I Maraton Leszczowy za nami…

Udało się… Pogoda dopisała (w niedzielę upał dał się nam we znaki), mimo obaw również frekwencja i nawet trochę ryb udało się złowić, choć zawsze mogłoby być lepiej. I Maraton Leszczowy Gołdap 2022 przeszedł do historii.

 

 

 

 

W sobotę 18 czerwca o15.00 miała miejsce zbiórka zapisanych wcześniej drużyn na pierwsze tego typu zawody organizowane przez nasze koło, a może i pierwsze w Polsce (nie mamy potwierdzonych informacji, czy inne koła lub okręgi organizowały podobne zawody w przeszłości).

Na starcie 24-godzinnych zmagań zameldowało się 16 dwuosobowych zespołów z różnych regionów Polski, m.in. z: Olsztyna, Gdańska, Hajnówki, Bielska Podlaskiego, Suwałk, no i oczywiście z Gołdapi. Po krótkiej przemowie prezesa koła, rozpoczęliśmy losowanie stanowisk i drużyny udały się na wylosowane miejsca. Po czym rozpoczęły długą rywalizację, polegającą na odłowieniu jak największej ilości leszcza i krąpia (inne ryby nie liczyły się w punktacji). Na początku zmagań ryba nie chciała zbyt dobrze współpracować, choć kilka ekip nie narzekało na brak zajęcia… W późniejszym etapie niemal wszystkie drużyny miały co robić i do końca zawodów walka o zwycięstwo i podium ważyła się dosłownie na żyletki (leszczowe).

Po zsumowaniu wyników wyłoniliśmy zwycięzców zawodów, a ryby zostały odebrane przez Dyrektora Zakładu Rybackiego PZW w Olecku Pawła Matyjewicza. Złowione ryby ważyliśmy w kilkugodzinnych odstępach.

W sumie złowionych zostało prawie 220 kg leszczowego gatunku, a zwyciężyła drużyna Bartosza Krupińskiego (gołdapianina, reprezentującego Olsztyn) z wynikiem 40,86 kg, II miejsce przypadło drużynie Bartosza Buraczewskiego z Gołdapi – 36,51 kg, trzecie Arturowi Sieciarkowi z Hajnówki – 35,53 kg.

Największą rybę zawodów – leszcza o wadze 2,29 kg złowiła drużyna z III miejsca (największe ryby zostały wypuszczone).

Zwycięzcy zawodów otrzymali puchary oraz nagrody rzeczowe ufundowane przez sponsorów.

Gratulujemy zwycięzcom oraz pozostałym zawodnikom, że pomimo towarzyszącego przez drugi dzień zmagań upału, wytrwali do końca zawodów.

 

 

Niżej klasyfikacja uwzględniająca dziesięć pierwszych miejsc (podani kapitanowie drużyn):

I – Bartosz Krupiński,

II – Bartosz Buraczewski,

III – Artur Sieciarek,

IV – Michał Buraczewski,

V – Damian Dojlido,

VI – Krystyna Szczerba,

VII – Dominik Grzęda,

VIII – Adrian Paulakowski,

IX – Karol Putra,

X – Andrzej Nierwiński .

 

Zarząd Koła dziękuje serdecznie sponsorom oraz osobom, które przyczyniły się do zorganizowania tych pierwszych nietypowych zawodów, szczególne podziękowania kierujemy w stronę:

 

Sekretarza Głównej Komisji Rewizyjnej PZW Krzysztofa Krysteckiego;

„Sklepu Wędkarz” Tomasza Wesołowskiego;

Kompleksu Wypoczynkowego „Leśny Zakątek” Zdzisława i Mirosławy Galińskich;

„RBB Jaja z Mazur” Roberta Buczyńskiego.

„I Maraton Leszczowy” był dla nas wielką niewiadomą, nie wiedzieliśmy do końca czy uda nam się go sfinalizować, mamy nadzieję, że pomimo kilku niedociągnięć, za które przepraszamy, sprostaliśmy zadaniu i w kolejnych latach powrócimy do kontynuowania tej imprezy. Kto wie, może będziemy organizowali tego typu zawody cyklicznie – czas pokaże.

Jeszcze raz wielkie dzięki i do zobaczenia na kolejnych zawodach!!!

 

Powiązane artykuły