Uroczystości związane z początkiem roku szkolnego trwają zwykle znacznie krócej niż zakończenie. Mimo to na twarzach – zwłaszcza pierwszaków – widoczne jest napięcie. Podobnie było z rozpoczynającymi naukę w gimnazjum.
Rok szkolny w Gimnazjum Samorządowym im. Noblistów Polskich rozpoczęło wprowadzenie sztandaru i hymn. Wypowiedzi dyrekcji i osób zaproszonych też nie były długie. Głos zabrali: dyrektor Bożena Kalinowska, wicestarosta Ewa Bogdanowicz-Kordjak, kierownik Wydziału Oświaty Irena Wojnikiewicz, przewodnicząca Rady Rodziców Agnieszka Iwanowska, szef kombatantów Mieczysław Sztabiński, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Marian Mioduszewski, ks. Czesław Król i wicedyrektorzy – Zbigniew Lewicki oraz Jarosław Żukowski.
Ewa Bogadnowicz-Kordjak podkreśliła, że nauka w gimnazjum wiąże się już z wyborem kierunku życiowego. Jarosław Żukowski, nawiązując do reklamy… rutinoscorbinu, powiedział: Bierzcie z tej szkoły samo dobro.
Na koniec przedstawiono wychowawców poszczególnych klas.
Zupełnie nie rozumiem dlaczego dyrekcja i zaproszeni goście nie zmieniają obuwia na hali gimnastycznej. Uczniowie za brak butów „na zmianę” na lekcjach W-F są za to „karani” lub strofowani- gdyż „parkiet się niszczy”. Każdy odpłatnie korzystający z hali OSiR po godzinach pracy gimnazjum też obowiązany jest do posiadania obuwia halowego. Na zakończenie roku proszę aby przykład szedł z góry i wszyscy „na stanowisku” sprawowali swoje funkcje na parkiecie w halówkach.