W związku z tym, że przy parkingach w centrum miasta pojawiły się urządzenia przypominające parkomaty, zapytano nas – kto podejmuje decyzje o tym, że parking miejski będzie płatny? Oczywiście w zależności od tego, czy droga jest gminna, czy też powiatowa, decyduje o tym odpowiedni samorząd. Pytanie kolejne – czy decyduje burmistrz (w wypadku gminy Gołdap), czy powinna to zatwierdzić Rada Miejska. Póki co Rada Miejska Gołdapi nie podjęła jeszcze takiej uchwały.
Na to pytanie powinniśmy znaleźć odpowiedź w dwóch artykułach – „Rzeczypospolitej” i portalu samorzad.infor.pl. Niżej linki:
Jednocześnie zapraszamy do uczestnictwa w naszej sondzie dotyczącej tego tematu.
No, to Pan burmistrz Luto normalnie nam Warszawę „przenosi” do Gołdapi. Szkoda, że tylko jej „droższą -” część.
To tylko w Warszawie jest płatne parkowanie?
Parkomaty nie pojawiły się przypadkiem! Zostało to zaplanowane w ramach realizowanego projektu modernizacji centrum Gołdapi. Założenia projektu zostały przygotowane przez Urząd Miejski, burmistrz i jego pracownicy odpowiadają za jego wdrażanie. Nikt im nie kazał zainstalować parkomatów, widocznie burmistrz i jego pracownicy uznali, że trzeba wprowadzić opłaty za parkingi wokół placu. Instalacja parkomatów też kosztuje i to nie mało, ale widocznie ktoś kto przygotowywał i akceptował tą koncepcję uznał że będzie zarabiał na parkujących – głównie mieszkańcach Gołdapi i okolic.
Jest to jeden z wielu nietrafionych elementów trwającej obecnie modernizacji centrum.
W Augustowie (też uzdrowisko) po niespełna 3 latach funkcjonowania płatnych parkingów zostały one decyzją Rady Miejskiej zlikwidowane.
W Augustowie się wycofano?
To poproszę przykłady miast, w których się nie wycofano. Czy przypadkiem są takie?
Parkowanie powinno być płatne, choćby tak, jak w Suwałkach – 50 gr za pół godziny. Może wtedy przestanie być jakimś szczególnym wyzwaniem przejście 100 metrów do sklepu.
Czy Pan musi ciągle przypominać o tej klapie, blamażu ugrupowania zwanej prawdopodobnie „czas na zmiany”.
Myślę, że powinien.
Kolejny pomysł po placu zabaw na tężniach(kilka kilometrów od centrum) i polu golfowym! Luto postanowił uzupełnić kasę w budżecie gminy i wybudował skarbonki przyklepał podwyżki cen wody i co jeszcze wymyśli? mam nadzieję, że ostatni rok rządów? Sprawa parkomatów uważam, że jest bardziej złożona. Luto będzie stać na parking w centrum. Znając jego tok rozumowania podejrzewam, że wymyślił, że tą inwestycją pozbędzie się kiepskich zapachów, tłoku i niewygodnych pytań w większości własnych wyborców.
Jak mowa o placu zabaw przy tężniach, to można było zobaczyć jak przedstawia się sytuacja dzisiaj, czyli w niedzielę. Totalny bałagan. Kawałki foli, wielkie kawały śmieci. Również na pobliskich trawnikach. Trawa i chwasty przy głównej alejce spacerowej do 1/2 metra. Ogólnie syf. Przy starej harcerskiej, przy pomoście betonowym jedno wielkie wysypisko śmieci. A wokół mnóstwo spacerowiczów w tym zapewne wielu przyjezdnych. Gospodarzu gdzie jesteś i kim jesteś???. Może na urlopie, tak jak nowy dyrektor burmistrza Lutego – Marian. A może to jego kompetencje? Ogólnie – „słuszną” linię ma nasza władza…, płynie jak Titanic.
Prawda, ktoś powinien tam sprzątać.
Ale z drugiej strony zastanówmy się, kto tam naśmiecił… Samo się naśmieciło?
Poroniony pomysl, jak z resztą większość pomysłów obecnej władzy, i centralnej i lokalnej.
Jak mogło dojść do tego, że te parkomaty są już montowane, kiedy to dopiero Rada Miejska ma zdecydować w głosowaniu o wprowadzeniu płatnych parkingów. Sytuacja, że one już stoją, powoduje, że Rada będzie kolejny raz postawiona przed faktem dokonanym. Burmistrz spyta: jak to, nie zgodzicie się? Przecież ponieśliśmy już koszty ich zamontowania???
Burmistrz kolejny raz stawia Radę w niezręcznej sytuacji swoimi decyzjami. Przykład: decyzja o organizowaniu w Gołdapi Dożynek Diecezjalnych, co wiąże się z dużo większymi kosztami – decyzja o organizacji Dożynek zapadła, a dopiero potem Burmistrz zwrócił się o dodatkowe środki do Rady!
Kolejne nieprzemyślane działanie.
Jaka biedna rada no nie moge.A jak po trzy etaciki bylo to ok.Obłuda.
Teraz biedna rada nic nie wiedziała,zamiast kopac doły trzeba współpracy ale nie w tej radzie .
Zlitujcie się. Skoro rada zaakceptowała projekt i przeznaczyła środki na jego realizację, to znaczy że rada zaakceptowała parkomaty. Nie zdziwię się, że radni będą mówić, że nie wiedzieli, że pierwsze słyszą, ale to będzie oznaczać tylko tyle, że zagłosowali za projektem, z którym się nie zapoznali. Nie będzie to nic nowego. Zostanie im jeszcze zapewne tylko ustalenie stawek opłat.
Za czym coś napiszesz – pomyśl. To pomaga. Obejrzyj wizualizację przebudowy placu – z tą wizualizacją zapoznani byli radni przy podejmowaniu decyzji. Z żadną inną. Pokaż tam parkomaty. To jedno. Drugie – przecież parkomaty to jest decyzja dotycząca ściągania pieniędzy od mieszkańców i gości naszego miasta, a nie np. decyzja o posadzeniu drzewka w tym czy innym miejscu. Chcę przez to powiedzieć, że decyzja niezwykle istotna, bo sięga do naszych kieszeni. Jeśli nawet zapoznawano radnych z wizualizacją , i są tam gdzieś ukryte parkomaty, to element ich montażu (lub nie) jest tak szczególnie istotny (pieniądze od ludzi) , że powinno się na to zwrócić uwagę w y j ą t k o w o szczególną, omówić to, przedyskutować. Powiedzcie radni, czy to z wami omawiano? Czy ktoś na etapie projektowania rozmawiał z wami o kwestii parkomatów? A może raczej po prostu zadano wam wówczas pytanie: czy macie uwagi do projektu? Jeśli tylko takie pytanie padło to… sprawa parkomatów jest wyłącznie bezczelną kolejną próbą wmanewrowania was w coś za co wy (nie burmistrz) macie być w oczach wyborców odpowiedzialni.
przestańcie wszyscy gdybać. już niedługo wybory, zadajcie swoim kandydatom czy będą za czy przeciw parkingom płatnym. i po kłopocie.
Ja jako radny nie zostałem poinformowany o tej koncepcji z parkomatami,które z pewnością kosztowały sporo publicznych pieniędzy
Moje wątpliwości budzi kwestia ewentualnych zysków z tych urządzeń.
Przecież te pojazdy wokół placu będą musiały być kontrolowane non-stop i domyślam się ,że przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej,których jest tylko kilku.
To znaczy ,że zaniechają oni innych swoich obowiązków tj.pilnowanie porządku w mieście i na terenie gminy. Chyba ,że dojdzie kilka etatów ,a to już może okazać się ekonomiczną klapą..Dla przypomnienia to cztery lata temu sztandarowym projektem Burmistrza była likwidacja Straży Miejskiej ,a teraz mielibyśmy ją powiększać kolejnymi etatami ? Innym problemem może okazać się parkowanie aut na parkingach przyległych do centrum osiedli co może rodzić uzasadnione protesty ich mieszkańców. W przypadku głosowania będę przeciwko tej koncepcji
Radny Rady Miejskiej Andrzej Tobolski
Jeżeli burmistrz realizuje inny projekt niż ten, który zyskał akceptację rady to prawdopodobnie nadużył stanowiska lub celowo wprowadził radę w błąd. Zatem szeryfie do dzieła i zawiadamiaj prokuraturę! Czy w przypadku swojego pupila nie jesteś tak odważny?
Szanowni radni także powinni rozważyć czy należy zawiadomić o niegospodarności burmistrza Lutego Regionalną Izbę Obrachunkową! Wszak czas na zmiany – miało być uczciwie i transparentnie.
Czy chce Pan powiedzieć, że burmistrz „wykiwał” radnych?
Czy może raczej radni zachowują się naj dzieci we mgle, nie wiedząc, nad czym głosują?
Radni dostają przed komisjami i sesjami materiały, z którymi mają obowiązek się zapoznać. Jeśli tego nie robią, to nie spełniają swoich obowiązków, więc za co im płacimy?
Za to, że powierzchownie rzucą okiem (albo i nie) na projekty uchwał, również zmiany do budżetu, i łaskawie podniosą rekę w czasie głosowania?
A może nie znają się na tyle na finansach, żeby przeczytać ze zrozumieniem projekt uchwały zmieniającej budżet czy projekt inwestycji, albo WPI?
No ale skoro się nie znają, to dlaczego nadal są radnymi?
Przecież wiedzieli, na czym polega bycie radnym, jakie są obowiązki radnego, i powinni już dawno podszkolić się w czytaniu budżetu.
To, co pisze Pan Tobolski, że „nie został poinformowany” to skandal, bo to oznacza, że jeśli głosował, to nie wiedział, nad czym głosuje.
Biuro rady dostarczyło radnym projekty uchwał? Jeśli tak, to nie ma usprawiedliwienia dla radnych, że „nie wiedzieli”.
Radni niech zaczną czytać co dostają a nie teraz walka o stolki.No ja tez chcę z czterech zrodel dochody.Pracownicy najniższa krajowa.
Tak tak prawda,tu etacik tam etacik,projekty unijne kolejny grosz a ludzie co,za marne grosze pracuja.Jacy teraz super.Spojrzcie w lustro prosto w swoje oczy.A teraz nic nie wiedza jacy biedni.
Kto dostaje dochody z czterech źródeł? Ja kojarzę tylko jedną taką osobę, i to nie z czterech a z 5 źródeł. To świetlicowa z Grabowa!
Żeby wyjaśnić wszelkie wątpliwości to informuję ,że to Rada Miejska ustanawia prawo lokalne większością głosów ,a Burmistrz może jedynie zgłaszać różne koncepcje.Burmistrz jest organem wykonawczym a Rada Miejska organem uchwałodawczym i kontrolnym.
Radnym jestem 10 miesięcy więc może ta sprawa była omawiana wcześniej..Tak czy inaczej ja jestem przeciwko tym parkomatom,ale jeżeli już Rada Miejska to zaakceptuje to zgłoszę propozycję żeby pierwsze 30 minut było bezpłatne dla stworzenia możliwości załatwienia szybkiej sprawy.
Andrzej Tobolski