Alkohol w organizmie kierowcy to olbrzymie zagrożenie dla innych. Przekonał się o tym kierowca busa, który uderzył w inne auto, którym podróżowała matka z dzieckiem. Trzy osoby trafiły do szpitala. Droga jest zablokowana, policjanci zorganizowali objazdy.
Do zdarzenia doszło dzisiaj około 8:00 rano. Policjanci otrzymali zgłoszenie że na trasie Kozaki – Janowo w gminie Gołdap na drodze gruntowej doszło do zderzenia pojazdów.
Funkcjonariusze na miejscu ustalili, że kierujący busem VW LT, jadąc w kierunku miejscowości Janowo zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył czołowo w jadącego w kierunku drogi krajowej nr 65 peugeota, którym podróżowała matka z 12-letnią córką.
Kobieta z podejrzeniem urazu kręgosłupa została przewieziona do szpitala w Ełku a jej córka z ogólnymi potłuczeniami do szpitala w Suwałkach. Kierowca busa trafił do szpitala w Olecku, natomiast pasażerowi, który z nim jechał nic się nie stało.
Wstępne badanie alkomatem wykazało, że 46-letni kierowca vw najpierw pił alkohol, a później wsiadł za kierownicę busa. Wskaźnik urządzenia pokazał prawie promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Ale nie tylko kierowca był pijany. Wynik jadącego z nim pasażera wykazał w jego organizmie ponad 2,5 promila. Kobieta jadąca peugeotem była trzeźwa.
Ponadto policjanci ustalili, że 46-latek w ogóle nie powinien wsiadać za kierownicę, ponieważ nie ma uprawnień do kierowania.
Droga w tamtym miejscu jest zablokowana, policjanci wyznaczyli objazdy.
Red. KPP Gołdap
