Szanowni Państwo, zakończyła się akcja zbierania podpisów samorządowców z gmin i powiatów objętych Małym Ruchem Granicznym pod wnioskiem do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji Pana Mariusza Błaszczaka. Inicjatywa Burmistrza Gołdapi Tomasza Luto spotkała się ze zrozumieniem wśród samorządowców, dlatego też wspólnie apelują o zmianę decyzji w sprawie Małego Ruchu Granicznego.
Pod petycją znalazły się 54 podpisy prezydentów, burmistrzów, wójtów i starostów z naszego województwa. Petycja została dzisiaj wysłana do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji wraz z prośbą o ustalenie terminu spotkania z samorządowcami. Liczymy na to, że działania przyniosą oczekiwany skutek.
Podsumowując pIsmo podpisali członkowie partii PO, ZSL. Jeżeli jestem w błędzie to proszę mnie poprawić. Podam też przykład działalności urzędników i ich współpracy na rzecz rozwoju kraju. http://telewizjarepublika.pl/urzednicy-na-sile-blokuja-plan-morawieckiego,37121.html
STS trafił w punkt pismo podpisała opozycja „totalna”. Całe szczęście, że opozycja totalna może tryumfować tylko i wyłącznie pod warunkiem, że swój elektorat przekształci w bezwolną i bezmyślną tłuszczę.
„Nie mamy wątpliwości co do postawy władz obwodu kaliningradzkiego. Ostatnio zmienił się tam gubernator, został nim człowiek uważany za ochroniarza prezydenta Rosji Putina. Z tego wszystkiego trzeba wyciągać wnioski – powiedział Błaszczak.” – na http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-zagrozenie-ze-strony-rosji-glownym-powodem-zawieszenia-maleg,nId,2257430
I „pozwoli też unikać prowokacji, takich jak ta z Pieniężna, gdy Rosjanie odnowili pomnik radzieckiego generała, który mordował Polaków.”
Argument idiotyczny.
O czym Pan pisze ? „Wczoraj Rosjanie postawili w stan gotowości armię na trzech frontach: Południowym, Zachodnim i Centralnym. Oznacza to, że przygotowują ćwiczenia nie tylko na odcinku ukraińskim, ale też w kierunku Polski. Minister obrony, Siergiej Szojgu poinformował, że w manewrach uczestniczy również Flota Północna.” Nie wiadomo, na ile są to przygotowania do prowadzenia realnej wojny, a na ile gra propagandowa Moskwy.
„Ćwiczenia na polecenie Władimira Putina rozpoczęły się po godzinie 7 rano polskiego czasu. Na południowym okręgu wojskowym trwają manewry, przygotowujące armię rosyjską do ćwiczeń Kaukaz 2016. Wojska stacjonują tuż przy wschodniej granicy Ukrainy – w rejonie Donbasu, gdzie cały czas trwa wojna. Sprawdzian dla rosyjskich żołnierzy potrwa do 31 sierpnia. W manewrach w Rosji bierze udział ponad 100 tys. żołnierzy.” Najlepiej według pana podłożył ręce pod tyłek, i powiedział: spocznij, nic się nie dzieje!
Nie jest pan Polakiem, lecz płatnymi sługusem pracującymi w interesie Rosji i Niemiec. Świadectwem jest pana wpis.
Prawda nr .1 – Rząd Nie bierze podpisów obywateli pod uwagę . Zapewne idzie w kuluarach o złom z Tupolewa a nie zapewnienie bezpieczeństwa Rzeczpospolitej Kościelnej.
Prawda nr. 2 – Zbieranie podpisów jest zwykłym budowaniem elektoratu. – nic więcej.
Na znak protestu elektorat okrągłostołowy z gorszym sortem powinien zrezygnować z 500 plus i pracować do śmierci zgodnie z propozycją Platformy.
Panowie ! Stefan P i Bruno. Rosjanie ćwiczyli, ćwiczą i będą ćwiczyć tak jak i inne armie europejskie a polityczne stanowiska zazwyczaj obsadzane są nie tylko w Rosji funkcjonariuszami aparatu wewnętrznego, takie praktyki są też w Polsce. Więc po co te bzdury piszecie. Rząd polski bije pianę przy byle okazji niezależnie od tego czy PO-owski czy PIS-owski , by pokazać że są potrzebni lub żeby odwrócić od innych spraw bardziej istotnych dla społeczeństwa . Czy armia rosyjska będzie ćwiczyć czy nie i tak RP jest poligonem Europy. Linie obrony NATO to Wisła i Odra więc kogo uratować ma sojusz atlantycki ??? Na pewno nie Polskę, zapewne o Berlin idzie. Mały ruch graniczny zawieszony , więc kwitnie szara strefa oparta o załatwianie wiz rosyjskich i lewych zaświadczeń o zatrudnieniu w Rosji. W kogo uderzyły decyzje polityczne, oczywiście nie w rządzących lecz w społeczeństwo, które karmi się bzdurami w TV i w gazetach. Lokalni ” politycy ” oczywiście chcą na zmarłym MRG zbić polityczny kapitał – wybory samorządowe niedługo. Trzeba być z pokrzywdzonymi ale tylko medialnie, bo drogi gminnej dalej nie zrobią.
Której drogi?