W sali widowiskowej Domu Kultury, na „Dyskotece mojej mamy”, której głównym didżejem był Mirek Bobrowski. W ruch poszły: pojki, wachlarze i drągi – ale nikt nie ucierpiał, bo w akcji była grupa Flash Zone, która złożona jest z doświadczonych tancerzy, chociaż średnia wieku to ciągle kilkanaście lat.
Tłem muzycznym spektaklu były dyskotekowe przeboje z lat 70-tych i 80-tych ubiegłego wieku. Następny występ grupy odbędzie się 30 września już w plenerze gdzie w ruch pójdzie żywy ogień.
JJJ
SUUUUUPERRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR