W sieci możemy znaleźć wspomnienie Kurta Breyera zatytułowane „Meine Jugendjahre in Ostpreuβen” („Moja młodość w Prusach Wschodnich”). Jest to kilkanaście stron tekstu, z czego ponad połowa została poświęcona służbie autora w RAD (Służby Pracy Rzeszy). Taki obóz funkcjonował również w okolicy Boćwinki (Herandstal).
Kurt Breyer pisze m.in.: „Musiałem się zgłosić do obozu 2/12 Altheide (Skalisze). Latem 1939 r. W Arbeitsgau I w Prusach Wschodnich działało 85 oddziałów, z których każdy liczył około 200 ludzi. Obóz znajdował się w bardzo małej wiosce robotników leśnych na północnym skraju Lasów Skaliskich. [..] Naszym zadaniem było podniesienie częściowo zapadniętej tamy na Kanale Brożajckim. [..] Pracowaliśmy 4 godziny dziennie, 5 dni w tygodniu. Popołudnie było wypełnione ćwiczeniami, lekcjami, śpiewem, sportem oraz lekcją sprzątania i naprawiania. Niedziela była całkowicie wolna od służby. Robotnicy otrzymywali dziennie 25 fenigów jako kieszonkowe. Wyjeżdżając na wakacje w Zielone Świątki zaoszczędziłem już 12 RM, a niedługo potem kupiłem aparat pudełkowy za 16,50 RM. Najtańszy był dostępny za 4 marki. Zrobiłem nim dużo zdjęć. Z jednego negatywu (zaprzysiężony) udało mi się sprzedać ponad 400 odbitek po 15 fenigów każdy.
[..] 1 września 1939 r. rozpoczyna się II wojna światowa. Obudzono nas o godzinie 16:00 i dowiedzieliśmy się, że wojska niemieckie przekroczyły granicę Polski. Prawdopodobnie istniał tajny rozkaz na wypadek wojny. Następnie nasz oddział musiał natychmiast udać się na stację kolejową Beynuhnen, oddaloną o 9 km.
Prace niwelacyjne przy Kanale Brożajckim
Usuwanie gleby przy Kanale Brożajckim
Sześciotonowe ciągniki przygotowane do transportu
Zima 1939 – torowanie drogi ciężkiemu ciągnikowi
W tle typowe dla obozów RAD baraki
Źródła zdjęć:
Zdjęcia 1, 2, 3, 5, 6 – http://mitglieder.ostpreussen.de/ebenrode/uploads/media/Lebenserinnerungen_Kurt-Beyer.pdf
Zdjęcie 7 – „Heimatbrücke”.