Jesień to coraz dłuższe wieczory, podczas których dzieci się nudzą. Ale żeby tak nie było można zaproponować im zabawy. Takim przykładem, mogą być zajęcia pt. „Jesienne zabawy”, które odbyły się dnia 19.10.2011r. w klasie IIc w Szkole Podstawowej nr 1.
Barbara Klejmont
Powiązane artykuły
-
IV Program grantowy dla Kół Gospodyń Wiejskich „Eko-gospodyni”
Do 31 lipca można składać wnioski na działania w zakresie edukacji ekologicznej oraz promocji postaw proekologicznych... -
Podsumowanie zatrudnienia
Funkcjonariusze z Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej sprawdzili legalność zatrudnienia cudzoziemców na Warmii i Mazurach. W pierwszym... -
Gołdapski policjant kolejny raz na podium najsilniejszych mundurowych
Na co dzień policjant Komendy Powiatowej Policji w Gołdapi a w czasie wolnym siłacz-sportowiec. Gołdapski funkcjonariusz...
Inicjatywa godna naśladowania, ale… Wychowałam się na wsi w czasach, gdzie radio było oknem na świat, a telewizor był luksusem i zwykle był w nim tylko jeden program. Nie było komputera, telewizji kablowej, zajęć pozalekcyjnych, basenu…i …do głowy mi nie przyszło, że można się nudzić. Byliśmy zdrowi, mieliśmy głowy do myślenia, a nie tylko po to, by czapki na nich nosić. Wybaczcie, ale złość mnie bierze, że w obecnych czasach można się nudzić! A może tak zamiast przed telewizor, to iść na spacer, a zamiast komputera wysłać dziecko na rower, dać mu piłkę w garść, nich pomyśli co z nią zrobić. Skończą się problemy z brakiem koncentracji, agresją, zniechęceniem… Niektóre dzieci i młodzież nie wiedzą do czego służą książki? Ostatnio znalazłam w Internecie (korzystam a i owszem) zapytanie, czy są wypożyczalnie książek, takie jak wypożyczalnie płyt DVD? Ludzie, to my odpowiadamy za siebie! Nikt tak się o nas nie zatroszczy jak my sami! Inteligentny człowiek się nie nudzi!
Teraz dzieci są inne niż kiedyś i zainteresować je czymś to wielka sztuka;dobrze ,że są jeszcze nauczyciele z chęcią do rozwijania tych zainteresowań;
Współczesne dzieci nie mają tego w genach, tak zostały wychowane i jakiekolwiek biadolenie i użalanie się nad „dzisiejszymi czasami” jest wyłącznie oceną siebie jako rodzica i wychowawcy.