Wybory uzupełniające do Rady Miejskiej Gołdapi odbędą się 24 stycznia. Będą głosowali wyborcy z okręgu nr 7 (niżej szczegóły). Startuje czterech kandydatów – Jarosław Kwasiborski, Marek Aleksander Miros, Andrzej Juchniewicz i Marek Zajączkowski.
Wybory uzupełniające już 24 stycznia
W związku z brakiem możliwości dodania komentarzy pod postem w sprawie wyborów uzupełniających. Liczę na to, że wygra pan Marek Zajączkowski lub pan Jarosław Kwasiborski. Uważam, że start pana Marka Mirosa i jego ponowna próba wejścia do rady miejskiej to raczej skutek wieloletniej władzy. A za tym idzie wspominana przez byłego burmistrza żółć, jednak tym razem spowodowana wówczas przegranymi wyborami, później chęcią niezapomnienia. Teraz pod pretekstem zapewne patologii chce pan wejść bez programu dla okręgu do rady. I zdając sobie sprawę, że naprzeciw obecnemu burmistrzowi zrobi pan nic. Więc po co ten start poza osobistymi animozjami, bez tej wizji tego okręgu jak wizji gminy przed laty?
Ten komentarz wcześniej ukazał się pod innym wpisem, dlatego i pod tym wpisem daliśmy możliwość komentowania…
bardzo słusznie, mieszkańcy wsi, apelujemy do Was, pan Zajączkowski jest Waszym kandydatem, mieszkańcem wsi,człowiekiem młodym jeszcze na forum tych leśnych dziadków, którzy zamiast zająć się wnukami pchają się do decydowaniu o młodych, o nowym, o przyszłości nas i was, pan Zajączkowski tylko !!! pozostali wniosą waśnie,kłótnie i zamęt zamiast merytorycznej dyskusji, dołożą problemów zamiast walczyć z istniejącymi. a do p. samorządowiec, – pan ślepy albo opłacony klakier, a nie samorządowiec.
Proszę spytać pana Zajączkowskiego, z całym szacunkiem dla niego i jego funkcji sołtysa, o cokolwiek z zakresu majątku gminy, budżetu gminy, problemów oświatowych, o jednostki podległe, o zasady ogłaszania przetargów, itd. Co odpowie on? A co odpowie pan Miros? Odpowiedź jest prosta. Ja wiem na kogo zagłosuję, bo chcę mieć radnego całej gminy a nie małej jej części. Choć dla pana Zajączkowskiego mam dużo szacunku.
do wsi spokojna: mamy właśnie ” młodego burmistrza”, który nie ma pojęcia o tym jak rozwijać gminę, nie potrafi zjednać ku sobie ludzi, 5 lat jego rządów niczego dobrego nie dało dla Gołdapian. Proszę nie nazywać nas leśnymi dziadkami, bo to te „leśne dziadki” zbudowały piękną Gołdap i nie czują się leśnymi dziadkami. Pan Zajkowski niech dba o swoje podwórko i wieś, bo jak dotychczas nikt nie słyszał o jego dokonaniach.A „młodzież”, niech więcej czasu poświęca pracy dla dobra społeczeństwa a nie tylko „kwitnie” na facebooku!Dodam,że MM od kilkudziesięciu lat mieszka na wsi!
„Radio Tirana trabi od rana”…
Router z Dzablonskie zasieg ma wonskie
A poza tym – wszystkie w gminie zdrowe… ?
przepustka ? bo ograniczymy !!!
Do Hej!W obecnej Radzie potrzeba kogoś, kto zna się na PRACY W RADZIE czyli potrafi czytać budżet!Nie potrafi tego sołtys. A kto to jest Kwasiborski? Jedyną osobą, która wniesie powiew i szybsze myślenie jest pan Marek Miros.Dajmy szansę MM aby pokazał reszcie obecnej rady jak się pracuje a przy okazji ZAHAMUJE obecnego burmistrza z zadłużaniu gminy na kolejne pokolenia. Tylko MM na radnego!
Komentarz tzw „heja” należy potraktować jak wydumania kogoś kto chce nadzwyczaj osobiście uderzyć, ale tak naprawdę nie ma jak. Żadnego konkretu nie pisze, tylko uderza. Wniosek jeden – ktoś chce złośliwie dopiec panu Mirosowi, zniechęcić go do startu i jest to próba zniechęcenia do niego wyborców. Bardzo nieudolna próba. Pan Marek Miros wydaje się być osobą, która będzie w stanie zmienić marazm panujący dziś w tej Radzie i uczynić ją bardziej żywym organem. Sam pan Tobolski, zwłaszcza kiedy widać jak reszta Rady go traktuje, choćby przy jego próbach wejścia do składu Komisji, niestety nie podoła temu zadaniu. Wyborcy powinni widzieć, że podniesienie poziomu pracy Rady jest tu konieczne. Dlatego powinni zagłosować na pana Mirosa, wydaje się on do tego zadania najlepszym kandydatem. . Dodam jeszcze jedno, pan Miros jest – przepraszam go za tę uwagę – „przed siedemdziesiątką”. Burmistrzem już na pewno nie będzie i zapewne nie chodzi mu to po głowie. Więc jeśli ktoś się tego obawia to jest w dużym błędzie. Jeśli zaś chodzi o program dla okręgu to jest jeszcze czas żeby coś o tym powiedział sam kandydat, ale pamiętajmy jedno – radny jest radnym całej Gminy, nie jednego okręgu.
Pozwólcie Państwo, że jako były radny, posiadający spore doświadczenie w pracy w samorządzie, jako osoba samodzielna pozwolę sobie na poniższą ocenę i diagnozę. Gołdapianie w swojej większości nie zdają sobie sprawy w jakiej „zapaści” jest gołdapski samorząd pod rządami Tomasza Luto w kuluarowym postrzeganiu i nieformalnej ocenie wielu samorządowców z terenu całego warmińsko-mazurskiego. Gołdap, jako symbol pomysłu na rozwój i samorządową innowacyjność, jako miasto zlokalizowane na peryferiach Polski była wcześniej takim dobrym, ogólnopolskim przykładem. Teraz jest przedmiotem troski i smutku wśród ludzi z otoczenia samorządu województwa, ze względu na mentalne i bezperspektywiczne „cofnięcie”. Nie uważacie Państwo, że obraz samorządu gołdapskiego to najpierw prywata, a potem nieudolne starania o sprawy ogólnogołdapskie. W takiej sytuacji obecność w samorządzie Marka Mirosa to szansa na okazanie Gołdapianom jaka jest prawdziwa sytuacja w lokalnym samorządzie, jak bez propagandy otoczenia burmistrza Luto wygląda gołdapska rzeczywistość. Obecność Marka Mirosa w samorządzie to jest postawienie prawdziwego, merytorycznego, doświadczonego i niezależnego przeciwnika w lokalnej polityce na przeciw słabego burmistrza. I jako obywatele miejmy świadomość, że w radzie miasta w większości zasiadają ludzie „nijacy”, w swoich decyzjach, działaniach, najwyraźniej podporządkowani bezpośrednio, czy pośrednio obecnemu burmistrzowi, w związku z czym są to ludzie milczący. Na takie milczenie Marek Miros sobie nie pozwoli i nie pozwala, i dlatego jest on szansą na „aktywizację” rady miejskiej nie tylko dla mieszkańców okręgu wyborczego, z którego stratuje w wyborach uzupełniających, ale dla całej gminy. Z wyrazami szacunku i nadzieją na dobry, obywatelski wybór.
Moim zdaniem w obecnej sytuacji naszej gminy najlepsze byłoby gdyby do Rady Miejskiej wszedł Pan Marek Miros. Posiada wiedzę ekonomiczną i ogromne doświadczenie samorządowe. Większość Rady albo nie wie co się dzieje albo udaje że nie wie, dlatego potrzebny jest człowiek który umie czytać budżet i ma wiedzę dotyczącą samorządu. Panie Marku wielu mieszkańców trzyma za pana kciuki. Powodzenia
znów kilku dozgonnie lojalnych p. Mirosowi zaczyna pienia na jego czesć, był i to czas miniony,przeszły, zrobil dużo, takie miał zadanie, nikt mu tego nie odbiera, wszedł w historię Goldapi tok jak ks. Smędzik i jeszcze wielu, niech tak zostanie, tylko młody Zajączkowski jest dobrym kandydatem, p. Miros się zna … dyskusyjny temat, pokaże wykresy ? tabelki ? które tylko on rozumie, nie wybrało go społeczeństwo, więc chyba sie nie zna, p. Zajączkowski też się pozna, bez obawy i będzie od nas, ze wsi a nie z warsiawy.
Drogi/droga „wsi spokojna”, tabelki są tworzone dla wszystkich, ja np. rozumiem co w nich jest. Pan Zajączkowski nie jest od tego aby się uczyć, tylko od tego aby się znać. Jako mieszkaniec Gminy zagłosuję na MM bo tu liczy się wiedza i doświadczenie, a nie rozdziawiona buzia i dla bezpieczeństwa wstrzymywanie się od głosu.
Luto się boi Mirosa.
Luto się boi Mirosa w radzie, bo boi się merytorycznej dyskusji i kontroli.
Jeśli nic nie ma na sumieniu, niech podniesie przyłbicę i udowodni w zdrowej konfrontacji, że ma rację. Gdyby był w porządku wobec mieszkańców, sam by zachęcał by głosować na Mirosa. Ale się boi. Bo bezczelnie wykorzystuje swoje stanowisko dla korzyści prywatnej (chociażby studia podyplomowe za 14 tysięcy za nasze pieniądze)
Bo beztrosko zwiększył o 9 mln nakłady na zakład przyrodoleczniczy. A może celowo nie beztrosko.
Bo nie dopilnował kwitów i budowa stoi. Bo, bo, bo…
Takich bo jest mnóstwo.
Dlatego się boi Mirosa. Bo Miros czyta dokumenty ze zrozumieniem. Dlatego woli mieć w radzie kolejnego milczącego
Niestety, taka jest prawda. Burmistrzowi wygodny byłby kolejny milczący i potulnie podnoszący rękę. Ale dla dobra Gminy potrzebny jest inny radny, taki, który nie będzie milczał tylko zadawał pytania, reagował, dociekał. Taki który będzie widział całą gminę a nie jedno sołectwo. Zachęcam mieszkańców okręgu nr 5, pokażcie, że potraficie myśleć i rozumiecie, że pan Miros w radzie będzie miał dużo więcej do powiedzenia, dzięki swemu bogatemu doświadczeniu, niż Wasz sołtys. I Wasze sołectwa też na tym skorzystają. Jestem pewien, że pan Marek Miros będzie pamiętał z którego okręgu wszedł do rady i wesprze Waszych sołtysów.
Minęły czasy kiedy się bano Mirosa, a się bano,jak miało się inne niż on zdanie , byłeś w niełasce,do odstrzału, p. Tobolski też się o tym przekonał, posłuszni wraz z dworem, do Grecji, do Niemiec, do Izraela, do Rosji, a po Polsce to bez ograniczeń, gmina to dopiero było biuro turystyki,samochód powiadacie,nie jeden, ponad 20-lat był w dyspozycji p. Mirosa, nikt nie wył,no p. Tobolski, jak popadł w niełaskę, jest wiele tematów które się przemilcza, jednak nie znaczy to że są nie znane, studia ? za p. Mirosa również robili pani sekretarz, p. Dzienis, p. Podziewski i jeszcze kilku, ma ten p. Miros , oj ma, a tabelki i wykresy , jak napisano, miał czas robić, ale to już było……
Szanowni Państwo , trzeba głosować na ludzi sprawdzonych , mających przygotowanie i wiedzę do pracy w samorządzie. Nie czas na eksperymenty .Pora odstawić na bok wszelkie urazy i nie wracać do przeszłości. Z tego trzeba wyciągnąć wnioski .Przeszłość niech będzie nauką i ostrzeżeniem. Miast Gołdap , gmina , mieszkańcy zasługuję na więcej i lepiej.
W tej Radzie liczy się wierność i bierność – wszak najważniejsze w takim układzie, jest być w dobrych relacjach z burmistrzem, to on „rozdaje” fanty dla grzecznych i podporządkowany, a ci co pytają lub coś proponują co nie jest zgodne z „wizjami” burmistrza lub jego urzędników są w niełasce „pana”.
Wybór Pana Mirosa na pewno wzmocniłby tych radnych, którzy są w opozycji do burmistrza, ale czy wystarczyłoby to do zmiany sposobu podejścia innych radnych? Wątpię.
Ciekawe że nikt nie wspomina o kandydacie Andrzeju Juchniewiczu – członku PiS?
Bo nie ma o czym wspominać.
Do mieszkańców okręgu wyborczego nr 5.
Trochę czasu upłynęło od przekazania mandatu burmistrza przez Marka Mirosa. Teraz on nas potrzebuje by po pierwsze dbać o nasze interesy wsi. Nigdy nie pogłębiał podziałów pomiędzy wsiami tzw. pgrowskimi a gospodarzy. Nigdy nie różnicował ludzi ze względu na ich pozycje społeczną, wiek, majątek. Tak jak mieszkał w czasie burmistrzowania tak i dalej mieszka. Nie buduje sobie dróg z gminnych pieniędzy do swojego domu jak pan Zajączkowski, nie buduje sobie drugiego czy trzeciego domu jak Tomasz Luto. A kilka inwestycji wykonał bardzo ważnych:
1) droga Rożyńsk Mały – Nowa Boćwinka
2) droga w Rożyńsku Małym do lasu
3) droga tzw. obwodnica Rożyńska Małego
4) plac zabaw w Rożyńsku Małym
5) wodociągi
6) oznakowanie wszystkich domów i gospodarstw
7) budowa i poprawa dróg gruntowych
8) ochrona rolników
9) plac zabaw w Niedrzwicy
10) ochrona mieszkańców w trudnych czasach kiedy i o pracę i o zasiłek było trudno
i wiele, wiele innych drobniejszych inwestycji.
A teraz odpowiedźcie sobie sami co takiego otrzymaliście prze ostatnie 6 lat od Tomasza Luto? Nic! Tylko zadłużenie i kombinacje, które zadłużyły gminę na 30 lat do przodu!
Tylko Marek Miros nie dopuściłby do takiego skandalu jakim było wybudowanie drogi asfaltowej do wiaty myśliwskiej z której korzysta myśliwy Tomasz Luto i do domu sołtysa. Czy ta droga nie należała się bardziej Niedrzwicy? Skandal
Tylko Marek Miros. Głosujmy mądrze
Mimo tego, że mieszkańcy powiatu/gminy Gołdap już dwukrotnie splunęli Mirosowi (pierwszemu sekretarzowi) w twarz, on dalej chce władzy w Gołdapi.
Marku M. czy umorzone setki tysięcy złotych swoim koleżkom z Warszawy zostały już zwrócone?
Hej Bary
burku łańcuchowy. Czy twój pan rzucił już ochłapem ze swoich 15%
Może chociaż pochwalił? Oj boicie się Mirosa! I słusznie bo tylko on może powiedzieć ludziom prawdę o rządach sierżanta z ambony.
Bary się nie obcyndala
Co w sercu to na języku
Przypominamy, ze nad językiem jest jeszcze taki ośrodek, który powoduje, ze nawet w kampanii wyborczej nie trzeba tak po buracku.
Taki chamusiowaty trochę ten Bary
Marek, możesz zmienić nick/login i dziesięć razy pod każdym artykułem, ale swojego podłego charakteru nie zmienisz. To samo dotyczy pozostałych czterech wichrzycieli.
Ile jeszcze chcesz kopniaków w tyłek, żeby zrozumieć że mamy ciebie serdecznie dość?
Jesteś pewien Morsie, że to Marka mają ludzie serdecznie dosyć?:-):-):-) Sam w to nie wierzysz. To nie od niego przecież tak się odsuwają. Ale tak naprawdę to zamiast wichrzyciele powinieneś użyć sformułowania „zaplute karły reakcji”, pasuje do twojej stałej narracji. A „wichrzycieli” jeszcze raz proponuję policzyć.
Drogi Morsie,
najwyraźniej moczenie się w zimnej wodzie Ci szkodzi ( a pacz podobno zdrowe jest ) . Kopniaka w tyłek chętnie bym Ci dala gdybys sie ujawnił 🙂 .
Wyobraź sobie. że nie mamy dość Marka MIrosa, przeciwnie jest ceniony i szanowany , gmina wiele Mu zawdzięcza. A swoja szklaną kulę wróżebną wyrzuć bo Cie oszukuje :
1. wichrzycieli nie ma -, są rozsądni ludzie , którzy mają dośc tego bajzlu i obciachu
2. tych rozsądnych ludzi jest naprawde dużo- uwierz i 🙂
3. Podły charakter ma ktoś, kto jak Ty uwalnia jad w kilku zaledwie słowach – ciężar emocjonalny zamiast rzeczowych argumentów- bądź pozdrowiony , oby Ci ulżyło jakoś.
Marek, przestań już, ośmieszasz się tylko.
Czym ma się Marek ośmieszać? Tym, że z prowincjonalnego nadgranicznego i biednego miasteczka w latach 80-tych stało się potem miastem, które było do niedawna stawiane za wzór samorządności? Ogarnij się „gumofilcu” zanim coś wydalisz z siebie
O jakim ośmieszaniu mówisz? Właśnie dlatego, że M. Miros już nic nie musi a chce, należy mu się szacunek. Posiada ogromną wiedzę i doświadczenie, dlatego jest dobrym kandydatem do Rady. Wielki plus, że nie jest zależny ani finansowo ani koligacjami od żadnej władzy, dlatego jest dobrym kandydatem do Rady. ….. Osobiście trzymam kciuki za mądre wybory mieszkańców……. No cóż, gdyby jednak sprawy potoczyły się inaczej, niż jak widać większość komentujących by sobie i gminie życzyła….. To żadna hańba dla kandydatów na radnych. To wybór ludzi, przecież każdy może mieć swoje zdanie, jednak w jego wypowiadaniu przyda się więcej „klasy” Bary.
Przypomnijmy , sobie jak 30 lat wstecz i więcej wyglądała Gołdap i okolice . Odpowiedzmy sobie czyja to zasługa , że jest tak teraz jak jest.Łaska pańska na pstrym koniu jeździ Obecni będący już II kadencję włodarze starają się ,ale wychodzi jak zwykle widać. Jeżeli chcemy się rozwijać i zapewnić sobie i naszym potomkom względny dobrobyt to „zatrudniajmy”/ w wyborach/ mądrych ,sprawdzonych samorządowców i włodarzy. Nie bądźmy małostkowi . Nie czas na eksperymenty . Popieram wypowiedź „xyz”
„Ten w gumofilcach” to nie MM się ośmiesza .Mam wielki szacunek że jeszcze chociaż jemu i jednemu radnemu jeszcze zależy żeby nasze miasto nie cofało się tak jak to jest obecnie.Ja nie widzę perspektyw w tym momencie .Radni jakby w letargu. Mój radny zaprzepścił projekt, na który były do wzięcia pieniądze .Nie znam Pana Mirosa osobiście ,ale jestem przekonana że tylko On może przerwać letarg naszej gminy, a to będzie też z dużym pożytkiem dla okręgu z którego startuje. Z wielkim szacunkiem dla Pana Zajączkowskiego ,ale dwie osoby{sołtys i radny)mają większą rolę w gminie niż jedna osoba pełniąca dwie funkcje.Są dwa głosy,są pomysły dwóch osób na rozwój i inwestycje w danych miejscowościach itd.Gdyby weszli we współpracę, to widzę same pozytywy.Drodzy wyborcy naprawdę warto się nad tym zastanowić .Ja niestety zagłosowałam na radnego na którego już nie zagłosuję ,widzę że naprawdę ważne jest abyśmy wszyscy nie trwali w marażmie ,a tylko MM może to przerwać.Pozdrawiam wszystkich i życzę nie trwania w tym marażmie w jaki obecnie trwa w naszym mieście i gminie
Tylko Marek Zajączkowski.
„Bez komentarza”
Czytając niektóre opinie dotyczące zbliżających się wyborów uzupełniających /w tym ocen kandydatów na radnego/ odnoszę wrażenie ,że niektórym ,nielicznym na szczęście z Państwa dobro mieszkańców miasta i gminy jest obojętne!!! Aktualna sprawność samorządu odpowiada , jest wystarczająca !!! Brak perspektywicznego myślenia o przyszłości miasta , regionu oraz przede wszystkim mieszkańców i ich potomków jest delikatnie mówiąc obojętne !!! Liczy się tu i teraz!!! Proszę bądźcie mądrzejsi przed szkodą. Nie czas na urazy .
Szanowni Państwo, chciałbym zauważyć że minimalna część społeczeństwa biorącego udział w wyborach czyta portale takie jak ten i bliźniacze. Luto cały czas działa informatorem i dociera do społeczeństwa mydląc im oczy bzdurami. Mam nadzieję, że podejmiecie działania żeby Pan Marek Miros wygrał wybory i wszedł do rady. Trzymam kciuki.
Jak powiem ,że poziom merytoryczny radnych z poparcia Pana Burmistrza jest żenujący to jest to ocena bardzo delikatna ,Ale jak dodam fakty ,że na przykład radna Sadowska nie potrafi samodzielnie obsługiwać służbowego laptopa i za każdym razem Burmistrz wysyła pracowników do obsługi ,pomocy ,głosowania i innych czynności to już zakrawa na kpinę To nie stan zdrowia ,czy choroba stoi na przeszkodzie braku samodzielności radnej w uczestnictwie podczas sesji.
Burmistrz by chciał ,żeby wszyscy radni nie umieli czytać ze zrozumieniem dokumentów na sesje ,a tylko bezmyślnie głosowali.
Dowiedziałem się ,że Burmistrz wydaje pieniądze podatników na kampanię wyborczą swojego kandydata wożąc jego po wsiach naszym samochodem Skoda NGO 7T59.
Panie Burmistrzu Luto. Jest to nieetyczne, nieuczciwe i świadczące ,że nadal traktuje Pan
własność publiczną jak swoją prywatną. Nie ma Pan na to mojej zgody.
Radny Rady Miejskiej w Gołdapi Andrzej Tobolski
Jakby Luto rządził na Saharze to po roku zabrakłoby tam piasku.
P.S. Ale 15% by zostało.
O co chodzi z tymi 15 %?
Jeśli rzeczywiście burmistrz wozi kandydata na spotkania służbowym samochodem to jest to zdaje się złamanie przepisów wyborczych. Komitety pozostałych kandydatów powinny szybko tym się zająć.
Warto by było żeby szczegóły takich przejazdów kandydata służbowym samochodem pan Tobolski podał pozostałym Komitetom Wyborczym, bo to złamanie przepisów ordynacji wyborczej.
Spotkałem się ostatnio z burmistrzem Luto i powiem wam jakie gość ma rozwolnienie na myśl, że Marek Miros może zostać radnym i obnażyć jego kłamstwa i szwingielki.
Luto obieca wszystko co tylko chcecie i okłamie każdego byleby tylko zaszkodzić Mirosowi.
Tak się boisz prawdy i Mirosa panie Luto?
Ja i moja rodzina głosujemy na Marka Mirosa. Nic nie mamy do pozostałych kandydatów ale przy Marku Mirosie wszyscy pozostali będą łatwo manipulowani przez Lutego i nie zrobią nic dla naszych wiosek. Bo co więcej zrobi Pan Zajaczkowski? Drogę do swojego domu ma więc tylko będzie się odwdzięczał i zgadzał na wszystko byleby mieć święty spokój.
Mnie zastanawia czy wydane prez burmitrza Luto zarzadzenie na pokrycie 100 % kosztow jego prywatnych doksztalcen nie powinno być podpisane jeszcze przez innych wysokich urzędników.lub Hołdyńskiego Czy to zgodne z prawem ?
Przecież może tak się wydarzyć ,że Pan Luto wyda kolejne zarządzenie i tylko sam je podpisze, że trzeba jemu zakupić np. Lamborghini za 4 miliony ponieważ jego(nasza) Skoda już mu się nie podoba., a dlaczego jego kumple muszą mieć lepsze fury.Jego radni bez zastanowienia to uchwalą.Czy prawdą jest ,że jednak Dyrektor Zakładu Przyrodoleczniczego w wiecznej budowie Marian P. nadal bierze pieniądze ,czyli jest zatrudniony ?
Nerwowość się wkrada na szczytach władzy.
Głosowanie na Mirosa to:
– wprowadzenie kolejny raz układów i korupcji,
– działanie tylko i wyłącznie na własną korzyść Mirosa,
– udawanie, że niczego się nie dorobił na stołku burmistrza, a przecież na kupił ziemi rolnej, mieszkania swoim synom samochody itd.
–
I mieszka w super pałacu w eleganckiej dzielnicy miasta? Ogarnij się i nie pisz bajek. nie obrażając pana Mirosa, nadal mieszka w bardzo przeciętnym domku w Boćwince i jeździ przeciętnym wcale nie najnowszym samochodem. I drogi sobie do domu nie zrobił, choć mógł.
Eryk, Ty uważaj bo podając takie ” fakty” możesz zapłacić! Żadnemu synowi Miros nie kupił mieszkania, chłopaki ciężko pracują jak większość młodych ludzi i będą spłacać kredyty do końca życia więc gnoju zamiast kłamać sprawdź czy się nie narażasz na oskarżenie w sądzie na drodze cywilnej, gdybym była Markiem sprawdziłabym Twoje ID i dobrała Ci sie do tyłka za te oszczerstwa.
A kiedy Miros był burmistrzem i mieszkał w Boćwince i tak interesował się sprawami wsi, tak mocno, że przyjechał facet nie wiadomo skąd i kupił oczyszczalnię ścieków w Boćwince. A Miros zrobił Wielkie Oczy. Bo przecież tak się interesował co się na wsi dzieje, że nie pojechał na przetarg komorniczy. I później Miros musiał odkupić oczyszczalnię za pieniądze gołdapian. Tak właśnie Miros zajmował się Boćwinką. To jak myślicie jak będzie interesował się innymi wsiami jako radny? Pewnie znów gołdapianie za płacą za jego błędy. Ale przecież on tak kocha wieś
Coraz bardziej robi się nerwowo w obozie władzy. Należy liczyć się ,że kolejny dzień przyniesie nowe „sensacje” .Pozdrawiam i miłego dnia życzę .
Nikt tumankiem nie jest i każdy rozumie, że pracując tyle lat na stołku Burmistrza, M. Miros jakieś pieniądze, oszczędności posiada. Dlatego zapewne stać go było (być może) pomóc w zakupie mieszkań swoim dzieciom. Twój „argument” Eryk jest zupełnie nie trafiony, jak i pozostałe…. Ktoś chyba strasznie „trzęsie portkami”, że klakierzy obecnej władzy „strzejają ślepakami” byle tylko oczernić człowieka, którego się obawiają. Kandydatów jest cała 4 a rozpisujecie się tylko o 2, że szczególną „nagonką” na jednego. Oj… strach się bać….
Cytat z innego artykułu -ktoś
14 stycznia 2021 at 13:24
Z „wywiadu” na goldap.info -jaki udzielił radny -prezes FRRG wynika ,że w roku 2019 odwiedziło Gołdap ok 15 tys turystów a w roku 2020-covidowym tylko 12 tys. Burmistrz zapewniał w swoim biznes planie na Zakład Przyrodoleczniczy ze będzie odwiedzać ten zakład minimum 50 tyś kuracjuszy.Pod rządami burmistrza i takiego prezesa turyści już OMIJAJĄ GOŁDAP. Przecież mało Polaków wyjechało za granicę, dlaczego nie przyjechali do Gołdapi?Szkoda, bo poprzednia władza zrobiła tak wiele dla rozwoju turystyki.Dodam,że obecny CIT to sklepik gdzie główną półkę zajmują kubki i bibeloty.
131
Oceń to
„Gdy wieje wiatr historii,
ludziom jak pięknym ptakom rosną skrzydła,
natomiast trzęsą się portki pętakom.”
Konstanty Ildefons Gałczyński