Babken (Adl. Rittergut, Gutsbezirk), Kreis Goldap; Babki, powiat gołdapski, gmina Gołdap. Babki – osada popegeerowska w sołectwie Pogorzel, w południowowschodniej części gminy Gołdap, nad Jarką. Miejscowość położona jest w północno-wschodniej części województwa warmińsko-mazurskiego, około 15 km na południowy-wschód od Gołdapi, 3,5 km od drogi krajowej nr 65.
Wieś została założona w 1565 roku na prawie lennym (po 1785 również Babcken); w 1581 roku miała 33 włóki. W XVIII wieku powstał folwark (w 1879 – 3 dymy). W 1895 roku dobra ziemskie 709,7 ha.
W 1871 roku właścicielem majątku o powierzchni 2723 mórg był Koblik.
W 1878 roku właścicielem majątku o powierzchni 706 ha był Kobligk. Dochód netto na podatek lokalny wynosił 2100 M.
W 1906 roku właścicielem majątku (w tym Żelazki i Scheelhof [Siedlisko – między Babkami a Górnem – dziś nie istnieje] o powierzchni 797 ha w tym 7 ha pod wodą był) Artur Stössel von der Heyde.
Plan założenia sprzed 1945 roku (Siedlisko)
W 1921 roku właścicielem był Paul Wilke i Gerhardt Kumm. Wielkość majątku wynosiła 540 hektarów. Hodowano 41 koni, 125 sztuk bydła, 110 owiec i 60 świń.
Babki zostały 3 VI 1938 roku (oficjalnie potwierdzono 16 VII 1938) przemianowane na Steinbrück.
Podczas ostatniej wojny zniszczony został pałac i cała wieś.
Po II wojnie w 1945 r. wraz z południową częścią Prus Wschodnich znalazły się w granicach Polski pod nazwą Babki. Cały majątek ziemski przejęły PNZ, w 1949 roku przekształcono go w PGR. Po upadku PGR powstała spółka „Jarka”.
Plan założenia sprzed 1945 roku
W miejscowości znajduje się pochodzące z okresu wczesnośredniowiecznego cmentarzysko grobów ciałopalnych, niektóre również z pochówkami końskimi.
W latach 1975-1998 miejscowość należała administracyjnie do województwa suwalskiego. Ponowne zmiany podziału administracyjnego państwa umiejscowiły ją w powołanym 1 stycznia 1999 roku województwie warmińsko-mazurskim, w powiecie gołdapsko-oleckim, a w 2002 roku w reaktywowanym powiecie gołdapskim.
Porównanie stanów obecnego i sprzed 1945 roku
Jan Modzalewski
Bardzo pożyteczne i interesujące informacje. Panie Janie, proponuję przed każdą publikacją oddać tekst w ręce kogoś kto pomógłby uniknąć błędów stylistycznych i gramatycznych. To ważne z punktu widzenia czytelnika, któremu czystość języka nie jest obojętna. Pozdrawiam i czekam na kolejny tekst.
Tak super, ale dla mnie nie jest wszystko jasne , a, mianowicie nie ma wzmiance i sołectwie , kiedy powstało kto był sołtysem. Pozdrawiam