O Puszczy, cesarzu i dzikich gołębiach

Na stronie Biblioteki Narodowej dostępna jest książka autorstwa K. Ed. Schmidta – Die Rominter Heide und ihre Umgebung (Puszcza Romincka i jej otoczenie). Wydana w Gdańsku w 1898 roku przez wydawnictwo A.W. Kafemann, zawiera siedem fotografii (rycin) i jedną mapkę.Autor, który jak może sugerować miejsce pisania słowa wstępnego, pochodził z Giżycka, w zwięzły sposób przedstawia historię i charakterystykę Puszczy, opisuje kilka ciekawostek z życia cesarza Wilhelma w czasie jego pobytu w Cesarskich Romintach. Jest też propozycja pieszych wycieczek przez Puszczę a także kilka zdań o historii Gołdapi.

Dziś, gdy dostęp do źródła informacji na temat przeszłości miasta i powiatu gołdapskiego jest prostszy, zamiast powielać wiadomości z polskich powojennych wydawnictw, warto pomyśleć o przekładach już opisanej historii. Sądzę, że książka, będącą czymś w rodzaju reprintu z polskim tekstem mogłaby być ciekawą pozycją wśród gołdapskich wydawnictw. Nawet, gdy zawiera błędne informacje, jak ta np., że nazwa miasta pochodzi od polskiego słowa gołąb, bo jak pisze autor: „Jeszcze dziś w okolicznych lasach spotkać można dużo dzikich gołębi”.

Remigiusz Karpiński

PDF: Schmidt K. Ed. – Rominter Heide 

Powiązane artykuły