Ze Starostwa: O drogach i budownictwie na posiedzeniu Zarządu ZPP

129 lutego w Warszawie odbyło się posiedzenie Zarządu Związku Powiatów Polskich, w którym uczestniczył starosta gołdapski Andrzej Ciołek, członek Komisji Rewizyjnej Związku Powiatów Polskich. W obradach wziął udział Tomasz Żuchowski podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa.

Dyskutowano o zadaniach powiatu w zakresie procesu inwestycyjno-budowlanego oraz o zarządzaniu drogami. Podsekretarz stanu Tomasz Żuchowski zapoznał się postulatami zmian w ustawie o drogach publicznych i przedstawił plany ministerstwa infrastruktury i budownictwa w zakresie obszarów pozostających w gestii powiatów.

Rozmawiano o finansowaniu modernizacji dróg powiatowych. Tomasz Żuchowski przypomniał, iż Narodowy Program Przebudowy Dróg Lokalnych zakłada podział kwoty 4 mld zł w następujący sposób: 2016 rok – 800 mln, 2017 rok – 1 mld, 2018 rok – 1,1 mld, 2019 rok – 1,1 mld. Starostowie zwrócili uwagę na konieczność weryfikacji podziału środków finansowych na przebudowę dróg.

Tego samego dnia obradowała również Komisja Rewizyjna Związku Powiatów Polskich, która m.in. skontrolowała wykonanie budżetu Związku w 2015 roku oraz pracowała nad opinią do projektu budżetu na 2016 rok.

(Red. Starostw Powiatowe w Gołdapi)

2


Aktualności

Powiązane artykuły

5 komentarzy do “Ze Starostwa: O drogach i budownictwie na posiedzeniu Zarządu ZPP

  1. Zdzisław

    Pis za kilka lat rozgoni to towarzystwo zwane powiatami bo taki ma plan. Tym samym pozbędzie się zbędnych urzędników i zapewni dodatkowe pieniądze na inwestycje. W Gołdapskim powiecie należałoby przenieść do urzędu gminy geodezję budownictwo i komunikacje. Pozostałych urzędników (w większości elektorat Tuska) poradzi sobie bez problemu są tacy nowocześni, europejscy a przede wszystkim sprawdzeni w działaniu przy wydawaniu moich pieniędzy na meble, nowe auto i chociażby sztandarowy projekt termomodernizacja szpitala. Jeżeli ktoś ma wiedzę to prosiłbym napisać co obecnie porabiają w starostwie lub nad jakim projektem pracują ?

    Nikt jeszcze nie głosował.
    Please wait...
  2. ab

    Tak, powiaty trzeba rozwiązać, a ich zdania spokojnie mogą wykonywać gminy.
    Tyle, że nie zrobi tego PIS, bo – mam nadzieję – za kilka lat PISu już nie będzie!

    Nikt jeszcze nie głosował.
    Please wait...
    1. ZXY

      A ja mam nadzieję -( wróć) mam pewność ,że pani ab nie ma racji. Prawo i Sprawiedliwość ma się dobrze i wykona swoje plany.Wykona je dlatego ,że zamierzenia są wykonywane dla dobra zwyczajnych ludzi,a nie dla dobra klik.
      Nawet zamachy wam nie pomogą i żadne wściekłe ataki osób ze znaczkami .

      Nikt jeszcze nie głosował.
      Please wait...
  3. Zdzisław

    O likwidacji powiatów żadna partia nie mówi? W 2004 roku prof. Kieżun doradca PiS rzucił pomysł likwidacji powiatów, których istnienie – w warunkach rozwoju Internetu – jest kompletnie bez sensu. Pod rządami Donalda Tuska armia urzędników rosła jak na drożdżach. Według Eurostatu od 2008 r. wzrosła o 150 tys. osób, przekraczając milion zatrudnionych. Biurokraci stali się zapleczem Platformy Obywatelskiej to milion wyborców. Co Pana niepokoi w PIS?

    Nikt jeszcze nie głosował.
    Please wait...
  4. Nikoś

    Biurokracja dezorganizuje państwo – w jej oczach – państwo to my biurokraci, a nie obywatele i ich interesy. Biurokracja doprowadza do krachu każdą reformę, która narusza jej interesy i dostosowuje ja do interesów urzędników. Weźmy przykład najprostszy: nowy dowód, wydawany od kilku miesięcy, nie zawiera adresu zamieszkania ani adresy zameldowania – czy meldunek został zlikwidowany? Nie – co to oznacza? Ano to, że obywatel będzie miał teraz dwa dowody – dowód osobisty i kartę meldunkową. Zauważmy, że taki system panował w Polsce w latach 40 –tych do czasu wprowadzenia zielonej książeczki. Rządy PO cofnęły nas – pod względem administracyjnym – do roku 1946. Nikogo to nie obchodzi. Zastanówmy się jednak przez moment: jadę tramwajem, nie mam biletu – łapie mnie kanar i co robi? Wypisuje mandat – ale gdzie go wyśle, przecież nie podam swojego adresu – wniosek, aby kanarzy mogli funkcjonować będą musieli mieć dostęp do PESEL –a, ale przecież ten dostęp jest prawnie ograniczony – nasze dane osobowe to dane „wrażliwe”. Takich sytuacji będą dziesiątki, jeśli nie setki, co w niedługim czasie zmusi do nowelizacji setek ustaw. To mały epizod z działalności ośmiu latach rządów PO. Dla bardziej zainteresowanych tematem polecam taśmy prawdy z lokalu „Sowa i przyjaciele”.

    Nikt jeszcze nie głosował.
    Please wait...