Jeśli masz źle dokarmiać zwierzęta, to lepiej wcale nie dokarmiaj

Uczniowie klasy IIIa i IIIc z Jedynki, 11 grudnia wybrali się do lasu Kumiecie. Spotkali się z podleśniczym panem Henrykiem Bazylewiczem. Celem spotkania było zapoznanie dzieci ze zwierzętami żyjącymi w lesie Kumiecie oraz właściwe dokarmianie zwierzyny zimą. Pan leśniczy omówił warunki, jakie utrudniają zdobycie pożywienia zwierzętom. Wymienił pokarmy jakie lubią jeść ptaki i ssaki leśne. Pierwsze zadanie polegało na wskazaniu właściwych pokarmów i uzasadnienie jakie zwierzęta je jedzą. Powiedział: „Jeśli masz źle dokarmiać, to lepiej wcale nie dokarmiaj.” Chleb szybko wilgotnieje i pleśnieje, to nie jest dobry pokarm. Podkreślił, że w czasie bardzo srogiej zimy dokarmianie jest koniecznością. Jeśli zacznie się dokarmiać zwierzęta, to należy to robić systematyczne. Leśnicy wykładają pokarm naturalny: gałązki sosny i drzew owocowych. Następnie przy paśniku i w lesie wykładaliśmy pokarm, który przywieźliśmy dla zwierząt. Na gałązkach drzew zawieszaliśmy kulki z wtopionymi ziarnami. Nauczyliśmy się rozpoznawać szyszki ogryzione przez wiewiórki i dzięcioła. Zobaczyliśmy sójkę, która jadła świeżo wyłożony pokarm. Ciekawie przekazane informacje dotyczące natury oraz jej ochrony na długo pozostaną w pamięci naszych uczniów. Pan Henryk na zakończenie zajęć przygotował zdrowe cukierki z suszonych owoców. Bardzo dziękujemy za wyjątkowo atrakcyjne zajęcia. Pieczenie kiełbasek przy ognisku i zabawy w leśnym szałasie, to były dodatkowe atrakcje dla dzieci.

Klasa IIIa i IIIc A. Puza i E. Szorc E.Mioduszewska


Aktualności

Powiązane artykuły