Mając na uwadze realne zagrożenie 4 czerwca 2013 r. zorganizowane zostało w Gołdapi szkolenie dotyczące szkodliwości dopalaczy. Organizatorem spotkania była Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Gołdapi, Urząd Miejski w Gołdapi oraz Starostwo Powiatowe w Gołdapi.
W ostatnich latach na rynku pojawiły się nowe substancje psychoaktywne o zróżnicowanym składzie chemicznym. Funkcjonowały pod nazwą „dopalacze”. Po zamknięciu sklepów z dopalaczami pojawiły się nowe. Designer Drugs, Research Chemicals – pod tymi nazwami kryją się obecnie sklepy internetowe, prowadzące sprzedaż tych substancji. W cieniu wielkich zysków jawi się ogromne zagrożenie, jakim jest brak informacji na dopalaczach o zawartych w nich substancjach psychoaktywnych. Ich działanie na organizm człowieka nie zostało do końca poznane i niezwykle łatwo je przedawkować. Specjaliści do spraw uzależnień alarmują, że liczba osób uzależnionych od dopalaczy jest już porównywalna z liczbą osób uzależnionych od narkotyków. A zagrożenie dopalaczami będzie rosło, tym bardziej, że wspominane legalne narkotyki są traktowane jako używki bezpieczne, zdrowsze
a przede wszystkim nieuzależniające. Przekonanie o bezpieczeństwie dopalaczy jest błędne. Producenci tego rodzaju używek, wprowadzając nową substancję na rynek, nie przeprowadzają żadnych testów laboratoryjnych, nie robią badań klinicznych. Lekarze często nie wiedzą jak postępować w przypadku zatrucia.
Prelekcja odbyła się w Centrum Szkoleniowo-Dydaktycznym w Gołdapi, adresowano ją do pedagogów, nauczycieli, dyrektorów szkół, służb mundurowych, wszystkich, którym los dziecka nie jest obojętny i potrzebują rzetelnej wiedzy, by reagować w sytuacjach kryzysowych. Szkolenie poprowadził Błażej Gawroński – dyrektor Miejskiego Zespołu Profilaktyki i Terapii Uzależnień w Olsztynie, człowiek z ogromnym doświadczeniem, który na początku spotkania zaznaczył, iż nigdy nie zażywał narkotyków, niemniej jednak z wielkim przekonaniem mówił o skutkach zażywania, czynnikach doprowadzających do uzależnień, formach walki z zagrożeniem i metodach dotarcia do młodego człowieka, który znalazł się na życiowym zakręcie. Recepta prowadzącego spotkanie w kwestii ochrony dzieci przed niebezpieczeństwami jakie niosą dopalacze była wyjątkowo prosta – dobre relacje w rodzinie, jasno wytyczony system wartości, życzliwość i akceptacja, codzienny kontakt, rozmowy i zainteresowanie. Tak niewiele trzeba, by walka z narkotykami przestała być walką z wiatrakami.
Spotkanie oficjalnie otworzył burmistrz Gołdapi Marek Aleksander Miros, przekazując głos inicjatorce szkolenia Halinie Karpińskiej. Obecny był również starosta gołdapski Andrzej Ciołek.
Gdzie zwrócić się po pomoc?
http://www.narkomania.gov.pl/portal
Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania Narkomanii
Bezpłatna infolinia Państwowej Inspekcji Sanitarnej 800 060 800.
Legalizacja marihuany załatwiłaby raz na zawsze problem z dopalaczami; no i zmniejszyłaby zyski lobby alkoholowego (bo wódka i „trawka”, to jak czekolada i kiszony ogórek – nie da się tego pogodzić); tu nie chodzi o zdrowie, uzależnienie, problemy psychiczne – tu chodzi o KASĘ!!! można o tym długo dyskutować – ale ja mam jeden argument: w Holandii tzw. miękkie narkotyki są legalne od prawie pół wieku, od lat 70-tych; w związku z tym – pytanie: gdzie wolelibyście mieszkać, i żyć, i pobierać emeryturę? w „zaćpanej” Holandii czy w „wolnej od narkotyków” Polsce?