców, choćby wspomniany przewodniczący Rady Miejskiej…

      1. SzopP

        Panie Redaktorze, z ramienia burmistrza organizatorem dożynek był Dom Kultury. W roku poprzednim a także przy innych uroczystościach gminnych radni otrzymywali i otrzymują imienne zaproszenia. Tym razem nikt takiego nie dostał.

  9. Stefan

    Skandalem jest fakt że Gołdap od 23 lat jest fundacją charytatywną która organizuje bieg za nasze pieniądze dla setek zawodników z rosji!!!!!!!!!!!!!!!!!!Ile w rosji jest biegów w których startuję wiecej Polaków-0. Ile w Polsce jest biegów w których startuje więcej rosjan niz Polaków oprócz tej porazki Gołdapskiej – 0!
    może w końcu czas pójść po rozum do głowy – Panie nowy dyrektorze Osir ma Pan okazję sie wykazać i pokazać że chociaż Pan masz rozum…a te tysiące złotych marnowane i rozdawane dla rosjan warto by przeznaczyć na rozwój gołdapskiego sportu…sporty walki, lekka atletyka, siatkówka, pilka reczna na kazdym kroku ma sukcesy a bida aż piszczy…!!!!!!!!!!!!!!!! wstyd!!!!!!

  10. Jan

    Dużo piszecie o biegu i o dożynkach, jednak zapominacie że bieg odbywa się co roku w sierpniu, a dożynki nie powinny odbyć się w tym czasie, choćby ze względu na opóźnioną wegetację wiosenną. Nikt nie zauważył faktu, że połowa zbóż stoi nie skoszona na polu. Ludzie ciężko pracujący wykorzystywani są do gierek samorządowców. Rolnicy zamiast zbierać swoje plony musieli kilka dni poświęcić na przygotowanie wieńców i i stoisk sołectw. Nie chcę dalej wchodzić w ten temat by nie prowokować drażliwych osób. Odpowiednim czasem na dożynki to około 10 września.

  11. tak

    stefanku już z marszu wymieniam ci gdzie uciekły i uciekają pieniądze dzięki uporowi ( czyt głupocie )części radnych,przewodniczącego również, zmp, koszt ok 5000-wymiernych korzysci zero, biuro bruksela,koszt 4000 – korzyści wymiernych zero, utrzymywanie etatu basenowego dwa lata,pomimo likwidacji etatu,ok 100.000 !!!,-korzyści zero,basenowego nie ma basen funkcjonuje,to z marszu, myślę że wielu z Was Gołdapianie mogłoby podać podobne przykłady marnotrawstwa,milcząco je akceptując,więc przy wyborach pamietajcie kto tu jest szkodnikiem przy reprezentowaniu gminy,kogo należy wybrać a przed kim ostrzec, pozdrawiam

  12. Zyga

    Czyżbyś maczał palce w idiotycznych pomysłach przyczyniających się do izolacji Gołdapi? Oczywiście nadmiar przynależności nie jest wskazany. Pretekstem do zwalczanie członkostwa w ZMP wcale nie są oszczędności, tylko fakt, że ktoś żyje obsesją na punkcie poprzedniego burmistrza. A tak zachowują się osoby słabe i wiecznie przestraszone. Co do „basenowego”, który był traktowany nie tyle racjonalnie co obsesyjnie, to wystarczy porównać jaki refleks ma obecnie obsługa basenu w przypadku nagłych zanieczyszczeń wody. Kierownik kompleksu tak czy inaczej jest niezbędny i czas to będzie stopniowo pokazywał.

  13. tak

    OJ pani zyga, od zanieczyszczeń☺ wody był i jest pan Wojtek,który świetnie sobie radził i radzi, a nie pan basenowy,który pomimo branej emerytury i zlikwidowanego stanowiska kosztował gminę ok 50.000 rocznie !!! dzięki może takim jak ty, co płacili by panu – tylko NASZYMI – GMINNYMI pieniędzmi,broń boze swoimi !! jesteś hipokrytą, a co do przynależności do organizacji, to ponoć powstaje wspomożenie sportów zimowych w afryce,zapisujemy się ? skutek i efekt podobny, a może się wylansujemy, nie można się izolować panie zyga, składka może też być nieduża, w skali budżetu gminy,5-10 tysia bajka,ale te małe kwoty, dla dzieci na stroje,nagrody,wyjazdy stypendia są bardzo pożądane,pamiętaj zyga. otrząśnij się,włącz gospodarskie myślenie

  14. xyz

    Biegacz na zdjęciu 20 – tym nie potrzebował „wypasionego ” ubioru ,żeby wystartować w biegu i zdobyć wyróżnienie w swojej kategorii. Do boju gołdapianie w przyszłym półmaratonie i nie tylko.