Bez ryzyka można stwierdzić, że Fundacja „Uskrzydleni” to kuźnia nowych talentów. Celowo nie używam słowa „młodych”, ponieważ talenty przez animatorów odkryte to nie tylko najmłodsi i młodzi, ale też niemała grupa z kategorii zwanej enigmatycznie 18+. I jasno to pokazał kolejny, wczorajszy – Świąteczny Koncert. Siódmy już.
Zapowiedzi niewiele, bo i po co. Tym bardziej że i nie było się z czego tłumaczyć. Godzina bożonarodzeniowej muzyki dynamicznej i jednocześnie lirycznej. Wykonywanej profesjonalnie, bez dłużyzn z zaśpiewem gospelsowym, a czasem nawet soulowym. Przy akompaniamencie profesjonalnych muzyków całość wypadła znakomicie.
Warto było przyjść tego wieczoru do Domu Kultury.