Kara pozbawienia wolności nawet do roku może grozić dwóm mieszkańcom powiatu gołdapskiego, którzy pijani jechali rowerami. Ponadto jeden z mężczyzn odpowie za złamanie sądowego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów. Zarówno Józef Z. jak i Tomasz Ł. ze swojego postępowania będą tłumaczyć się w sądzie.
Wczoraj w godzinach popołudniowych funkcjonariusze Policji i Straży Granicznej zatrzymali do kontroli dwóch rowerzystów. Okazało się, że obaj byli pijani. Około 16:30 radiowóz patrolujący okolice drogi wojewódzkiej nr 651 zatrzymał w Błąkałach do kontroli Tomasza Ł. Mężczyzna został poddany badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu i okazało się, że ma on ponad 1,5 promila. Ponadto 40-latek złamał sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów, który obowiązywał go do 2013 roku. Kilka godzin później w Rapie zatrzymany został Józef Z. Tym razem rowerzysta miał ponad 2 promile. Obaj mieszkańcy powiatu gołdapskiego staną przed sądem, gdzie będą tłumaczyć się ze swojego postępowania.
Przypominamy!
Kodeks karny za kierowanie pojazdem innym niż mechaniczny po drodze publicznej w stanie nietrzeźwości przewiduje karę pozbawienia wolności do roku, natomiast niestosowanie się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów nawet do 3 lat. (IS)
„1,5 promila (…) 2 promile”
Ciekawe czy oni serio jechali tymi rowerami w takim stanie czy może służby czepiły się dwóch gości prowadzących rowery poboczem?