Aż dwanaście lat trzeba było czekać na kolejną książkę gołdapskiego prozaika Jana Jastrzębskiego. To jest tym bardziej istotne, że wśród znawców warsztatu literackiego twórczość gołdapianina jest ceniona wysoko.
Wydarzeniem, nie tylko w aspekcie kultury powiatu gołdapskiego, ale przynajmniej na skalę regionu, jest więc ukazanie się w gołdapskiej oficynie zbioru dwóch opowiadań autora „Próz kolejowych”.
Tytuł „Dzwonek”. Pozycja liczy 50 stron. Na okładce klimatyczne zdjęcie autorstwa Szymona Czernka. To piąta książka prozatorska Jana Jastrzębskiego. Wcześniejsze wydał m.in. w „Iskrach” i „Z bliska”.
Panie Janie, długo kazał Pan na siebie czekać. Niektórzy mówią złośliwie, że to był ostatni „dzwonek” żeby o Panu ludzie nie zapomnieli. Nie wierzę.
Jest jeszcze jedna dobra wiadomość – mikropowieść pana Jastrzębskiego złożona jest w jednym z warszawskich wydawnictw.