Kolejne święto Gołdapskiego 15. Pułku Przeciwlotniczego odbyło się między innymi z udziałem wojewody Mariana Podziewskiego. Była parada, odznaczenia i wyróżnienia. Obecni też byli przedstawiciele innych służb mundurowych. Oprócz oficjalnych uroczystości doroczne święto to także frajda dla najmłodszych, którzy mają możliwość uczestniczenia w pokazach sprzętu wojskowego, wszak to jednocześnie dzień otwartych koszar. Na dodatek zostały poczęstowane ciepłą grochówką.
Pokazywano nie tylko sprzęt będący w posiadaniu 15. Gołdapskiego Pułku Przeciwlotniczego ale też Wojskowej Straży Pożarnej oraz będący na wyposażeniu 14. Suwalskiego Dywizjonu Artylerii Przeciwpancernej i innych służb mundurowych. Niżej relacja Przyjaciół Przyrody z gołdapskiej „Dwójki”.
Przyjaciele Przyrody z I „a” informują: To co lubimy najbardziej:-)
Najpierw „zamieniliśmy się „w prawdziwych żołnierzy i bez marudzenia szybkim marszem dotarliśmy na drugi koniec naszego miasta do Jednostki Wojskowej 4808 w Gołdapi.
I… jak to w wojsku bywa zaczęło się szkolenie pełne niespodzianek. Było ciekawie, ale i niebezpiecznie. Pracowaliśmy razem z żołnierzami, którzy mówili nam o skażeniach i pomocy medycznej. Sprawdzaliśmy stan wozów bojowych, wyrzutni rakiet i działanie stacji radiolokacyjnych. Gdy nam urosły brzuchy po wojskowej grochówce odjechaliśmy wozami na wojskowy patrol (ależ fajnie było poczuć żołnierski dreszczyk emocji).
Wielu z nas zaczęło marzyć o tym, aby zostać żołnierzem i strzec granic naszego kraju. Możemy spełnić nasze marzenia, ale najpierw musimy się uczyć, dalej pracować nad swoim zachowaniem i nauczyć się mądrego wnioskowania i podejmowania decyzji .
Dziękujemy wspaniałym gołdapskim żołnierzom, którzy dziś nas przeszkolili .
Dzień był pełen niezapomnianych wrażeń pozostanie na długo w naszej pamięci.