Po Mszy Świętej o godzinie 12:00 wyruszyliśmy spod kościoła NMP ku stajence. Po drodze odbyły się scenki z jasełek.
Podczas pierwszej z nich usłyszeliśmy kolędę oraz zaproszenie Anioła, by wyruszyć w drogę! Idąc do następnej stacji, wszyscy śpiewaliśmy kolędy. Druga scenka odbyła się przy aptece, a w niej raj!!! Adam i Ewa byli kuszeni przez węża i diabły.
Podążając dalej za Gwiazdą Betlejemską śpiewaliśmy kolędę „Bóg się rodzi”. Przy restauracji Parkova odbyło się kolejne przedstawienie. Przenieśliśmy się do gospody. Biesiadnicy zapraszali wszystkich na ucztę, jednak orszak dalej szedł z Trzema Królami do Jezusa. Przedostatnia scenka przy Cukierni Jana ukazała nam dwór Heroda. Kuszeni przez diabły i zapraszani na ucztę uczestnicy orszaku nie zwiedli się i dalej uparcie podążali do stajenki. W czasie drogi, wędrówkę umilały nam kolędy przygotowane przez dzieci i dziewczyny z naszego KSMu.
Mimo mrozu i latającym diabłom, udało nam się dotrzeć do Betlejem, do stajenki, w której ujrzeliśmy Świętą Rodzinę. Tam, wspólnie kolędowaliśmy i wysłuchaliśmy przemówienia ks. Dziekana Tomasza. Słowo skierował także do uczestników ks. Mariusz Pawlina- reżyser i inicjator tegorocznego Orszaku Trzech Króli.
Dziękujemy aktorom, kolędnikom, Domowi Kultury w Gołdapi, dzieciom z gołdapskich szkół, wszystkim zaangażowanym i uczestnikom Orszaku oraz ks. Mariuszowi za przygotowanie i ubogacenie Święta Objawienia Pańskiego.
Foto. Aleksandra Król-Berut