Wernisaże malarskie i fotograficzne poza galeriami nie są co prawda niczym nowym, ale w ostatnich latach stają się cenniejsze, bowiem większość galerii z ekspozycjami okresowymi odwiedza się na ogół jedynie w momencie otwarcia wystawy i to niekoniecznie licznie. Toteż również i w tym kontekście świetny okazał się pomysł urządzenia poplenerowego wernisażu w gołdapskich tężniach solankowych.
Zaprezentowane obrazy to pokłosie pleneru, który odbywał się w Gołdapi z udziałem artystów z Litwy, Rosji i Polski. Niektórzy z nich już są rozpoznawalni dla interesujących się sztuką, w tym gołdapianie – Tadeusz Krzywicki i Zbigniew Mieruński.
Plener odbywał się pod hasłem „Północne światło Mazur”, czyli, zdaniem pomysłodawców, światło charakterystyczne dla tej części naszego kraju.
W trakcie otwarcia znany olsztyński performer Wiesław Wachowski próbował robić w ziemi płaskorzeźby przy pomocy szczotki i… cieni.
Gołdapskie tężnie przyciągają nie tylko kuracjuszy, bowiem zdaniem niektórych twórców może to być świetne miejsce dla plenerowych spektakli.
Organizatorem pleneru i wernisażu był Gołdapski Fundusz Lokalny.
NOWA SZEFOWA TĘŻNI,KOBIETA, WIDAĆ ŻE DZIAŁA, ZA POPRZEDNIKA TĘŻNIE BYŁY, TYLKO BYŁY, WSZĘDZIE TRZEBA ŚWIEŻEGO POWIEWU, DOBRZE ŻE PAN BURMISTRZ,TEŻ NOWY, ZROBIŁ GIEŁDĘ STAROCI I OCZYŚCIŁ ŚRODOWISKO Z NIEKTÓRYCH CO SIĘ ZASIEDZIELI, POZDRAWIAMY I SUKCESÓW BURMISTRZU ŻYCZYMY ! GOŁDAPIANIE