Historia: Odpowiadamy na pytanie internauty

Jeden z internautów po przeczytaniu tekstu Jana Modzalewskiego o Rakówku wrzucił taki komentarz: „Szalenie ciekawe, ale ani słowa o kolei? O dworcu kolejowym czy o rozebranym wiadukcie. Jestem ciekaw czy istnieją jakieś zdjęcia tego wiaduktu?”. Odpowiadamy w miarę możliwości naszych zasobów archiwalnych, cytując między innymi fragment tekstu Dariusza T. Dołubizno „Szlakiem połamanych semaforów”.

 

 

 

 

Dwa krótkie podrozdziały tekstu prezentujemy w odwróconej kolejności. Najpierw o Rakówku, potem o linii kolejowej Botkuny – Żytkiejmy. Przypominamy też książkę Dietera Zeigerta – „Verschwundene Gleise, die Kaiserbahn Goldap – Szittkehmen.

 

RAKÓWKO – stacja kolejowa i nieistniejący wiadukt drogowy

Stacja kolejowa Rakowen, od 1938 roku Stoltznersdorf,  umiejscowiona została na 7,2 kilometrze linii Gołdap-Żytkiejmy. Z zabudowań stacyjnych i jej wyposażenia, z wyjątkiem fragmentów betonowej rampy i wyznaczonego drzewami obszaru stacji, nie zachowały się żadne inne elementy. Stacja miała formę niewielkiej mijanki, z trzecim torem bocznym, doprowadzonym do owej rampy.

Miejsce to jest łatwe do odnalezienia, gdyż znajduje się dokładnie przed skrzyżowaniem drogi kołowej z linią kolejową. Jeszcze kilka lat temu odbywało się ono bezkolizyjnie po wiadukcie drogowym, przerzuconym nad dawnym torowiskiem. Była to jedna z wielu, typowych dla linii do Żytkiejm, jednoprzęsłowych, łukowych konstrukcji żelbetowych. Obecnie powstały betonowe przyczółki wraz z asfaltowymi fragmentami drogi.

Szlak Botkuny – Rakówko: 07.03.2011; nasyp kolejowy w pobliżu wsi Rakówko, widziany z lotu ptaka od południowo-zachodniej strony; na pierwszym planie łukowy wiadukt kolejowy nad polną drogą, łączącą wsie Rakówko oraz Kałkowo (fot.: Michał Abramczyk).

Stacja Rakówko: wiosna 2009; wielotorowy, płaski wiadukt kolejowy (odbudowany w prowizoryczny sposób pod mniejszą ilość torów kolejowych) nad polną drogą kołową, biegnącą ze wsi Rakówko w kierunku wsi Ostrowo, znajdujący się w zachodniej głowicy stacyjnej, a widziany od północnej strony (fot.: Witold Chełstowski).

Zdjęcia pochodzą z (niepublikowanej jeszcze) książki Pawła Tryka „Gołdap po kolei”.

 

Linia kolejowa Botkuny – Żytkiejmy

Budowę linii kolejowej Botkuny-Żytkiejmy, można podzielić na dwa etapy. Pierwszy rozpoczęto roku 1912, prowadząc prace przy budowie nasypów i przepraw mostowych przez  głębokie doliny rzek: Jarki pod Botkunami, Bludzi pod Dubeninkami i Błędzianki w Stańczykach przez wiele mniejszych zagłębień terenu. Prawie wszystkie obiekty budowano z myślą o linii dwutorowej. Większość z nich ukończono w 1914 roku, jednak dalsze prace przerwano z wybuchem pierwszej wojny światowej.

Prace wznowiono w 1923 roku. Jedna ekipa budowlana kończyła budowę nasypów i niektórych mostów oraz wiaduktów, druga  układała torowiska.

15 listopada 1923 roku uruchomiono pierwszy trzynastokilometrowy odcinek linii Botkuny (Bottkuhnen) – Dubeninki (Dubeningken). Z Gołdapi do Botkun pociągi jechały po torach istniejącej już linii do Ełku. Trzy lata później, także 15 listopada, szlak przedłużono o następne sześć kilometrów, do Błąkał (Blindgallen). Od 1 października 1927 roku pociągi kursowały już na całej 36 kilometrowej trasie, po wybudowaniu ostatniego odcinka do Żytkiejm (Schittkehmen). Należy nadmienić, iż Żytkiejmy pierwsze połączenie kolejowe uzyskały dużo wcześniej. 15 sierpnia 1908 roku stalowy szlak, okalający Puszczę Romincką od północy połączył tę miejscowość z Gąbinem (Gumbinnen, obecnie Gusiew).

Niezwykle trudno jest dotrzeć do danych o intensywności ruchu pociągów na tej linii. Ich źródłem jest Rozkład Jazdy Dyrekcji Królewieckiej i Gdańskiej z lat 1940/41. W tabeli 137h podano informację o kursowaniu czterech par pociągów osobowych, złożonych z wagonów 2 i 3 klasy. Podważa to informacje podawane w niektórych przewodnikach o tym, jakoby po tej linii linii kolejowej,  nigdy nie przejechał pociąg. Podróż z Żytkiejm do Gołdapi (40 km) trwała 1 godz. i 6 min. Był to wynik przyzwoity, zważywszy, że składy prowadzono lokomotywami parowymi, a linia biegła w trudnym, pagórkowatym terenie. Spory był także ruch pociągów towarowych. Oprócz transportów wojskowych, przewożono duże ilości materiałów budowlanych, pochodzących z głazowisk polodowcowych. W 1941 roku Niemcy wybudowali bocznicę od stacji w Pobłędziu do Błaskowizny i Bachanowa. Wywożone bloki kamienne i tłuczeń, służyły do budowania umocnień obronnych, głównie w rejonie Wielkich Jezior Mazurskich. Większość z nich (szlakiem przez Gołdap, Banie Mazurskie i Węgorzewo) trafiało na budowę kwatery Adolfa Hitlera w Gierłoży, Wilczego Szańca.

Ruch pociągów towarowych na liniach kolejowych w rejonie Gołdapi wzmógł się po powstaniu na terenie Białostocczyzny oddziałów Armii Krajowej. Partyzanci, działający głównie w rejonie Puszczy Białowieskiej i Knyszyńskiej, obrali za główny cel zniszczenie jak największej ilości transportów wojskowych, wiozących zaopatrzenie na front wschodni. Skuteczność ich działań zmusiła Niemców do kierowania pociągów drogą okrężną przez bezpieczniejsze tereny Prus Wschodnich.

W połowie października 1944 roku wojska 3. Frontu Białoruskiego zajęły wschodnie krańce Mazur. Szlak Botkuny – Żytkiejmy przestał istnieć. (…)

***

Z tym odcinkiem wiąże się również publikacja, którą już reklamowaliśmy na naszym portalu, którą teraz przypominamy.  Autorem jest Dieter Zeigert. Tytuł „Verschwundene Gleise, die Kaiserbahn Goldap – Szittkehmen.

Oprócz dosyć obszernego tekstu pozycja zawiera sporo czarno-białych fotografii. Niektóre z nich są unikalne, choćby pieczęć poczty dworcowej z napisem „Gimbinnen – Szittkehmen” lub przejazd pociągu przez mosty w Stańczykach. Jest tak zwany „Standardzug” na trasie Gołdap – Żytkiejmy”, opisy parowozów i wagonów kursujących na tej trasie, mapki i rozkłady jazdy.

Przejazd pociągu przez Kiepojcie.

Przejazd pociągu przez Stańczyki.

Znaczek poczty dworcowej z 1921 roku.

Książka ma format A-4, liczy 120 stron, dodatkowo kolorową wkładkę z dwudziestoma.  Fotografiami.

 

Powiązane artykuły

2 komentarzy do “Historia: Odpowiadamy na pytanie internauty

  1. marian

    czy sa zdjecia z stacji pkp na trasie goldap zytkiejmy -meszno( meskkrupki)

    1. Raczej tylko z tego miejsca. Sprawdzę…