Każdy właściciel psa przyzwyczaił się już do tego, że każdego dnia czeka go spacer ze swoim pupilem.
Zazwyczaj nie jeden a minimum dwa, trzy. O ile nie mamy rodziny, wszystkie wyjścia spoczywają na jednej osobie. Co jednak zrobić, gdy mamy problem z tym że pies nie chce wyjść na spacer? Jak mu pomóc? Gdzie doszukiwać się przyczyn? O tym piszemy poniżej.
Jeśli pies stroni od spacerów należy podjąć zdecydowane kroki
Problem jest poważny, gdyż z reguły to właściciel czworonoga musi się mobilizować, aby po raz kolejny wyjść, a pies aż się rwie do codziennych spacerów. Natomiast gdy pies nie chce wychodzić na spacer, sytuacja jest nie tylko nietypowa, co poważna. Z reguły bez wyraźnych przyczyn, rzadko który pies nie lubi spacerów. Poza tym spacer jest dla psa niezbędny nie tylko ze względów fizjologicznych, ale i zdrowotnych. Jest warunkiem utrzymania należytego stanu mięśni, stawów. Pies bez spacerów może zacząć nam chorować, a to ostatnia rzecz, jakiej byśmy chcieli.
Szukajmy przyczyn tego, że pies nie chce wychodzić na spacer
Aby zrozumieć, dlaczego pies odmawia wychodzenia na spacer, należy spróbować spojrzeć na sytuację z jego perspektywy. Pies jest zwierzęciem bardzo wrażliwym na bodźce sensoryczne i potrzebuje czasu i przestrzeni, aby je poznawać i przetwarzać. Bardzo często mówi się, że pies nie tyle patrzy, co czuje i słyszy. Dlatego nie wystarczy tylko wyprowadzić psa na dwór i oczekiwać od niego, że będzie chodził za nami bez sprzeciwu.
Jeśli zauważymy nietypowe zachowanie psa, warto zacząć od rzeczy na pozór oczywistych, jak
udanie się do lekarza weterynarii, który oceni ogólny stan zdrowia naszego pupila. Jeśli pies jest w zaawansowanym wieku, może to do pewnego stopnia tłumaczyć jego niechęć do wyjść. Inną z przyczyn może być choroba np. stawów, na którą mogą cierpieć psy ras wiekszych, a które to, która wywołuje naturalny ból podczas ruchu. Jeśli jednak mamy szczeniaka, zła kondycja fizyczna nie może być raczej brana pod uwagę.
W takiej sytuacji niewykluczone, że pies boi się czegoś lub kogoś. Lęki psa mogły zostać wywołane przez zdarzenia, które trudno jest odkryć.
Co jeszcze może być przyczyną niechęci psa do spacerów?
Każdy pies to przypadek indywidualny. Im wnikliwiej się mu przyjrzymy, tym większa szansa na znalezienie powodu jego niechęci do wyjść. Oto lista możliwości:
– trudności z adaptacją do nowego środowiska lub zmiany rutyny. Przykładem może być tu np. zmiana miejsca pobytu z domku z ogródkiem do bloku. Pies tez potrzebuje nieco czasu na przywyknięcie do nowości.
– niechęć do wychodzenia na spacer z jednym z domowników, do którego nie żywi sympatii z wzajemnością,
– strach przed samochodami, które mija na każdym spacerze,
– niewłaściwe prowadzenie, szarpanie, trzymanie bardzo krótko smyczy co uniemożliwia mu praktycznie obwąchiwania otoczenia,
Co możemy zrobić, aby pies ponownie polubił spacery – sprawdzone sposoby
Pies powinien polubic spacery i traktować je jako coś naturalnego. Naszym zadaniem jest zadbanie o to, aby były one dla niego przyjemne. Możemy to zrobić dzięki zastosowaniu kilka zmian:
– wybierajmy ciekawsze miejsca do spacerowania, takie jak parki, skwery, łąki, gdzie pies może swobodnie eksplorować i pobiegać, a nie nerwowo patrzeć na samochody,
– dostosujmy długość i tempo spacerów do potrzeb i możliwości psa, uwzględniając jego wiek i stan zdrowia,
– sprawdźmy, czy smycz lub szelki nie krępują ruchów psa i nie powodują dyskomfortu,
– umiejętnie nagradzajmy pupila za wyjście na spacer i za dobre zachowanie podczas np. smakołykami, zabawkami lub pochwałami. Warto w tej sprawie zasięgnąć porady.
– budujmy dobrą więź z psem, nie patrzmy podczas spaceru w smartfona, rozmawiajmy z psem używając jego imienia. Nasza uwaga zapewnia mu poczucia bezpieczeństwa i buduje zaufanie na następne spacery,
– możemy również spróbować zajęć w tzw. psim przedszkolu, w którym behawioryści przyjrzą się zachowaniu naszego psiaka i podsuną kilka pomysłów, jak należy postępować.
Podsumowanie
Problem, o którym wspomnieliśmy jest poważny, ale da się go pokonać. To od nas, właścicieli naszych psów zależy to na ile uda się przełamać niechęć czworonoga do wyjść, a kiedy już to nastąpi z pewnością odzyska on dawną radość ze spaceru. Potrzeba jednak sporo cierpliwości i czasu.
