Na śliskiej nawierzchni chwila nieuwagi wystarczy, by mogło zrobić się naprawdę groźnie. Na jednej z ulic Gołdapi doszło do groźnie wyglądającego zderzenia autobusu szkolnego z samochodem osobowym. Winę za nie ponosi kierująca mercedesem, która nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze. Autobus na szczęście jechał bez pasażerów. Wszyscy uczestnicy ze zderzenia wyszli bez obrażeń i byli trzeźwi.
Do zdarzenia doszło dziś (05.12.2018) kilka minut przed godz. 8:00. Oficer dyżurny gołdapskiej policji otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym które miało miejsce na ul. 1-go Maja w Gołdapi. Jak się okazało doszło tam do zderzenia mercedesa z autobusem szkolnym.
Z wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że przyczyną było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze przez kierującą mercedesem. Kobieta jadąc ulicą 1-go Maja chciała zatrzymać się za samochodem, który przygotowywał się do skrętu w lewo. Wówczas wpadła w poślizg, straciła panowanie nad autem i wyjechała na przeciwległy pas wprost przed jadący z przeciwka autobus. Doszło do zderzenia. Kobieta jechała z dzieckiem. W autobusie na szczęście był jedynie kierowca i opiekunka przewożonych grup. Nikomu nic się nie stało. Wszyscy kierujący byli trzeźwi.
Red. KPP Gołdap
Tak drodzy kierowcy, ostrożniej na drogach. Noga z gazu i 10 minut spóźnienia lepsze niż stłuczka nawet szczęśliwie bez obrażeń. Teraz to dopiero kłopotów się narobiło. A tak na marginesie, to zauważyłem, że bardzo kruche są te współczesne samochody. Niestety nie pokazano autobusu, ale samochód wygląda jakby pędził ze 100 km/h i zderzył się z czołgiem.
Czy autobusy szkolne mogą jeździć ulicą Mereckiego? To jest wąska lokalna droga z polbruku i jeszcze te parówy wielkie tam dzień w dzień jeżdżą. Droga już jest nieźle dojechana przez te kolosy, mało tego nie jadą tam wolno, a w każdej chwili może dziecko wylecieć na ulicę!
a my rodzice chcielibyśmy podziękować p. Andrzejowi Dutkowskiemu, radnemu poprzedniej kadencji, właścicielowi firmy Dudi Bus, panu Franciszkowi Kamińskiemu z firmy Duet Plus gdyż to dzięki ich interwencji przywrócono głębokość zatoczki autobusowej w mieście do poprzedniej postaci , dzięki temu nasze dzieci jadąc na wycieczkę nie wkładają czy wyjmują bagaży z autokarów na środku ulicy, jest dużo bezpieczniej, i oczywiście panu Burmistrzowi, panu Tomkowi, że poparł tę słuszną inicjatywę, pozdrawiamy Rodzice