Kilka odsłon z kwietniowej wyprawy gimnazjalistów do stolicy i nie tylko…

wycieczka (4)W czasie, gdy trzecioklasiści Gimnazjum nr 1 im. Noblistów Polskich w Gołdapi pisali egzaminy, ich młodsi koledzy i koleżanki wybrali się na zwiedzanie polskiej stolicy. „Odsłonili” kilka miejsc i to nie tylko w samej Warszawie.

 

Organizatorem imprezy była klasa 2c, czyli ich wychowawczyni pani Marta Wydra, której niestety nie było na wycieczce, co „stanowiło jedyny minus tej wycieczki”- zauważa Karol (kl. 1e).

33 uczestników musiało wcześnie wstać i dla niektórych stanowiło to kolejny „minus wyprawy, która się jednak bardzo spodobała” – twierdzi Eryk (kl. 2c) i dodaje „czekam na więcej takich wyjazdów”. A był on możliwy dzięki niezastąpionym dorosłym. Dziękujemy więc rodzicom uczestników i innym sponsorom, w tym Fundacji Wspierania Przedsiębiorczości Regionalnej w Gołdapi, Stowarzyszeniu Alternatywa dla Duszy w Gołdapi, naszej szkole (ukłon w stronę p. dyrektor Bożeny Kalinowskiej), p. Iwonie Podziewskiej, radnym p. Piotrowi Wasilewskiemu i p. Piotrowi Miszkielowi z Gołdapi oraz p. Jakubowi Rudnickiemu z Olsztyna.

„Od razu na starcie mówię, że wycieczka była «tajemnicza» i dosyć  «fajna», można było na niej bardziej się zapoznać ze swoimi znajomymi, jak i również z rówieśnikami z innych klas” – wspomina Tomek (kl. 2c) „Ja również zawarłam nowe znajomości i miło spędziłam czas –dodaje Milena (kl. 2f) – a samo zwiedzanie Warszawy sprawiło mi wiele przyjemności”. Zatem atmosfera była sympatyczna, aczkolwiek nietypowa. A jakie atrakcje?

Pierwsza odsłona: Centrum Nauki Kopernik – wizyta w planetarium i 3 laboratoriach: chemicznym, fizycznym i biologicznym, którą Martyna (kl.2c) zalicza do „ciekawych przeżyć”. Jej entuzjazm podziela między innymi Magda (kl. 2c): „Najbardziej podobała mi się w «Koperniku» lekcja biologii, na której robiliśmy doświadczenia”.

Odsłona druga: Niewidzialna Wystawa – tam „mogliśmy poczuć, jakie trudności napotykają osoby niewidome” – wyznaje Kinga (kl.2d). „Urzekła mnie ta wystawa, choć z początku strasznie się bałam wejść w ów labirynt. Pokonałam lęk i weszłam tam razem z moją grupą
i naszym przewodnikiem, który był bardzo sympatyczną i zdystansowaną do siebie osobą” –opowiada Weronika (kl. 2c). Interesujące było „wchodzenie” w skórę ludzi niewidomych –potwierdza Martyna (kl. 2c). Tak „ta wystawa zainteresowała mnie najbardziej” – wtóruje jej Natalia (kl. 2f).

Odsłona trzecia: Teatr „Drugiego dnia oglądaliśmy piękny spektakl w Teatrze Studio Buffo pt. «Mały Książę», który wzruszał i bawił do łez” – mówią Martyna i Weronika (kl.2 c), zaś Gabrysia (kl. 2d) dodaje, iż owe „widowisko przypadło jej do gustu najbardziej z całej wycieczki”.

Odsłona czwarta z piątą: Zamek Królewski i Złote Tarasy. Agnieszka (kl.2d) mówi: „Najbardziej podobała mi się Starówka. Mieliśmy tam czas wolny, mogliśmy poznawać nowe miejsca”. „Zwiedziliśmy Starówkę, a następnie udaliśmy się na Zamek Królewski – dopowiada Weronika (kl. 2c) – Przewodnik oprowadził nas po zamku, tłumacząc poszczególne historie, mity i prawdy. Miłą niespodzianką zorganizowaną dla nas przez panią Ewę było udanie się do Złotych Tarasów, byliśmy bardzo szczęśliwi”.

Odsłona szósta: poza Warszawą w podmikołajskiej wsi Woźnice, już na naszych Mazurach. Tomek (kl. 2c) twierdzi, „że najlepszą atrakcją była kolacja u «krzyżaków», na pewno niezapomniane przeżycie. :)”.  „Około godziny 22.00 znaleźliśmy się w karczmie krzyżackiej –dodaje Weronika (kl. 2c) – Zostaliśmy tam powitani przez komtura. Następnie bawiliśmy się,  jak rycerstwo przed wiekami, co bardzo nam się spodobało”. „Przywdzialiśmy ówczesne stroje i przeżyliśmy wspaniały bal u komtura” – wtóruje jej Martyna (kl. 2c). „Podobał mi się ostatni punkt wycieczki, nasza wielka niespodzianka. Poznaliśmy tam obyczaje krzyżackie, bawiliśmy się oraz jedliśmy, jak oni – bez sztućców. Mam nadzieję, że kiedyś to powtórzymy” – wyraża życzenie Agnieszka (kl. 2d). ”Tę niespodziankę, która przypadła mi do gustu, zorganizowała pani Ewa Jurkiewicz. Było super!” – podsumowuje tę  kolację z elementami terapii Beata (kl. 2d) i dodaje: „Zorganizowana przez panią Martę Wydrę wycieczka do Warszawy bardzo mi się podobała. Zostało nam zapewnionych bardzo wiele atrakcji. Spędziłam tam w miłym towarzystwie niezapomniane chwile. Opiekunki idealnie się spisały i były bardzo miłe”. A opiekunki to p. Magdalena Farańczuk, p. Bożena Gojlik i kierowniczka wycieczki, czyli… ja.

Inni uczestnicy też chwalą wyprawę, jej atrakcje, serwowane jedzenie i całokształt, wyrażają chęć powtórzenia imprezy. To cieszy, tym bardziej, iż wycieczce groziło odwołanie, gdy jej pomysłodawczyni p. Marta Wydra była zmuszona zrezygnować z uczestnictwa. Na szczęście wszystko przebiegło pomyślnie.

Na koniec oddaję głos jeszcze trójce uczestników. „Wycieczka do Warszawy bardzo mi się podobała. Byłam tam już wielokrotnie, ale tym razem też zobaczyłam coś nowego, zobaczyłam wiele interesujących miejsc i zrobiłam sporo pamiątkowych zdjęć” Ania (kl. 2c). „Moim zdaniem ta wyprawa do Warszawy (i nie tylko) była rewelacyjna! Podobało mi się zorganizowanie opiekunów oraz duża dawka atrakcji. To była moja pierwsza większa wycieczka, więc byłam mile zaskoczona i teraz jestem pozytywnie nastawiona do dalszych takich wyjazdów. Będę miło wspominać te dwa fantastyczne dni spędzone z cudownymi osobami!” Gabrysia (kl.  2d). Ten entuzjazm podziela i Tomek, mówiąc:” Ogólnie wycieczkę oceniam na 5+,  chociaż moglibyśmy zostać tam jeszcze kilka dni. Bardzo dziękuje za jej organizację. :)”

Ewa Jurkiewicz

wycieczka (1) wycieczka (2) wycieczka (3) wycieczka (5) wycieczka (6) wycieczka (7) wycieczka (8) wycieczka (9) wycieczka (10) wycieczka (11) wycieczka (12) wycieczka (13) wycieczka (14) wycieczka (15) wycieczka (16) wycieczka (17) wycieczka (18) wycieczka (19)

 

 

 

 

 

 

 

 


Aktualności

Powiązane artykuły