Zorganizowany w Matrioszcze przez grupę obywatelską „Dobro Wspólne” recital Oli Bilińskiej odbywał się przy pełnej sali. Artystka zaprezentowała repertuar skierowany do bardziej wymagających słuchaczy, tworząc klimat poetycki niepowtarzalny i daleki od tego co cechuje typową poezję śpiewaną.
Były to głównie kołysanki śpiewane w jidisz z oprawą muzyczną w dużym stopniu kojarzącą się z muzyką alternatywną. Ola Bilińska jest multiinstrumentalistką, toteż świetnie sobie radzi zarówno z elektroniką, jak i z niektórymi instrumentami tradycyjnymi. Tło elektroniczne wykorzystuje w sposób niebanalny i świeży, umiejętnie łącząc swoistą oszczędność z głębią. Godna podkreślenia jest jej twórcza odwaga.
Fot. Jarosław Majstrowicz
Fot. Aleksandra Król-Berut
Koncert zbiegł się z upamiętnieniem tak zwanej „Nocy Kryształowej” (noc z 8 na 10 listopada), której skutki odczuwali również mieszkańcy przedwojennej, gołdapskiej gminy żydowskiej.
Fot. Jarosław Majstrowicz
Przed recitalem odbyło się spotkanie przy głazie upamiętniającym to wydarzenie, również zorganizowane przez grupę obywatelską „Dobro Wspólne”.