– Bądźcie z nami w niedzielę, 15 stycznia! Najlepsi fryzjerzy czekają, by uczynić Was piękniejszymi! – do udziału we fryzjerskiej zbiórce dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zachęca Jurek Owsiak. W ogólnopolskiej akcji biorą udział gołdapskie salony – Studio Fryzur i Wizażu (ul. Partyzantów 12a) oraz Salon Fryzur (ul. Paderewskiego 13a).
– Każdy sposób by pomóc jest dobry, ale nasz jest też wyjątkowo przyjemny. Poddając się zabiegom fryzjerskim: cięciu, koloryzacji, pielęgnacji czy zwykłemu czesaniu, wspiera się jednocześnie cel tegorocznego Finału WOŚP – mówi Anna Duchała, koordynująca ogólnopolską akcję pod patronatem kosmetycznej marki Kemon. – To możliwe dzięki fryzjerom, którzy gotowi są przez jeden dzień pracować na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. A w tym roku zagra z nami 121 salonów w całej Polsce! – dodaje Anna Duchała.
Zasady akcji są proste. W finałową niedzielę fryzjerzy staną się wolontariuszami WOŚP i będą robić to, co potrafią najlepiej – upiększać włosy. Jednak tego dnia salonowi goście równowartość wynagrodzenia za daną usługę wrzucać będą bezpośrednio do umieszczonej w salonie skarbnicy stacjonarnej.
– Na usługę fryzjerską w finałową niedzielę można zapisać się wcześniej, albo po prostu przyjść tego dnia do salonu. Kto jednak nie będzie mógł 15 stycznia odwiedzić fryzjera, a chciałby wesprzeć WOŚP, może przyjść do salonu przed finałem. Tam już dziś znajduje się orkiestrowa skarbnica i każdy może do niej wrzucić dowolny datek – mówi Anna Duchała.
To już 12. fryzjerska zbiórka dla WOŚP. W ten przyjemny dla darczyńców sposób fryzjerom udało się do tej pory zebrać ponad półtora miliona złotych.
– I hipisi będą łysi, zanim jednak tak się stanie, warto zadbać o swoje włosy! A jeżeli można przy tym jeszcze pomóc, to już w ogóle piękna sprawa! 15 stycznia widzimy się zatem w orkiestrowych salonach fryzjerskich! Sie ma! – zaprasza Jurek Owsiak.
Bardzo fajna inicjatywa. Brawo. To ja ze strzyżeniem poczekam do niedzieli.
Szanowni Państwo !!!!
Zanim zdecydujecie na wrzucenie nawet kilku zlotych do skarbonki Owsiaka ,to oglądnijcie sobie filmiki na You Tube pt. „Miłość na WOODSTOCKU bez cenzury rok 2012 i 2013 .
To za #Wasze pieniądze owsiak urządza pożałowania godne imprezy,uwłaczające godności człowieka.
Przykro o tym mówić,ale tego rodzaju imprezy anonsuje się jako wydarzenia kulturalne.
Wiesz Remigiusz… Bardzo często jest tak, że moralizatorem staje się ten, kto nie doświadczył radości życia. Na przykład ma problemy z życiem erotycznym, albo nie jest w tej dziedzinie spełniony. Wtedy zazdrości innym, że się cieszą. Po prostu: moralista to ten, który nie dostał swojej doli. Usprawiedliwianie takiej postawy w psychologii się nazywa racjonalizowaniem.
Ponadto jest pewną regułą i paradoksem, że dużą część osób, które dniami przesiadują w kościele to ludzie pozbawieni chrześcijańskiego miłosierdzia i tolerancji… Spójrz chociażby jak antychrześcjańskie jest Twoje ulubione radio.
Może lepiej zajrzyj w siebie i zadaj pytanie – czy nie kieruje Tobą najzwyklejsza zazdrość i zgorzknienie, a nie troska o moralność młodszych ludzi. I zadaj sobie pytanie w jakim stopniu jesteś chrześcijański…
Szanowna Anko !!!
W moim komentarzu jak wyżej,podniosłem temat niewłaściwego (moim zdaniem) wykorzystania pieniędzy,pochodzących ze zbiórek publicznych WOSP. Ty zaatakowałaś mnie ad personam – nieuczciwy chwyt w dyskusji, wytaczanie oskarżeń i insynuacji natury osobistej.
Spróbuje odpłacić pieknym za nadobne. Nie dam się wciągnąć w dyskusję z psycholoszką , ponieważ psychologię traktuję jako rodzaj nauki czysto teoretycznej , dla wolnomyślicieli i dewiantów.Dla zwykłych zjadaczy chleba jest do niczego nie przydatna.
Ja w swoim postępowaniu kieruję się doświadczeniem życiowym,wiedzą zdobytą z różnych żródeł i zdrowym rozsądkiem.
Zawiodę twoją zdolność przewidywania zachowań innych osób.
Wydaje mi się , że masz kłopoty z kojarzeniem faktów ,gdyż wiekszość z tego co napisałaś jest nie na temat . Przypisujesz mnie rolę moralizatora , który jest (czy był) zyciowym niedorajdą.
Zapewniam Cię , że nie masz racji. Czuję sie spełniony pod każdym względem .
Wygrałem życie i wziąłem z niego wszystko co najlepsze. Przeżywam je godnie i zgodnie z przyjętymi wartościami i zasadami moralnymi , pamiętając o bliżnim.
Wyznaję i stosuję zasadę ,że więcej szczęścia jest w dawaniu niż w braniu.
Jeżeli ty uważasz , iż można (czy wręcz należy) się dowartościować( erotycznie czy seksualnie)
tatlając się w błocie w oparach alkoholu,narkotyków i różnych dopalaczy to twoja sprawa. Ja mam inne zdanie.
Z twojego komentarza wieje antyklerykalizmem i erotyzmem(jako współżycie seksualne.Stosujesz lewacką psychomanipulację ,przypisując mnie zazdrość i zgorzknienie a nie troskę o moralność młodych ludzi.To już za wiele . Jesteś małym,pożałowania godnym człowieczkiem, który miotając się w sieci głupoty twierdzi ,że duża część osób przesiadujących w kościele to ludzie pozbawieni chrześcijańskiego miłosierdzia i tolerancji.Skąd ty to możesz wiedzieć co ludzie robią w kościele,jeśli tam nie chodzisz. Po za tym skąd możesz wiedzieć,że moje ulubione radio jest antychrześcijańskie skoro jego nie słuchasz(nie wiesz jakiego radia ja słucham).
A na koniec zadam jedno pytanie.Kim ty w ogóle jesteś i kto ci e upoważnił do oceny postaw religijnych i instytucji katolickich.
Jeszcze kilka lat i wy lewacy i innowiercy uwolnieni zostaniecie od katolików .Przyjdą muzułmanie , wprowadzą szarłat , wybudują meczety i będziecie musieli wypinać tyłki w meczetach,a wasze kobiety będą chodziły w workach po cemencie z peryskopem na głowie.
Za nieobecnośc na modłach (5 razy dziennie) zostaniecie ukamienowani,za picie piwka ścięci ,a za gejostwo zrzuceni z wieżowca .
A co tam- najważniejsze,że nie będzie kleru,pielgrzymek,krzyży,bicia w dzwony i tego wszystkiego co wam dziś sprawia tyle nieprzyjemności i dyskonfortu.Pocieszające jest tylko to, ze was też niebędzie.
Błąd na błędzie. Piszący musiał być nieźle zdenerwowany. A to oznacza słabość.
Widzisz Remigiuszu, wynik WOŚP (również w Gołdapi) pokazuje, że w Polsce wygrała postawa prawdziwie chrześcijańska, a nie ta, którą reprezentują, będący wiecznie na klęczkach obłudnicy – przegrali tym samym ludzie nierzadko okrutni i nietolerancyjni, jak choćby jeden ze znanych redaktorów pisma katolickiego lub szef jednej z rozgłośni.
Ja zamiast jadu cieknącego z twojego „komentarza” polecam złotą regułę etyczną –
Nie czyń drugiemu tego co tobie nie miłe.
Przekazuje Tobie Anko fragment wierszyka -autor nieznany pt. Dumny jestem.
Dumny dziś jestem z mego narodu
A to z takiego właśnie powodu
Ze Polska rankiem mnie obudziła
I że po latach jednak wróciła.
Chociaż zmęczona zmaltretowana
W ramię mnie trąca z samego rana
I głosem gromkim jak w burzę grzmoty
Woła – Polaku czas do roboty.