Jak zaoszczędzić na oświetleniu ulic w mieście gminie? i jak jest z oznakowaniem ulic? To były główne tematy dzisiejszego posiedzenia Komisji Spraw Obywatelskich i Społecznych Rady Miejskiej.
Oznakowanie ulic i dróg w gminie zdaniem Wiesława Swatka raczej nie zawiera większych mankamentów, choć sporo kontrowersji wywołuje zmiana organizacji ruchu w samym mieście, zwłaszcza jeśli idzie o dowożenie towarów do sklepów. Z tym największy problem ma PSS „Społem”. Natomiast wprowadzana zasada zakłada, by przez miasto nie przejeżdżały samochody powyżej 14 ton.
Zdaniem, obecnego na spotkaniu, Józefa Kiszkorno – przewodniczącego Zarządu Rady Osiedla nr III, na zakręcie w Jurkiszkach powinno być jednak zmieniony znak ograniczający prędkość z 70 na 40 km/h.
Natomiast radny Marcin Przystawski zaproponował, by przeznaczyć dodatkowe środki na bardziej precyzyjne oznakowanie (m.in. na rondach) atrakcji turystycznych.
Według informacji Wiesława Swatka koszt oświetlenia ulic w mieście i gminie wyniósł w 2012 roku 592 247 zł i nie zwiększa się od kilku lat, między innymi dzięki obniżeniu opłaty konserwacyjnej i przejście ze sterowania ręcznego na astronomiczne.
W gminie jest zainstalowanych 1800 punktów świetlnych, w tym 1500 w samym mieście (225 znajduje się przy obwodnicy). Również 1500 to latarnie sodowe. I tu ze strony przewodniczącego komisji Piotra Kuśtowskiego padła propozycja, by w trakcie zamiany tych pozostałych na bardziej energooszczędne zastosować na próbę, na jednej lub dwóch ulicach, oświetlenie ledowe.
Żywą dyskusję wywołała sprawa zniszczonego informatu i sprawnego funkcjonowania monitoringu. Większość dyskutantów skłaniała się ku koncepcji, by monitoringiem zajmowały się osoby specjalnie w tym celu zatrudnione, choć to (razem z przygotowaniem odpowiedniego pomieszczenia) wiąże się z ze sporymi kosztami.
– Trzeba zwalczać przyczyny, a nie chorobę – powiedział radny Zbigniew Makarewicz nawiązując do tego problemu.
„- Trzeba zwalczać przyczyny, a nie chorobę – powiedział radny Zbigniew Makarewicz nawiązując do tego problemu”
Czy mógłbym dowiedzieć się, co radny miał na myśli?
To była metafora:-)
To, że to metafora jasne jest nawet dla przeciętnie inteligentnego szóstoklasisty. Ja uprzejmie pytam, co radny miał na myśli w kontekście całej dyskusji.
Odpowiadam uprzejmie – pewnie jedną z przyczyn jest niefortunne usytuowanie (i zorganizowanie) obsługi monitoringu.
czegoś nie rozmiem to w koncu po jaki H…… te kamery