W ostatnich latach najbardziej znany był jako Jaćwing z gołdapskiego „Biegu Jaćwingów”. Sportowcy chętnie się z nim fotografowali. Czasem wychodził by zagrać na trąbce, bo z tym instrumentem był związany. Wpisał się w życie (zwłaszcza kulturalne) Gołdapi jako niespokojny duch, bowiem nie tylko grał na trąbce, ale śpiewał, uczestniczył w konkursach recytatorskich, także w imprezach sportowych, choćby w skokach z gołdapskiej skoczni. Grywał w zespołach muzycznych, m.in. w, prowadzonym przez Mieczysława Danielczyka, „Metrum”.
Pożegnaliśmy go kilka dni temu.
Przeszukaliśmy nasze archiwa i udało nam się znaleźć kilkanaście zdjęć przedstawiających gołdapianina Waleriana Orańskiego.
Żegnaj!Byłeś super kolegą i taki zostaniesz w naszej pamięci.
Mam nadzieję, że z Panem Bogiem trochę sobie potrąbicie
Był w porządku trąbił jak mu kazano
Nietuzinkowa postać w Gołdapi. Sylwetka warta upamiętnienia.