Była to okazja do pogłębienia wiedzy o naszej „małej ojczyźnie

„Gdzie duch spotyka się z przestrzenią – świątynie, arcydzieła, pomniki” – pod takim hasłem odbył się wycieczka zorganizowana przez Bibliotekę Publiczną w ramach Europejskich Dni Dziedzictwa 2016. Zaczęło się od zwiedzania z przewodnikiem Konkatedry NMP Matki Kościoła oraz Kościoła św. Leona i Bonifacego. W Grabowie zwiedziliśmy Kościół pw. Matki Bożej Różańcowej w Baniach Mazurskich Cerkiew Greckokatolicką pw. św. Mikołaja i Kościół pw. św. Antoniego Padewskiego.

 

Potem udaliśmy się na cmentarz ewangelicki, z zainteresowaniem uczestnicy oglądali XIX-wieczny grobowiec rodziny Steinerów w Zakałczu oraz piramidę w Rapie.

 

Ostatnim miejscem przez nas zwiedzanym był kościół Najświętszej Maryi Panny w Żabinie, gdzie ks. Andrzej Domański opowiedział o ciekawostkach związanych z tym zabytkiem. Na posesji obok kościoła odbyło się również ognisko.

 

Zwiedzenie tych miejsc było okazją do pogłębienia wiedzy o naszej „małej ojczyźnie”.

Powiązane artykuły

Jeden komentarz do “Była to okazja do pogłębienia wiedzy o naszej „małej ojczyźnie

  1. Teresa

    W imieniu moich kilku koleżanek i własnym chciałabym bardzo serdecznie podziękować pani Aleksandrze Ratasiewicz za świetne poprowadzenie tej wycieczki, za ogromną wiedzę i zmysł organizacyjny jaki pokazała podczas tej miłej i wychowawczej imprezy. Naszym zdaniem zasługuje Pani na najwyższe słowa uznania. A nawiązując do niemiłego incydentu jaki miał miejsce przy autobusie chcę powiedzieć, że wiele z nas było świadkiem całego wydarzenia i wiemy dokładnie kto był temu winien. Wiemy (bo widziałyśmy i słyszałyśmy) kto do kogo dzwonił i co mówił przez telefon! Winna całego zamieszania była niekompetentna pracownica Biblioteki pani Falińska, która po prostu nie potrafiła ogarnąć całości, a ponoć była organizatorem wycieczki. Pani Aleksandro, proszę się tym nie przejmować, Pani zrobiła swoje z wysokim kunsztem, a tamta pani prawdopodobnie nie ma po prostu umiejętności w organizowaniu takich wydarzeń. Ale to już tak jest, jeden nadaje się do czegoś a drugi nie. Życzymy Pani Aleksandrze dużo zdrowia i humoru.

    Nikt jeszcze nie głosował.
    Please wait...