Na jakiej trasie zrobione zostały zamieszczone w tym wpisie zdjęcia. To efekt dzisiejszej rowerowej przejażdżki. Na jednym zdjęciu nawet załapał się jeleń, choć niezbyt wyraźny.
Powiązane artykuły
-
Pieszy „zabłysnął przykładem” po interwencji policjantów
Bezpieczeństwo pieszych na drodze, zwłaszcza poza terenem zabudowanym, zależy przede wszystkim od dobrej widoczności. Policjanci nieustannie... -
Przedsiębiorstwo Gospodarki Odpadami Eko-Mazury zaprasza na spotkanie
Przedsiębiorstwo Gospodarki Odpadami Eko-Mazury zaprasza na spotkanie informacyjne. -
Dubeninki. Quiz o Erasmusie
Dzisiaj w naszej szkole odbył się Quiz o Erasmusie przygotowany przez panie: Beatę Staśkiewicz, Wiolettę Szeszko...
To jest trasa z Jurkiszek do Żytkiejm tą drogą szuterkową, ścieżką rowerową. Zgadłem ? Co wygrałem ? 😀
Niestety, nie:-)
He he, wiem. Ale nie powiem.
Jedna drobna uwaga, o dużym znaczeniu. Na jednym ze zdjęć nie jest widoczny jeleń, a samiec sarny kozioł.
Patrząc na zarośnięte tory kolejowe i rzekę, być może Jarkę, wnioskuje, że to okolice Botkun. Pozdrawiam
Miał raczej duże poroże, nie parostki.
Stawiam na Babki-Pogorzel
Tory może przy Babkach, rzeka Czarny potok, rozlewisko może być wszędzie, bo takich nie brakuje 🙂 Więc może trasa Botkuny – Górne – Babki…
Blisko – to nawet konkretna miejscowość… A tory niczego nie wskazują?
Nieprawda, to nie samiec sarny tylko rzadki, żyjący w norach i żywiący się zbyt docielkiwymi i wymądrzającymi się przyrodnikami turpiel mazurski.
Serdeczności dla fotografa.
Takie tory są przy drodze z 65 na Babki – ok. 500m od skrętu z krajówki lub 750m od Pogożeli 2km przed Babkami lub 1km od Dzięgiel 🙂 Pewnie od strony Pogorzeli wyglądają podobnie. Strategiczna trasa kolejowa Gołdap – Olecko
Zatem zdradzam – to jest Ostrowo. Można skręcić pod wiadukt tuż przed Kociołkami. Przed wojną to było, zdaje się, Młynowo (nazwę spolszczyłem). Z tą miejscowością wiąże się historia ojca mojego kolegi z Giżycka. Pracował w tej wsi jako robotnik przymusowy. Tuż po wyzwoleniu pojawił się w Gołdapi i pomagał m.in. przy odgruzowywaniu. Jednak zanim to nastąpiło w jednym z niemieckich czołgów znalazł aparat fotograficzny i zrobił zdjęcia czołgów. Co prawda niewyraźne, ale opublikowane zostały w jednym z numerów „Z bliska”.
Po odgruzowywaniu ówczesne władze oferowały wynagrodzenie rzeczowe i tata mojego kolegi wziął dla siebie motocykl, którym potem pojechał do Giżycka. W Giżycku zresztą założył rodzinę. Wtedy podobno w Gołdapi znajdował się pełny magazyn motocykli.
Podane miejsca są w miejscowości Kołkowo [Kolki]
To na pewno nie jest Ostrowo, jadąc do Ostrowa skręcamy w drugą drogę w miejscowości Rakówek jadąc z Galwieć, a te zdęcia są zrobione na moście przed Kołkowem.Tory i staw między Kołkowem a Broniszami
Zgadza się – nie doprecyzowałem, a nawet przekazałem nieco mylącą informację. Skręca się na Kolkowo, najpierw pod wiaduktem, potem przez most na Jarce, nieco dalej na południowy wschód jest wspomniane Ostrowo i tam dociera się dużo trudniej od tej strony. Łatwiej przez Kociołki.
Jedynie nie poznałem miejsca w którym jest to bagno, moglibyście powiedzieć gdzie ono jest.
Za torami na prawo, wzdłuż, leśnej siatki, za siatką w lewo trochę przez las i będzie drewniana kładka przez zwężenie bagna.