Gołdapscy seniorzy licznie przybyli do swojej siedziby z koszyczkami pełnymi smakołyków, aby obejść „Dzień Babci i Dziadka”.
Pani prezes Helena Łukaszewicz przygotowała swoim podopiecznym całą oprawę tak, by wszyscy czuli się wyjątkowo i miło. Ufundowała również na tę okoliczność ogromny tort oraz każdej babci i dziadkowi po czekoladzie.
Panie ze związku poczęstowały wszystkich własnymi wypiekami – pani Henia Buczyńska upiekła wykwintny sernik, a pani Irena Górska przepyszne faworki. Już tradycyjnie salę elegancko udekorował Jan Piątkowski.
Na pamiątkę tego radosnego spotkania zdjęcia robił (jak zwykle) Stefan Byro z małżonką Danutą, którzy są czynnymi, aktywnymi członkami tutejszego związku i przyjeżdżają z Suwałk.
Ten miły wieczór upływał w atmosferze radosnej wspólnej zabawy. Babcie z klubu „Wrzos”zaśpiewały kilka piosenek, które były dedykowane babciom i dziadkom.
Wybrano (i udekorowano czapeczkami) babcię i dziadek wieczoru, a później wice babcię i wice dziadka.
Zaś zdolne panie, które piszą do szuflady recytowały autorskie wiersze poświęcone specjalnie babci i dziadziusiowi.
Nie zabrakło również zabawnych „babciowych” przedstawień.
W tak wspaniałej, integracyjnej atmosferze czas płynie jak rzeka, że aż żal było się rozstawać.
Teraz członkowie tutejszego Związku Emerytów Rencistów i Inwalidów czekają na następne wspólne spotkanie, które odbędzie się 15 lutego z okazji walentynek.
Komentarzem niech będą zdjęcia oraz atmosfera panująca na spotkaniu. Tak trzymać , życie jest tylko jedno.Pozdrawiam.