Jeszcze w niedzielę uczestniczyliśmy w turnieju w Olecku, a już następnego dnia nasze dzieciaki z rodzicami wybrali się na kibicowanie Robertowi Lewandowskiemu i naszej reprezentacji na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Mecz z Austrią, co prawda, nie był porywającym widowiskiem sportowym, ale nam atrakcji i wrażeń nie zabrakło.