Upamiętniono kapelana internowanych kobiet

Z udziałem około koło czterdziestu przedstawicielek Stowarzyszenia Kobiet Internowanych w Gołdapi w stanie wojennym, w niedzielę 22 lipca, tuż po mszy świętej, w gołdapskiej konkatedrze odsłonięto tablicę upamiętniającą ks. Aleksandra Smędzika – kapelana internowanych. Tablicę ufundowały kobiety internowane w stanie wojennym w Gołdapi.

 

 

 

 

 

 

W dniach 21 i 22 lipca w Gołdapi odbyło się spotkanie internowanych kobiet. Ponad 40 osób z całej Polski reprezentujących internowane w 1982 roku w Gołdapi kobiety przyjechało do naszego miasta, by uczcić pamięć kapelana internowanych ś. p. księdza prałata Aleksandra Smędzika.

W niedzielę 21 lipca grupa internowanych spotkała się ze współorganizatorem wcześniejszych zjazdów byłym burmistrzem Markiem Mirosem. Marek Miros przytoczył słowa do internowanych z 2012 roku, zawarte w jego książce.

Następnie goście mieli okazję przypomnieć sobie księdza Aleksandra „na żywo”. Dzięki uprzejmości Tadeusza Krzywickiego „Gołdapianki” jak same się nazywają internowane kobiety miały okazję obejrzeć kilka fragmentów występów księdza na świąteczno-noworocznych koncertach.

Kobiety, wraz z ze śpiewającym z ekranu księdzem, wykonały „Zaczarowaną gitarę”

Ksiądz po raz kolejny, teraz już „stamtąd” przyjął owację, uśmiech i łzy współwykonawczyń.

Po tym spotkaniu goście wraz z Markiem Mirosem udali się do sanatorium, gdzie złożono wiązankę kwiatów, i odśpiewano „Musimy siać, choć grunta nasze marne…” Pieśni tej nauczył internowane wówczas w budynku obecnego sanatorium ksiądz Smędzik.

W niedzielę na cmentarzu przy ulicy Gumbińskiej „podopieczne” księdza Aleksandra złożyły wiązankę kwiatów na Jego grobie, by następnie udać się do kościoła konkatedralnego, gdzie ksiądz proboszcz Andrzej Jaśko odprawił mszę dziękczynną za życie i dzieło kapelana internowanych i budowniczego świątyni.

Po mszy świętej odsłonięto ufundowaną przez IPN i Stowarzyszenie Osób Internowanych i Represjonowanych tablicę poświęcona księdzu Smędzikowi.

Kwiaty pod tablicą złożyły internowane kobiety, przedstawiciele IPN, przedstawiciele rodziny księdza, starosta Gołdapski Andrzej Ciołek wraz z przewodniczącym Rady Powiatu Stefanem Piechem i Markiem Mirosem, przewodniczący Rady Miejskiej w Gołdapi Andrzej Pianka, przedstawiciele PIS, Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej oraz mieszkańcy Gołdapi.

Charakterystyczne jest to, że internowane kobiety, w czasie każdego zjazdu, również tej uroczystości z serdecznością wypowiadają się o gołdapianach. Twierdzą, że tylko w Gołdapi otrzymały od licznych mieszkańców, w tym ówczesnych pracowników RTV takie wsparcie i pomoc, których internowani w innych ośrodkach nie doznali.

Zwróciły się jednocześnie z prośbą do gołdapskich przewodników, by w czasie oprowadzania wycieczek zwracali uwagę również na fakt internowania w stanie wojennym kobiet, na obiekt przy sanatorium i pozytywna rolę mieszkańców wobec odosobnionych od rodzin kobiet.

 

 

Niżej filmik autorstwa Tadeusza Krzywickiego, w którym przypominamy ks. Aleksandra podczas Charytatywnego Koncertu Świąteczno-Noworocznego:


Aktualności

Powiązane artykuły