Biwak zimowy – harcerze i zuchy TRZYMAJĄ FORMĘ!

IMG_1928W dniach 25 – 27 stycznia 2016r. w Szkole Podstawowej nr 2 w Gołdapi odbywał się biwak zimowy „ W krainie magii”. Uczestniczyło w nim 39 osób. Zuchy z Gromady Zuchowej „Leśne Ptaki” miały zajęcia w godz. 10.00 – 14.00, a harcerze z 2 Drużyny Harcerskiej „Aves” przez 3 dni biwakowali w szkole i w najbliższej okolicy.

Biwak zorganizowały harcerki z zastępu starszoharcerskiego: Beata Koloszewska, Wiktoria Kowalewska, Agnieszka Gutowska i Anna Tabiś.

Pierwszy dzień był tematycznie związany z Harrym Potterem. Przed apelem do kadry biwaku przyleciała sowa z listem od samego Albusa Dumbledora. Dowiedzieliśmy się, że możemy rozpocząć naukę w Szkole Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie, lecz mamy do wykonania kilka zadań. Następnie zastępami wyruszyliśmy na trasę w lesie Kumiecie.

Tam przytuliliśmy zmarzniętego czarodzieja, narysowaliśmy zwierzątka, które chcielibyśmy zabrać ze sobą do nowej szkoły, wzięliśmy udział w bitwie na zaklęcia, znaleźliśmy i zniszczyliśmy horkruksy, ułożyliśmy wierszyk miłosny i wraz z Ronem wyrecytowaliśmy go Hermionie. Spotkaliśmy też Harrego Pottera, który walczył z Voldemortem . Mimo strachu zaczęliśmy rzucać w złego czarodzieja kulkami śnieżnymi. Po wykonaniu wszystkich zadań nikt nie miał wątpliwości, że jesteśmy czarodziejami i możemy z dumą wstąpić do Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. W trakcie wędrówki obserwowaliśmy zimowy las i ślady zwierząt na śniegu pod okiem pani leśnik Marzanny Konieczny. Następnie wróciliśmy do „dwójki”, wypiliśmy gorącą herbatę i zjedliśmy pączki. Potem nadszedł czas na prezentację obrzędowości zuchów i harcerzy.

Przypomnieliśmy nazwy, okrzyki szóstek i zastępów, poznaliśmy również nasze zainteresowania. Po tym zawiązaliśmy krąg i przekazaliśmy iskierkę przyjaźni; pożegnaliśmy zuchy. Podczas poobiednich śpiewanek druhna Agnieszka nauczyła nas kilku nowych piosenek. Potem rozpoczęła się gra francuska, podczas której harcerze wykazali się ogromną wiedzą o Harrym Potterze. Wieczorem odbyło się świeczkowisko. Gawędę wygłosiły druhna Agnieszka oraz druhna Beata. Każda osoba siedząca w kręgu wypowiedziała się na temat swoich odczuć, skojarzeń związanych z ogniem. Wypowiedzi harcerzy były naprawdę interesujące i przemyślane, co potwierdza fakt, że to nie liczba lat jest wyznacznikiem dojrzałości człowieka. Po zakończeniu świeczkowiska druhna Zosia przyniosła tort (który sama upiekła) i świętowaliśmy trzynaste „urodzinki naszej drużynki”. Po tylu wrażeniach wszyscy byliśmy zmęczeni, więc szybko poszliśmy spać.

Drugi dzień był nieco spokojniejszy. Po przyjściu zuchów wyruszyliśmy z leśnikami, paniami Marzanną Konieczny i Barbarą Jagłowską, na wędrówkę po lesie Kumiecie. Tam mogliśmy na śniegu zobaczyć oraz „postawić” tropy zwierząt . Podzieliliśmy się na dwie grupy i dzięki czarom pani Marzanny na chwilę staliśmy się jeleniami i wilkami. Zadaniem wilków było zapolowanie na jelenie. Ta zabawa pokazała nam, że w grupie łatwiej polować, ale też się bronić. Dzięki pani Marzance uświadomiliśmy sobie, że w przyrodzie musi być równowaga. Mieliśmy ze sobą karmę dla zwierząt, wiec wysypaliśmy ją we wskazanym przez leśników miejscu. Następnie poszliśmy w kierunku wiaty edukacyjnej, gdzie bawiliśmy się i lepiliśmy bałwany. Kiedy zrobiło się nam zimno, podeszliśmy do ogniska, upiekliśmy kiełbaski i zjedliśmy słodką bułeczkę popijając gorącą herbatą z kociołka ugotowaną przez pana Andrzeja. Potem zuchy wróciły do szkoły, a harcerze udali się do sali edukacyjnej Nadleśnictwa Gołdap. Pod czujnym okiem pań: Agnieszki Iber, Marzanny Konieczny, Barbary Jagłowskiej, wykonywali tam magiczne pamiątki z lasu Kumiecie, które zapewniają ciszę i spokój domownikom. Mieli możliwość poznania i powąchania suszonych ziół (np. poziomkę, piołun, jałowiec) przygotowanych przez panią Marzannę. Z mieszanki ziół zaparzyli sobie różne herbatki, które niszczyły smutki. Co więcej próbowali nawet pysznych dżemów z jarzębiny, jagód, płatków róży, malin… Po powrocie do szkoły zjedliśmy kolację i ruszyliśmy do sali gimnastycznej. Graliśmy w piłkę nożną i zbijaka. Poznaliśmy ciekawe gry ruchowe: świstak, klucze, VIP. Myślę, że jeszcze nieraz do nich wrócimy. Wymęczeni położyliśmy się spać.

Trzeciego dnia po śniadaniu harcerze wyruszyli na stadion OSiR żeby nauczyć się jazdy na nartach. Nie powstrzymała ich nawet mała ilość śniegu. Niestety, tory narciarskie roztopiły się, więc o jeździe na nartach nie było mowy. Dzięki instruktorom, Robertowi Sadowskiemu i Danielowi Żamojtukowi, harcerze przeszli szkolenie dotyczące przygotowania sprzętu narciarskiego i sposobu jego konserwacji.  Zuchy w tym czasie poszły do sali edukacyjnej Nadleśnictwa Gołdap, wykonywały tam magiczne pamiątki i uczestniczyły w warsztatach dotyczących darów lasu. Rozpoznawali smaki owoców, wąchali różne suszone zioła (rośliny leśne), zaparzali herbatki ziołowe. Pod czujnym okiem leśników, pani Marzanny, Agnieszki, Barbary, zuchy bawiły się tak dobrze, że nie chciały wychodzić. W sali gimnastycznej odbyły się zabawy ruchowe dla zuchów i harcerzy. Następnie nadszedł czas na apel końcowy. Organizatorzy rozdali znaczki, dyplomy, podziękowania uczestnikom i doświadczonej kadrze. Pan Andrzej wykonał wszystkim pamiątkowe zdjęcie. Po obiedzie harcerze w dwóch patrolach wyruszyli do lasu Kumiecie. Zorganizowali trasę, po której wędrował tylko Maciek odkrywając kolejne punkty Prawa Harcerskiego. Trasa kończyła się przy wiatach edukacyjnych. Ognisko ułożone przez druha Andrzeja rozpalili: druhna Zosia oraz biszkopt Maciek. Podczas obrzędowego ogniska Maciek złożył Przyrzeczenie Harcerskie i otrzymał krzyż harcerski. Myślę, że zapamięta tę chwilę do końca życia. Podobnie jak biszkopt Ernest, który dostał czerwoną chustę i stał się pełnoprawnym członkiem naszej drużyny. Wspólnie podsumowaliśmy biwak i wyciągnęliśmy wnioski na przyszłość. Kiedy ognisko przygasło, wróciliśmy do szkoły. O godzinie 18.00 zakończyliśmy nasz biwak. Uczestnikami zlotu opiekowali się: pani Małgorzata Marcinkiewicz, Marzanna Konieczny, Martyna Mrozińska oraz instruktorzy ZHP: Małgorzata Wojciechowska – Gutowska i Andrzej Gutowski.

Panu dyrektorowi, Stefanowi Piechowi, dziękujemy za udostępnienie dzieciom pomieszczeń szkolnych podczas biwaku. Dziękujemy rodzicom i instruktorom za pomoc w organizacji zlotu i opiekę nad dziećmi.

Zuchom i harcerzom życzę miłych, białych, pogodnych ferii zimowych i udanego wypoczynku, wypoczynku AKTYWNEGO! Pamiętajmy – wszyscy TRZYMAMY FORMĘ!

Pionierka Beata Koloszewska

CAM00409 DSC_0124 DSC_0132 DSC_0138 IMG_1875 IMG_1880 IMG_1887 IMG_1890 IMG_1895 IMG_1897 IMG_1898 IMG_1906 IMG_1912 IMG_1918 IMG_1923 IMG_1931 IMG_1933 IMG_1934 IMG_1935 IMG_1942 IMG_1945 IMG_1947 IMG_1949 IMG_1961 IMG_1966 IMG_1970 IMG_1973 IMG_1976 IMG_1977 IMG_1980 IMG_1988 IMG_1993 IMG_2002 IMG_2007 IMG_2013 z9 z22 zimowisko


Aktualności

Powiązane artykuły