Mistrzostwa powiatu rodzą pytanie o rolę lekkiej atletyki w naszych szkołach

Co było przyczyną tego, że piątkowe Halowe Mistrzostwa Powiatu SP w Lekkiej Atletyce sprowadziły się do uczestnictwa tylko pięciu szkół – czterech z gminy Gołdap i jednej z gminy Dubeninki?

 

 

 

W zawodach wzięły bowiem udział: Szkoła Podstawowa w Galwieciach, Szkoła Podstawowa w Pogorzeli, Szkoła Podstawowa w Dubeninkach, Szkoła Podstawowa nr 1 w Gołdapi i Szkoła Podstawowa nr 3 w Gołdapi.

Wynik nie jest w tej sytuacji może tak ważny jak pytanie – dlaczego tak się stało? Na dodatek dzieje się to w czasie, kiedy polscy lekkoatleci odnoszą niemałe sukcesy.

Dołączamy zdjęcie sprzed kilku dekad z naszego stadionu – były to czasy kiedy szkoły naprawdę żyły sportem i zwolnienia z wuefu były czymś sporadycznym.

Organizatorami zawodów byli: Ośrodek Sportu i Rekreacji i Gołdapski Szkolny Związek Sportowy.

 

Wyniki:

Protokół-Halowych-Mistrzostw-Powiatu-SP-w-Lekkiej-Atletyce-2018

 

Wyniki Halowych Mistrzostw Powiatu SP.

 

 


Aktualności

Powiązane artykuły

5 komentarzy do “Mistrzostwa powiatu rodzą pytanie o rolę lekkiej atletyki w naszych szkołach

  1. Obserwator

    gggggggggggratulacje dla organizatora, uczestników i trenerów! Pytanie redakcji jest bardzo słuszne i co dalej? Odpowiedż nic bo skoro Zespół Szkół w Grabowie ma ciąg klas sportowych o profilu L.A to jest 10 godzin tygodniowo i olewa Mistrzostwa Powiatu w L.A to jest kpina! Może to wyjaśni Pani Dyrektor lub Organ Prowadzący szkołę! Jeszcze raz gratuluje zawodnikom i wfmenom!

  2. Kibic

    Panie burmistrzu może czas się tym zająć? Podobno w Grabowie są klasy sportowe o profilu lekkoatletyki , ano i tak wychwalana przez dyrektora SP2 gdzie była…? I reszta szkół? Gratulacje dla szkół które wystartowały ich uczniów i wfistow zwłaszcza zwycięskiej SP3.

  3. Obserwator

    Szanowny Kibic SP 3 ma klasy sportowe i to, że wygrywają to normalka i szacun za robotę trenerów! W Grabowie na pewno mają ciąg klas sportowych. Szacun dla małych szkółek, że mają dzieciaki na pudle, i że im się chce startować!

  4. czesio

    Żeby rozpalać uczniów należy samemu płonąć. Uczniowie stają się bierni, gdy mają poczucie, że nic od nich nie zależy, gdy czegoś się boją (np. ośmieszenia czy poniżenia) albo po prostu – nudzą. https://www.youtube.com/watch?v=lmhz2ZFSrz8

  5. UKS

    Problem jest bardziej złożony niż się wszystkim wydaje. Oczywiście dużo zależy od samego nauczyciela. Jeżeli ten ma w sobie pasję i rzeczywiście kocha to co robi potrafi wyłowić talenty i zarazić swoją pasją dzieci i młodzież. Wszyscy, którzy interesują się sportem lub których dzieci są lub były uczniami wiedzą jakich mamy nauczycieli w-f. Często zajęcia odbywają się na tzw. macie czyli „macie piłkę i grajcie”. Z opowieści gimnazjalistów o tym co się dzieje podczas lekcji w-f a właściwie z tego, że nic się nie dzieje można by ułożyć kilka tomów. Nie jest to tylko cecha tej szkoły, posłuchajcie co się dzieje w SP 1, szkołach wiejskich.
    Kluby sportowe, które rzeczywiście chcą działać przegrywają z układami które wyrabiają sobie ci, którzy potrafią Lutego zaszantażować lub wymusić. Np. Rominta w której każdy nawet najgorszy trener musi co miesiąc brać porządną kasę z klubu bo inaczej nie kiwnie palcem. Do Rominty dołączyła ostatnio Husaria, która dobrze wie jak ciągnąć kasę np. z tzw. kapslowego. Żal się temu przyglądać od środka lecz niestety głos nas – ludzi, którzy życzliwie zwracają uwagę Lutemu i namawiają do zmian jest lekceważony.
    Do tego wszystkiego dochodzi groteskowy skład OSiRu w Gołdapi. To nie są organizatorzy ani animatorzy sportu. To jest jedna wielka synekura i układ. Nijaki pan Kowalczuk – polityczny kacyk z zerowym pojęciem o sporcie i żadnymi ambicjami. (fragment usunięty przez redakcję).

    I jak ma być dobrze?