W środę 15 października parę minut przed godziną 22:00 do dyżurnego stanowiska kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Gołdapi wpłynęło zgłoszenie o pożarze chlewni w Radkiejmach. Do pożaru natychmiast zostali wysłani strażacy z gołdapskiej jednostki oraz ochotnicy z gminy Banie Mazurskie.
Na miejscu zdarzenia okazało się, że pali się jedna z czterech chlewni o wymiarach 90 m długości i 14 metrów szerokości.
W chwili przyjazdu zastępów jednostek ochrony przeciwpożarowej dach chlewni był zawalony a w środku rozprzestrzeniał się pożar. Działania zastępów straży polegały na pomocy w ewakuacji trzody chlewnej z budynku oraz działań gaśniczych w obronie dwóch sąsiednich chlewni, w których przebywało około 2000 szt. prosiąt. Pożar był na tyle duży, że zdecydowano o dosyłaniu kolejnych samochodów gaśniczych z OSP Górne, Dunajka oraz powiatu węgorzewskiego: JRG Węgorzewo, OSP Budry oraz OSP Kruklanki. W chwili powstania pożaru w budynku było około 1000 szt. prosiąt, ewakuowano ok. 100 szt.. Ewakuowaną trzodę pracownicy fermy umieszczali w sąsiednich chlewniach. Na szczęście efektem prowadzonych działań gaśniczych było zatrzymanie pożaru i niedopuszczenie do rozprzestrzenienia się go na kolejne budynki chlewni. Dalsze działania polegały na dogaszeniu pogorzeliska oraz sprawdzaniu miejsca kamerą termowizyjną. Wodę do celów gaśniczych pobierano ze zbiorników przeciwpożarowych z terenu zakładu oraz oddalonego około 1 km akwenu. W akcji brało udział 47 strażaków oraz 13 samochodów pożarniczych.
Tekst: kpt. Kamil Pawlukanis, zdjęcia: kpt. Kamil Pawlukanis, mł.asp. Dariusz Krukliński
dobrze rozumiem… ok 900 prosiąt spłonęło?
Tak tyle spłonęło ok 900
mam nadzieje, ze koryto ocalalo z pozogi bo przeciez wybory za pasem