Do niecodziennej sytuacji, skutkującej interwencją policjantów, doszło w jednej z miejscowości w gminie Gołdap. Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o kradzieży samochodu marki VW Golf. Jak się wkrótce okazało – autem przez pomyłkę odjechał inny kierowca, a o pomyłce dowiedział się od policjantów. Właściciele po wyjaśnieniu sprawy odzyskali swoje pojazdy.
W piątek (10.11) około 16:30 oficer dyżurny gołdapskiej komendy otrzymał zgłoszenie o kradzieży samochodu. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że kilka minut wcześniej zostawił swojego VW Golfa na parkingu, przed jednym ze sklepów w miejscowości Grabowo i poszedł na zakupy. Gdy po chwili wrócił to okazało się, że jego samochodu nie ma.
Policjanci bardzo szybko ustalili, że w tym czasie na parkingu obok siebie były zaparkowane dwa takie same VW Golfy o zbliżonych kolorach. Oba pozostawione były z kluczykami w środku, bo obaj kierowcy na chwilę weszli do sklepu na zakupy. Właściciel jednego z nich, ten który szybciej wyszedł ze sklepu, wsiadł do samochodu i odjechał. Nie zauważył przy tym, że wsiadł nie do tego samochodu, którym przyjechał. Jego VW Golf pozostał przed sklepem.
Policjanci ustalili i dotarli do właściciela pozostawionego auta. Mężczyzna o zajściu dowiedział się dopiero od policjantów. Nawet nie zdawał sobie sprawy z tego, że pomylił samochody. Po wyjaśnieniu całej sytuacji panowie odjechali do domów już swoimi pojazdami.
Pamiętajmy, że nienależyte zabezpieczenie swojego auta, nawet gdy zostawiamy je tylko na chwilę, może szybko doprowadzić do tego, że uzyskają do niego dostęp inne osoby.
Red. KPP Gołdap