List do redakcji: Harwestery dewastują las Kumiecie…

Szanowni Państwo, Panie Nadleśniczy, Panie Burmistrzu, Państwo Radni

Dziś, podobnie jak ostatnio w każdą niedzielę, zabrałam moje wnuki na spacer do lasu Kumiecie. Wycieczki tam są dla nas zawsze przygodą, odkrywamy nowe ścieżki, wnuki poznają drzewa, a i zdarza się nam spotkać różne ptaki i sarny. Niestety to co dziś zobaczyliśmy nie było fajne.

 

Setki wyciętych drzew, kolejne setki bezsensownie zniszczonych, rozjeżdżone, zniszczone drogi zamienione w błotne ścieżki, wycięte pasy lasu, bałagan i jakiś przygnębiający widok. Wnuczka zapytała „czemu drzewka leżą bez gałązek i bez liści”, a wnuk „czy one są nieżywe?” – nie wiedziałam co odpowiedzieć. Dzieci nie rozumieją, ja też nie rozumiem jak można tak niszczyć miejsce, które jest bardziej parkiem i terenem rekreacyjnym niż typowym lasem oddalonym dla mieszkańców, gdzie też uważam że wycinka powinna być prowadzona racjonalnie. Kilka lat temu ktoś na tej stronie pisał o pomysłach na zagospodarowanie lasu, ale chyba nic się nie wydarzyło z tym dalej?

Trudno jest się mi pogodzić z tym co tam się dzieje, rozmawiałam ze spotkanymi w lesie ludźmi, wszyscy byli oburzeni.

Panie Nadleśniczy czy w tym lesie musi dochodzić do takiej dewastacji? Czy nie można choć tego lasu traktować inaczej niż lasy „produkcyjne”, których pełno dookoła? Czy zakaz wchodzenia ma uniemożliwić w ogóle korzystanie z lasu dla mieszkańców i ukryć jego dewastacje?

Panie Burmistrzu czy miasto uzdrowiskowe mogłoby zająć się lasem Kumiecie i dogadać się z Nadleśnictwem, żeby tam zrobić rodzaj parku uzdrowiskowego?

Państwo Radni pomóżcie stworzyć w lesie Kumiecie miejsce przyjazne mieszkańcom i kuracjuszom, ale też ptakom i zwierzętom!

Do wszystkich korzystających z lasu Kumiecie – połączmy nasze siły, żeby ten las pozostał pięknym lasem i nadal służył nam wszystkim.

Pozdrawiam

Leśna (wkurzona) babcia

(imię i nazwisko do wiadomości redakcji)

 

Powiązane artykuły

40 komentarzy do “List do redakcji: Harwestery dewastują las Kumiecie…

  1. Ja

    Mam podobne odczucia jak leśna (wkurzona) Babcia. Po prostu żal mi że nie doceniamy i nie szanujemy tego co mamy. Z reguły widzimy to już po fakcie, czyli patrząc tak jak na tych zdjęciach na pustą przestrzeń z mnóstwem pni. Bardzo smutny widok. Proszę pana Nadleśniczego o zachowanie tego terenu lasu dla mieszkańców dla naszych dzieci, dla nas. Bardzo proszę o zaprzestanie wycinki.

    1. Karol

      https://radio5.com.pl/rekreacja-i-wypoczynek-w-olecku-wsparte-unijnymi-pieniedzmi/amp/
      Mozna? Jednak w niektórych miastach można o zieleń i środowisko zadbać, pomyśleć o obecnym i i przyszlych pokoleniach.

      1. Krystian

        Proszenie nic nie da, polskie lasy to kombinat do pozyskania drewna.

        1. borsuk

          !50 % racji i to jest smutne. Po nas choćby potop i zgliszcza.Nie było nas był las , nie będzie nas będzie las.

          1. borsuk

            Miało być 150 %

  2. Andrzej

    Należy natychmiast w poniedziałek zwrócić się do Nadleśnictwa w Gołdapi z prośbą o wyjaśnienie. Ja to zrobię.
    Andrzej Tobolski

    1. Roman Tyk

      ….ja to zrobię …ją to zrobię …to moje …to ja. Pan Tobolski zachowuje się jak dziecko w piaskownicy i jest tak samo skuteczny. …o przepraszam dzieci… wy jesteście bardziej skuteczne.

    2. Anna

      Panie Andrzeju niech pan dokończy to co pan obiecał już ludziom w wyborach uzupełniających. Czekamy, czekamy a tu nic…

    3. Krzysztof

      Mija poniedziałek, co usłyszał pan w nadleśnictwie panie Andrzeju?

      1. Anonim

        Krzysztofie, czemu nie pytasz co usłyszeli w poniedziałek też inni radni? Im wolno siedzieć na d…ch i nic nie robić?

        1. Tina

          Ale inni, choć to może i błąd, nie piszą publicznie, że zaraz w poniedziałek będą w Nadleśnictwie.

          1. Anonim

            I dlatego rozlicza się jedynego, który próbuje coś działać, tak?

          2. jjjjjj

            On nie działą on to robi po publikę.

    4. Niepis

      Panie Tobolski jakie zapytanie od dawna widać że jak PIS zaczął rządzić to trwa wycinka. Brakuje lasu więc tniemy

  3. Spacerniś

    Gdyby w tym mieście był samorząd (czytaj burmistrz), z którym liczą się jakieś instytucje (w ogóle ktokolwiek istotny), to bez wcześniejszej konsultacji nikt naszego lasu by nie ruszył. A tak, mamy to, co mamy. Znaczy – raczej już nie mamy.

  4. Wojtek

    Tutaj nie pomoże ani Nadleśniczy, ani Radni a tym bardziej Burmistrz bo nie wjedzie tam publiczną wykorzystywaną do celów prywatnych skodą. To nazywa się łatanie dziury budżetowej obecnej władzy którą popiera burmistrz to jak sobie wyobrażacie że to zostanie powstrzymane ? Dęby cieli z nikim się nie liczyli a wy chcecie żeby radni z burmistrzem to powstrzymali. Burmistrz Luto takich rzeczy nie potrafi nawet nie będzie próbował bo się nie przeciwstawi władzy, a może z tego będą wiaty ?
    Szkoda lasu, naprawdę szkoda totalna dewastacja i to wszystko idzie na 500+ 🙁

    1. Roman

      Nie trzeba wjeżdżać wystarczy droga od 1maja przejechać do uzdrowiska harvestery widać z drogi a widok nie jest miły

  5. Zbigniew Mieruński

    Czuję się lekko wywołany do tablicy listem. Artykuł „Las Kumiecie – gołdapski lasek buloński”

    https://goldap.org.pl/2015/04/las-kumiecie-goldapski-lasek-bulonski/

    napisałem już ponad 5 lat temu. W międzyczasie podejmowałem próby zainteresowania tematem nadleśnictwo i samorząd Gołdapi – były one mówiąc delikatnie „odsuwane” na bok. Może to dobry moment żeby powrócić do tematu i zająć się nim ponad podziałami, bo ten las rósł przed nami i pewnie będzie rósł po nas, ale warto zadbać by służył nie tylko produkcji drewna ale bardziej celom społecznym. Warto zacząć wdrażać idę „lasu miejskiego”. W Skandynawi taki las definiuje tak:
    „To las który leży w pobliżu ludzkich miast, osiedli i zabudowań w którym ludzie regularnie przebywają, który poznaje się przez ścieżki i ślady ludzkiej bytności, las który daje ludziom uczucie i wrażenie lasu a nie zabudowy ludzkiej. Może leżeć też w bliskości szkół, przedszkoli, domów opieki społecznej, atrakcji turystycznej czy obiektów rekreacyjnych, co nie oznacza, że każdy tego typu las jest lasem typu „närskog” ale jego bliskość daje sygnał, iż może być takim lasem. (…) Las typu „närskog” jest bardzo ważny dla dzieci, ludzi chorych czy starszych, którzy nie mogą odejść dalej niż kilkaset metrów od zabudowań. Ma on ścieżki i miejsca odpoczynku. Gospodarka leśna w takim lesie powinna odbywać się w małej skali, metodami przerębowymi, wiek rębności powinien być podwyższony, a ilość pozostawionych starych drzew wysoka, zwłaszcza starych drzew liściastych. Ewentualne zręby zupełne powinny być małe, a ślady po wywozie drewna usuwane od razu. Przygotowanie gleby pod odnowienia jak i same odnowienia powinny maksymalnie uwzględniać samosiew.”
    W najbliższym tygodniu postaram spotlkać się z Panem Nadleśniczym w tej sprawie.

  6. rosomak

    To jest gospodarka leśna ,to się w głowie nie mieści.

  7. rosomak

    Ten las znajduje się przecież w granicach miasta , to też o czymś świadczy.
    No cóż mleko się rozlało.

  8. Irek

    Panie Mierunski. Już Pan wtykal swoje 5 groszy w DW 651 i straciliśmy miliony. Niech pan zostawi chociaż las w spokoju

  9. A. Buk

    Irek a jakie miliony straciliśmy? Plujesz na innych nie znając sprawy. Taki odwazny ze jadem plujesz w ukryciu, podpisz się, bądż odważny.
    A tak na marginesie to oprócz pana Mieruńskiego są też inni, którzy walczą o to żeby nieracjonalne i nieodpowiednie decyzje pewnych osób z powiatu nie wpłynęły na życie nas wszystkich, mieszkańców Gołdapi.
    I jeszcze jedno IREK – spójrz czasami trochę szerzej niż swój czubek nosa i pomyśl o innych a nie tylko o sobie i swoich korzysciach.

  10. Artur

    Czasami to nie wierze w to co czytam!! biedna babcia z wnuczkiem przerażona bo wycinka drzew poszła !!! serio ???

  11. Essoxx

    Las Kumiecie wycinany jest systematycznie, w ubiegłym roku wycięto całkowicie spory kawał lasu w pobliżu leśniczówki na ul. Świerkowej ( przy polanie na której przeprowadzane są zawody min. Bieg Jaćwingów”) niepokoi, że wycinka jest na coraz większą skalę przy użyciu ciężkiego sprzetu. Czyżby brakowało na 500+ i inne tego typu świadczenia? Podobnie zresztą wygląda sytuacja w Puszczy Rominckiej -zgroza.

  12. Andrzej

    Dzisiaj tj.17 listopada rozmawiałem z Nadleśniczym Gołdapi, który poinformował mnie ,że prace przy wycince prowadzone są w sposób zaplanowany i zgodne z planem. Będą nasadzenia i nie należy podnosić alarmu ponieważ wycinki są porządkowaniem lasów i naturalną formą polityki Nadleśnictwa.

    Przy okazji słowo do Anny. Szanowna Pani, mam wrażenie ,że Pańska wiedza o moich działaniach i inicjatywach publicznych jest znikoma. Proszę uważniej śledzić portal goldap.org.
    Andrzej Tobolski

    1. Cztelnik

      Widzicie – i po sprawie. Wszystko z wycinką naszego lasu jest O.K. Brawo!?

      1. Rozbawiony

        No i Pan Tobolski popisał się legendarną skutecznością. W trymiga załatwił sprawę.

      2. jeż

        Takiej odpowiedzi można się było spodziewać !!!!! Przecież nikt nie będzie kręcił bata na swój grzbiet.

        1. Grześ

          Ale o co Ci jeżu chodzi? Od wieków trwa w lasach wycinka, to normalne, a dziś jeszcze po wycince, jak usłyszał, radny, planowo odsadzają. Więc co ?
          A to, że w puszczy ciężkie harwestery i wygląda plac wycinki niezbyt zachęcająco to nic nadzwyczajnego , tak jest gdy drzewa ścinane są maszyną a nie siekierą.

    2. zając

      Dyplomatyczna odpowiedź , która tak naprawdę niczego nie wyjaśnia.

    3. Kacper

      Formą polityki nadleśnictwa? Tzn jakiej? Grabieży? Bo tak można to nazwać. Pan Andrzej usłyszał to co miał usłyszeć i po sprawie. Teraz sprawa ucichnie i następne trzy lata nikt już się nie upomni o las. Pospacerujemy sobie po nieużytkach. Pozdrawiam nadleśnictwo (celowo z małej litery).

  13. Oto ja

    Kiedyś drewno teraz niby ekologiczny pellet a na jedno i drugie drzewa trzeba ściąć pozdrawiam pseudo ekologów dbających o swoją kieszeń.

    1. ZbignieM

      Pellet drzewny produkuje się przez skompresowanie trocin drzewnych, które uzyskuje się jako materiał poprodukcyjny w tartakach i innych miejscach przetwórstwa drzewnego.

      Dawno i nie prawda, już dawno brakuje trocin i produkuje się go z przerobionego zdrowego drzewa, a nie trocin.

  14. xyz

    Ludzie komentarze piszą, zwykle…… polecone…… szczególnie Panu Tobolskiemu. Czy nie uważacie, że wymagacie by jeden człowiek załatwił wszystkie bolączki Gołdapi i okolic? Oprócz działań garstki kilku ludzi, może warto pomyśleć o nagłośnieniu sprawy.. TV dużo może…. Sprawa dla reportera,…… Uwaga….. Może jakaś garstka mieszkańców podniesie tyłki z foteli i zacznie pomagać osobom (którym jak się wydale), leży na sercu dobro wspólne……. Do dzieła piśmienni krzykacze. Jeden Tobolski ma „uratować” las. szpital i godność miasta?

  15. Zbigniew Mieruński

    Szanowni Państwo, rozmawiałem dziś (18.11.2020) z Panem Nadleśniczym Danielem Chochulskim w sprawie przyszłości lasu Kumiecie. Z informacji jakie uzyskałem wynika, iż w najbliższym czasie zostaną uporządkowane i naprawione drogi zniszczone w wyniku działania harvesterów, przeprowadzone zostaną także działnia edukacyjne i informacyjne dotyczące funkcjonowania lasu. Umówiliśmy się także na spotkanie w sprawie dalszej przyszłości tego lasu. Obecny plan gospodarowania dla Kumieć kończy się za 3 lata, kolejny będzie tworzony w oparciu o konsultacje społeczne. W najbliższym czasie odbędzie się posiedzenie Komisji Oświaty, Kultury, Kultury Fizycznej i Turystyki podczas którego będzie poruszony temat przyszłości lasu Kumiecie, również w kontekście utworzenia „lasu miejskiego”.

    1. Beata

      Obecny plan także był tworzony w procedurze, której jednym z etapów były konsultacje społeczne. Tyle, że wtedy wkurzone babcie, xyz-ty, Essoxx-y, rosoamki czy borsuki jakoś nie interesowały się przyszłością lasu Kumiecie 😉

      1. Zbigniew Mieruński

        Akurat tak się składa że do obecnego planu dawałem swoje uwagi kilka lat temu, niestety jak to z konsultacjami społecznymi w Polsce bywa podmioty które je ogłaszają ” i tak wiedzą lepiej” i nie słuchają głosu mieszkańców i społeczników. A potem rezultatem jest sprawa protestów dotyczących Rospudy albo lasu w Giżycku.

    2. ekolog

      Przez ten okres można wyciąć w pień cały las . Pytanie czy to jest właściwa pora na zrywkę drzewa w lesie.

    3. Paparuch

      Czyli powtarzają tą swoją mantrę, nigdy nie słyszałem żeby mówili coś innego. To jest stara śpiewka, porządkowanie lasu? Czy my jesteśmy potrzebni dla lasu? Nie. A las dla nas i owszem. Czy bory i puszcze trzeba „porządkować”, nie więc dlaczego to robią? Czysta ściema!

  16. jola

    Beato , lepiej późno niż wcale.Uczymy się na błędach.