Wielki pożar w mieście Goldapp

Wielki pożar w mieście Goldapp

Pożary w Gołdapi zdarzają się i dziś, jednak nie są to zdarzenia zagrażające w tak wielkim stopniu bezpieczeństwu i życiu mieszkańców jak przed laty. W czasach gdy miejskie dachy kryty były słomianymi strzechami pożary były w mieście częstym zjawiskiem.

Dowiadujemy się o tym z artykułu Die große Feuersbrunst in der Stadt Goldapp am 16. Oktober 1834. zamieszczonego w Preußische Provinzial-Blätter. Tom 13, Königsberg 1835. Jego autorem jest Daniel Wilhelm Schröder, pastor i superintendent (odpowiednik dziekana) parafii Alte Kirche (dziś kościół pw. Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła). (więcej…)

Czytam dalej »

Co przeżyliśmy w latach 1914/1915

Co przeżyliśmy w latach 1914/1915

Relacje dwudziestu dwóch duchownych na temat przeżyć mieszkańców podczas ofensywy rosyjskiej w Prusach Wschodnich 1914/1915 zebrał Albert Nietzki w publikacji „Was wir in der Russennot 1914/1915 erlebten„. Poniżej przekład rozdziału, w którym znalazła się również relacja z naszego miasta. Jej autorem jest superintendent (w kościołach protestanckich duchowny, który kieruje dekanatem) Buchholz z parafii Alte Kirche (dziś kościół NMP w Gołdapi). Publikacja dostępna jest na stronach Elbląskiej Biblioteki Cyfrowej. (więcej…)

Czytam dalej »

Ruch oporu, uchodźstwo i miłość w czasach Hitlera

Ruch oporu, uchodźstwo i miłość w czasach Hitlera

Amerykańskie wydawnictwo Purdue University Press wydało w ubiegłym roku książkę “Eva & Otto: resistance, refugees, and love in the time of Hitler” (Eva i Otto: ruch oporu, uchodźstwo i miłość w czasach Hitlera) autorstwa Toma, Kathy i Petera Pfisterów.

Z noty wydawcy dowiadujemy się że jest to: prawdziwa opowieść o niemieckiej opozycji i oporze wobec Hitlera, ukazana poprzez wczesne życie Evy Lewinski Pfister (1910-1991) i Otto Pfistera (1900-1985). Intymna i epicka relacja dwojga Niemców – Żydówki Evy i katolika Otto – którzy pracowali w mało znanej niemieckiej grupie politycznej, która stawiała opór i walczyła z Hitlerem w Niemczech przed 1933 rokiem, a następnie na wygnaniu w Paryżu przed niemiecką inwazją na Francję w maju 1940 roku. Po ich nieprawdopodobnych ucieczkach z miejsc internowania i uwięzienia w Europie, Eva znalazła schronienie w Ameryce w październiku 1940 roku, gdzie z pomocą Eleanor Roosevelt pracowała nad ratowaniem innych zagrożonych uchodźców politycznych, w tym Otto. Jak ujawniono w niedawno odtajnionych dokumentach, Eva i Otto wykonywali później różne tajne zadania w amerykańskim Biurze Służb Strategicznych (OSS), w celu wsparcia działań wojennych aliantów. (…). Ich niezwykle piękne pisma – kierowane do siebie w dziennikach i korespondencji podczas dwóch długich okresów wojennej rozłąki – odsłaniają również nieprawdopodobną i inspirującą historię miłosną.(więcej…)

Czytam dalej »

O pierwszej szkole średniej w mieście

Długie lata obywatele Gołdapi podejmowali starania o utworzenie w mieście uczelni. Po wielu deklaracjach i negocjacjach burmistrz Schüler, poprzez Oberprezydenta Prus Wschodnich Nikolausa von Werdera, skierował petycję do Ministra Edukacji. Ten, zaskoczony, że w mieście liczącym 8300 mieszkańców nie ma jeszcze wyższej uczelni, obiecał naprawić sytuację w następnym roku budżetowym. Teraz miasto musiało przygotować odpowiednią działkę. 7 maja 1902 r. komisja miejska omówiła kwestie budowy i kosztów.

Widok od strony zachodniej.

(więcej…)

Czytam dalej »

Zdrowie i higiena w Gołdapi, pod koniec XIX wieku

Zdrowie i higiena w Gołdapi, pod koniec XIX wieku

Zdjęcie będące fragmentem starej pocztówki było zaczątkiem do poszukiwań, które doprowadziły mnie do interesujących informacji dotyczących opieki zdrowotnej i stanu sanitarnego w Gołdapi pod koniec XIX wieku.

Fragment widoczny na zdjęciu przestawia teren, na którym dziś znajduje się główny budynek szpitala. Widoczne są mniejsze budynki i zarośla. Zdjęcie pochodzi zatem sprzed 1895 roku ponieważ jak wynika z wydanego w 1900 roku w Berlinie Leksykonu szpitali w Rzeszy Niemieckiej, profesora dr A. Guttstadta, szpital powstał w roku 1845 ale rozbudowany został w 1895. (więcej…)

Czytam dalej »

Mazury Garbate

Mazury Garbate

Mieszkamy w pofałdowanej okolicy, otoczonej wzgórzami i pagórkami, ukształtowanej przez cofający się lodowiec, zwanej Mazurami Garbatymi. Wojciech Kętrzyński w książce „O Mazurach” już w 1872 r. pisze: „Dowcip ludowy dzieli całe Mazury na trzy części, stosując się do powierzchni ziemi i jej jakości t. j. na Mazury piaszczyste (pod Szczytnem), na Mazury kamieniste i na Mazury garbate czyli pagórkowate (pod Gołdopiem)”.

(więcej…) Czytam dalej »

Nadciągają bernikle?

Nadciągają bernikle?

W niedzielę, obok pomostu przy tężniach spacerowicze z zaciekawieniem obserwowali wśród pary łabędzi nietypowego przybysza. Ptak z czarną szyją podobny do gęsi. Padały domysły i ewentualne rozwiązania zagadki. Jedna z obserwatorek stwierdziła, że to z całą pewnością żuraw, bo „widziała go w internecie”.
Prawda jest inna – nie żuraw i nie gęś ale bernikla kanadyjska. (więcej…)

Czytam dalej »

Dom Kultury w Gołdapi zaprasza do wzięcia udziału w kiermaszu wielkanocnym „Jajeczko z rzeżuszką”

Dom Kultury w Gołdapi zaprasza do wzięcia udziału w kiermaszu wielkanocnym „Jajeczko z rzeżuszką”

Kiermasz odbędzie się przed Domem Kultury w Gołdapi (od strony placu Zwycięstwa) w niedzielę 25 marca. Początek o 10.00 (maksymalnie do godziny 14.00). Uczestnicy proszeni są o przybycie najpóźniej do 9.30. Każdy z wystawców musi zapewnić sobie namiot, stolik, krzesła. Udział w kiermaszu jest bezpłatny. Ilość miejsc ograniczona! (więcej…)

Czytam dalej »