Ignorancją prawa wykazał się 40-letni mieszkaniec gminy Dubeninki, który wsiadł pijany na rower mając blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. W trakcie kontroli okazało się, że mężczyzna ma orzeczony zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów do 2013 r. Tomasz Ł. usłyszał już zarzuty a za popełnione przestępstwa może mu grozić kara pozbawienia wolności nawet do 4 lat.
Dzisiaj 40-letni mężczyzna usłyszał zarzuty, po tym jak po raz kolejny wsiadł pijany na rower mając prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mieszkaniec gminy Dubeninki wpadł w ręce funkcjonariuszy w ubiegłym tygodniu na drodze wojewódzkiej nr 651 w Błąkałach. W trakcie kontroli drogowej okazało się, że Tomasz Ł. nie powinien w ogóle kierować, ponieważ do 2013 r obowiązywał go sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów. Teraz mężczyzna ze swojego postępowania będzie tłumaczył się przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 4 lat.
Przypominamy, że naruszenie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów jest przestępstwem, za które kodeks karny przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności natomiast za kierowanie w stanie nietrzeźwości pojazdem innym niż mechaniczny nawet do roku. Jeżeli sprawca prowadzi pojazd znajdując się w stanie nietrzeźwości w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów podlega karze pozbawienia wolności do lat 4. (IS)
Chory kraj robiący z pijanych rowerzystów kryminalistów, a z obywateli idiotów.