Zarzuty jazdy po pijanemu oraz zaboru w celu krótkotrwałego użycia pojazdu usłyszy 34-latek, który dwa dni temu odjechał golfem i uszkodził auto wjeżdżając w kontener na śmieci.
W sobotę (7 lipca) 34-letni mieszkaniec powiatu gołdapskiego, podróżujący jako pasażer osobowego VW, wykorzystał chwilową nieobecność kierowcy, przesiadł się i odjechał autem.
W chwili „pożyczenia” auta miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Kierowanie pojazdem w takim stanie nie mogło się dobrze skończyć. Mężczyzna na ul. Lipowej – teren szpitala stracił panowanie nad pojazdem, wjechał na krawężnik uderzając w marmurowe schody, a następnie zjechał ze skarpy, gdzie swoją podróż zakończył na kontenerze na śmieci.
34-latek został przewieziony do szpitala w Olecku i wkrótce odpowie za swoje bezmyślne zachowanie.
Red. KPP Gołdap
Idiotyzm w naszym powiecie postępuje. Dopiero co mieliśmy jego pokaz w Grabowie. Tu na szczęście obyło się bez ofiar. Strach pomyśleć jak będzie wyglądał następny pokaz.
„Marmurowe schody”? Toz to czystej wody bizancjum, A mowia, ze szpital w ruinie.
Panowie policjanci proszę o reakcję. Monopolowy przy liceum a za sklepem od ul. Popiełuszki chlanie piwka dzień w dzień. DOŚĆ TEGO.