Gdybyśmy policzyli gołdapskie punkty gastronomiczne działające przed 1989 rokiem to było ich niemało. Jednym z pierwszych, powstałych po II wojnie światowej była tzw. „Dwójka”, urządzona w miejscu przedwojennej „Cafe Hold”. Potem utworzono tu Dom Towarowy.
„Dwójka” funkcjonowała na dwóch kondygnacjach. Obok przez pewien czas był bar, zwany potocznie „stojakami” i „wykańczalnią”.
W latach 70. „Dwójkę” przeniesiono na obecną Królewiecką i tam zaczęła działać w nowym budynku już jako Restauracja „Turystyczna”. Chociaż przez lata potocznie nazywano ją też „Dwójką”.
Niebawem przy ulicy „Partyzantów” zaczął działać Bar „Kubuś”, a przy Słonecznej Kawiarnia „Relax”. W piwnicy Domu Kultury otworzono kawiarnię „Sezam”, nazywaną też „Syfem”. W latach 70. i 80. odbywały się tam dyskoteki. Przy Krótkiej w Hotelu WPT (obecnie siedziba Starostwa) funkcjonowała Restauracja „Kameralna”.
Tam, gdzie stykają się Wojska Polskiego i Krzywa przez kilka lat działał Klub Technika, potocznie zwany „Hebelkiem”, ponieważ utworzono go na miejscu stolarni Gołdapskich Zakładów Przemysłu Terenowego. Klub spłonął pod koniec lat siedemdziesiątych.
Pod koniec lat 70. z inicjatywy Stanisława Kuraka, ówczesnego dyrektora Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w piwnicy pod Biblioteką Publiczną powstała Kawiarnia „I-taka”.
Jadłodajnia przez parę lat funkcjonowała w parku przy Wojska Polskiego w Domu Wycieczkowym PTTK. Na jednym ze zdjęć tego miejsca w tle widoczny jest bar piwny, który działał krótko przy tej samej ulicy.
Oczywiście nie zapomniano o barze mlecznym, którego funkcję pełnił „Jarosz” usytuowany na rogu placu Zwycięstwa i ówczesnej Pionierskiej.
Bardzo popularny był Bar „Piwosz” przy Mazurskiej. Mniej znanym barem było tzw. „Świńskie ucho”, działające przez kilka lat w miejscu spędu żywca przy Polnej.
W sezonie letnim działała nad jeziorem restauracja WSS „Społem” (być może też PSS). W ośrodku wczasowym Związku Zawodowego Pracowników Prasy, Książki, Radia i Telewizji (obecnie Sanatorium „Wital”) była kawiarnia i stołówka.
I tak chyba nie wszystkie punkty gastronomiczne, działające w Gołdapi w owych czasach, udało się nam wymienić.


































Obok przez pewien czas był bar, zwany potocznie „stojakami” i „wykańczalnią”. Bardziej popularne określenie tego miejsca to było „Łokciówa’ , „Łokciówka „