Wczoraj dwaj mieszkańcy powiatu gołdapskiego usłyszeli zarzuty krótkotrwałego użycia motoroweru. Mężczyźni postanowili sobie pojeździć jednośladem bez zgody właściciela. Po wycieczce porzucili uszkodzony motorower na obrzeżach miasta. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę pozbawienia wolności nawet do 8 lat.
Kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności może grozić dwóm nastolatkom, którzy postanowili sobie pojeździć cudzym motorowerem bez wiedzy właściciela. Do zdarzenia doszło w Gołdapi pod koniec maja. Wtedy to do miejscowej komendy zgłosił się pokrzywdzony i powiadomił funkcjonariuszy o całym zajściu.
Już następnego dnia jednoślad został odnaleziony na obrzeżach miasta. Kryminalni pracujący nad tą sprawą ustalili i zatrzymali dwóch mieszkańców powiatu gołdapskiego podejrzanych o zabór pojazdu. Wczoraj 17- i 18-latek usłyszeli zarzuty, do których się przyznali. Łukasz C. i Tomasz S. na swój pomysł wpadli, kiedy na jednym z osiedlowych parkingów zauważyli stojący motorower. Następnie nie zastanawiając się nad konsekwencjami, postanowili sobie nim pojeździć. Obaj nastolatkowie na zmianę „doskonalili” swoje umiejętności kierowania, po czym porzucili uszkodzony motorower. W najbliższym czasie staną przed sądem i tam będą tłumaczyć swoje postępowanie. (IS)
