To nie po raz pierwszy się wydarzyło w tym miejscu przy ulicy Kościuszki.
Film: Zbigniew Makarewicz
Powiązane artykuły
-
Działamy – ekowarsztaty idą pełną parą. XXII Zielone Dni w Gołdapi 2024
Odsłona 3 – Iść, ciągle iść w stronę Słońca. -
Inni napisali. Debata Bartoszuk – Kazaniecki
W suwalskim Radiu 5 miała dziś miejsce debata przedwyborcza kandydatów na burmistrza Gołdapi – Piotra Bartoszuka... -
Chcąc uniknąć zderzenia ze zwierzyną leśną wjechał do przydrożnego rowu
Gołdapscy policjanci w środę w godzinach wieczornych pracowali przy zdarzeniu drogowym w Dąbrówce Polskiej przy drodze...
Brawo! Należy podnieść jeszcze pensję burmistrzowi i zakupić jeszcze droższy samochód. A tanie SuperB (tylko za 200 tys. zł) dał bym cudownej sekretarz w gminie. Trzeba zalać ich pieniędzmi!
To jakaś totalna aberracja ! Co ma Pan Burmistrz wspólnego z pogodą? I jaką w tym wszystkim pełni rolę służbowe auto? Po co ta zawiść, jak zostaniesz burmistrzem, będzie twoje.
Wydaje się jednakowoż, że pytania należy skierować raczej do tego, kto stawiał budynek…
I do tego kto to wszystko odebrał, kto projektował kostkę, chodniki, studzienki… I do tego kto tu udaje, że rządzi.
Tak w Warszawie też wszystko zalane.Pewnie wina burmistrza Gołdapi.Wszędzie studzienki nie dają rady.
W związku z tym, że Wodociągi na czele z Prezesem, który działa i podlega pod Burmistrza, wyszły na przeciw mieszkańcom i zorganizowały zalewy pod ich domami, aby mieszkańcy nie musieli tracić energii na wyprawę nad Gołdapski Zalew i jezioro Apeluję do Radnych miasta Gołdapi o podniesienie uposażenia dla Burmistrza oraz Prezesa Wodociągów za dobrą organizację i sprzyjanie mieszkańcom w tak ciężkich czasach. Trzeba iść z trendem jak podwyższać to podwyższać wszystkim nie tylko podatnikom.
A co ma do tego Pwik oni zajmują się wodą i kanalizacją a nie deszczówką .
A ja uparcie: co wybraliśmy to mamy! Ale do rzeczy: współczuje powodzianom mam nadzieje, że są ubezpieczeni. Nurtuje mnie pytanie: czy projektując budynek pomyślano o odprowadzeniu wód opadowych?
Nasz pan burmistrz kochany ciągle pracuje! Wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy, wtykają mu szpilki. To nie ludzie – to wilki!
I nasz pan prezes od ścieków też jak może tak orze. A wy tutaj jakieś kłody pod nogi i w ogóle jak te huby. A powinniście tylko chwalić, płacić maksymalne podatki, największe w regionie opłaty za śmieci, wodę i ścieki i nie narzekać.
A zalane ulice, niedrożne burzówki, zarośnięte kratki itd. to na pewno spisek Mirosa.
Pana Luto tylko chwalić i nie przeszkadzać. Bo humor popsujecie.
A co ma do tego mongolski rock w tle filmu?
Szanowni Państwo ci co budowali dom wiedzą, budujemy przyłącze projekty kreski na mapach, sporządzamy całą dokumentację po czym kiedy wydaliśmy własną kasę wodociągi przejmują to na własność w momencie podpisania umowy, musimy się zrzec przyłącza na rzecz wodociągów podejrzewam że deweloper zrzeka się burzówek które wybudował na parkingach, więc za te wszystkie zalane ulice nie tylko te z filmu odpowiadają wodociągi które przyjęły i odebrały wszystkie przyłącza. A skoro przyłącza odebrały wodociągi i przejęły to chyba wykonawca dobrze go zrobił chyba, że przejmują w ciemno i tego nie sprawdzają. Jeśli się mylę to proszę mnie poprawić.
Niech nam żyje największy fachowiec prezes Dzienis. To fachowiec jakich mało. W nagrodę za piękne zarządzanie i utrzymywanie w sprawności kanalizacji deszczowej tzw. burzówek które jak widać świetnie się sprawdzają proponuję podwyżkę. A co tam w końcu płacimy za to kosmiczne pieniądze z naszych kieszeni to niech ma. Albo jeszcze kogoś z jego rodziny trzeba upchać do gminnych jednostek.
A co tam, stać nas!
Kolejna tragedia? Panie Zbyszku ktoś się utopił? czekam na info
Na naszej posesji (ul.Żeromskiego ) woda i śmieci z nią płynące zewsząd zalała wszystko .Mieliśmy pół metrowe jezioro.Wezwałem Straż ,która nam bardzo pomogła przez kilka godzin,ale i tak mamy mokre ściany w nowym domu i wszechobecną wilgoć.
Zalany ma oczywiście rację,ponieważ za niewydolny (często jeszcze poniemiecki) system burzowy odpowiada PW i K czyli Spółka nadzorowana przez Burmistrza. Ja wielokrotnie i za czasów Mirosa i teraz pisałem i prosiłem o udrożnienie burzówki,ale wszyscy mają to w”głębokim poważaniu” . Na nowe samochody ,czy wycieczki do Chin są pieniądze, ale nie na udrażnianie rur przepustowych. Informuję również ,że z przepompowni ścieków nadal wylewane są żywe ścieki do rzeki co było już przedmiotem moich interwencji i skarg. Pan Luto ochraniał swojego Prezesa za ewidentne winy . RIO w Olsztynie wszczęła na mój wniosek postępowanie w sprawie tzw. konfliktu interesów Państwa Dzienis czego również Pan Burmistrz nie dostrzegał przez ponad 20 miesięcy, a Prezes pobierał nienależne wynagrodzenie w kwocie ok.250 000 zł (dwieście pięćdziesiąt). Takie tematy będę poruszał podczas sesji 07 lipca br. w sprawie raportu o stanie Gminy Gołdap.
Panie Luto jest Pan fatalnym gospodarzem naszej gminy, a moja tolerancja i cierpliwość się skończyły.Referendum jest nieuniknione.
Andrzej Tobolski
Czy w tym urzędzie miejskim to ktoś jeszcze pracuje czy tam dalej koronawirus i „praca zdalna” tzw. nic nie robienie?
Wodociągi wciąż tylko przypominają o podwyżkach cen wody i ścieków natomiast urząd informuje wyborców o ich prawach i sposobach głosowania ale dopiero po głosowaniu, tj. w dniu dzisiejszym. 29 czerwca informują jak można zagłosować i jak należy się zachować podczas głosowania w dniu 28 czerwca. Brak słów!!!
http://bip.goldap.pl/pl/1520/0/prezydenckie.html
Trzeba przyjrzeć się ogłoszeniom przetargowym, gdyż możliwe, że je też zamieszczają dopiero po terminie przetargu lub wcale… coś mi tu śmierdzi…
Czasem nawet przetarg ogłasza się już po wykonaniu inwestycji. Na przykład na drogę w Galwieciach.
Właśnie, Panie Przewodniczący Hołdyński? Chyba już wszelkie terminy na odpowiedź w tej sprawie upłynęły. A Pan milczy. To chyba się nazywa „zaniechanie urzędnicze”, albo podobnie.
Wybory. W Gołdapi wygrał Rafał Trzaskowski to jest tytuł artykułu pana redaktora,to może pan napisze kto wygrał w gminie i powiecie Gołdap
Słuszna uwaga…
Uwaga może i słuszna. Ale redaktor pisze to o czym jest w tytule. Skłamał w nim? Nie. . Jakby pisał o wyborach w gminie lub powiecie tytuł zapewne byłby inny, właściwy do treści.