Gołdapscy policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę. Sprawca został ujęty dzięki pomocy anonimowej osoby, która telefonicznie powiadomiła oficera dyżurnego, że ulicami Gołdapi jeździ nietrzeźwy mężczyzna. Badanie stanu trzeźwości 23-latka wykazało, że Tobiasz M. był pijany. Miał on prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto mężczyzna nie posiadał uprawnienia do kierowania pojazdami. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności a dodatkowo mieszkaniec Suwałk zostanie ukarany za brak uprawnień.
Wczoraj przed godziną 13.00 oficer dyżurny miejscowej komendy otrzymał anonimowe zgłoszenie, że ulicami Gołdapi jeździ fordem fiestą nietrzeźwy mężczyzna. Monitoring szybko wskazał kierunek przemieszczającego się samochodu. Policjanci natychmiast pojechali za fordem i zatrzymali go do kontroli. Już w trakcie rozmowy od Tobiasza M. funkcjonariusze wyczuli silną woń alkoholu. Podczas badania stanu trzeźwości okazało się, że 23-latek był pijany. Mieszkaniec Suwałk miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto mężczyzna nie posiadał uprawnienia do kierowania pojazdami.
Tobiasz M. przypomniał sobie, że w ogóle nie zdobył takiego uprawnienia. Teraz mężczyzna odpowie przed sądem. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności a dodatkowo mieszkaniec Suwałk zostanie ukarany za brak uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. (IS)
Redakcjo,
nie można nikogo karać za brak uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi!
Bo trzeba by ukarać pewnie z pół Polski.
Można natomiast, a nawet trzeba – karać za PORUSZANIE SIĘ pojazdem mechanicznym bez uprawnień:)
Pozdrawiam.