Wydaje mi się ,że w tym czasie stacja/obiekt jeszcze poniemiecki/ była zarządzana przez CPN , państwową firmę.Przeniesiona następnie na ul. Cmentarną. Natomiast pierwszą prywatną stacją paliw jest stacja u zbiegu ul.Warszawskiej i Obwodnicy.Zakładowe stacje były m.in w POM-ie , OTL- u .Wtedy prywatne inicjatywy w Gołdapi
to były zakłady fotograficzne , szewskie , fryzjerskie itp. ale właściciele należeli do cechu rzemiosł.
Taki sklep / obuwniczy/ w tym czasie też nie był prywatną inicjatywą . Prawdopodobnie zarządzał nim PSS , GS lub inny „podmiot”.Pozdrawiam.P.S. No waśnie mam pytanie kto mia pierwszy prywatny sklep w Gołdapi i w jakiej branży.
W CPN paliwo sprzedawał Pan Sakowski i napęd dystrybutora był ręczny. W sklepie sprzedawczynią była Pani Zarzycka. Komendantem straży pożarnej był Pan Kozłowski następnie Pan Reglewski, przy straży działała młodzieżowa drużyna pożarnicza. Tak mi się przypomina. Pozdrawiam
Ja pamiętam obuwniczy jeszcze z przodu zdjęcia widać wąż z dystrybutora CPN-u
Tak. Jedna pierwszych prywatnych inicjatyw…
A milicjant kto to jest? Czyżby kontrolował tańczącego ……powiew pomarańczowej alternatywy lat 60-tych -)
Wydaje mi się ,że w tym czasie stacja/obiekt jeszcze poniemiecki/ była zarządzana przez CPN , państwową firmę.Przeniesiona następnie na ul. Cmentarną. Natomiast pierwszą prywatną stacją paliw jest stacja u zbiegu ul.Warszawskiej i Obwodnicy.Zakładowe stacje były m.in w POM-ie , OTL- u .Wtedy prywatne inicjatywy w Gołdapi
to były zakłady fotograficzne , szewskie , fryzjerskie itp. ale właściciele należeli do cechu rzemiosł.
Chodzi o to, że ten sklep obuwniczy (budynek po straży pożarnej) byl chyba prywatną inicjatywą…
Taki sklep / obuwniczy/ w tym czasie też nie był prywatną inicjatywą . Prawdopodobnie zarządzał nim PSS , GS lub inny „podmiot”.Pozdrawiam.P.S. No waśnie mam pytanie kto mia pierwszy prywatny sklep w Gołdapi i w jakiej branży.
W CPN paliwo sprzedawał Pan Sakowski i napęd dystrybutora był ręczny. W sklepie sprzedawczynią była Pani Zarzycka. Komendantem straży pożarnej był Pan Kozłowski następnie Pan Reglewski, przy straży działała młodzieżowa drużyna pożarnicza. Tak mi się przypomina. Pozdrawiam
W CPN paliwo sprzedawał Pan Romuald Andrejczyk a jego pomocnikiem był Leszek Krejpowicz /później Walery Orański/.