Posiedzenie odbędzie się 26 sierpnia i rozpocznie o 14:00. W programie m.in.: „przyjęcie Lokalnego Programu Wspierania Edukacji Uzdolnionych Dzieci i Młodzieży pobierających naukę w szkołach na terenie Gminy Gołdap” i „rozpatrzenie skargi z dnia 30 czerwca 2025 r. dotyczącej sytuacji w Ośrodku Sportu i Rekreacji w Gołdapi”. Niżej program oraz link do transmisji i retransmisji: https://esesja.tv/transmisje_z_obrad/654/rada-miejska-w-goldapi.htm
Wtorkowa sesja Rady Miejskiej


Wiem, że to nie temat dzisiejszej Sesji RM, ale może czas już pomyśleć o nowym logo dla gminy i uzdrowiska? 10 lat temu przetoczyła się dyskusja na ten temat w wyniku której mamy „logo” jakie mamy. Pomimo, iż ówczesna Rada Miejska nie zaakceptowała propozycji, która obecnie zdominowała sposób wizualnej promocji naszej Gminy, burmistrz Tomasz wprowadził ten „projekt” jednocześnie nakazując jednostkom podległym zamówienie logotypów w tym samym stylu u tego samego projektanta. W efekcie otrzymaliśmy zmilitaryzowany system identyfikacji wizualnej, bardziej kojarzący się z estetyką wojskową i takimi cechami jak dyscyplina, siła czy hierarchia. Ówczesny wiceburmistrz przekonywał. że taka wizualizacja to: bogactwo, elitaryzm i prestiż (czerń i złoto) – nigdy się z tym nie zgadzałem. Przy okazji powstały loga-potworki, a do takich zaliczam „logo” Biblioteki Publicznej w Gołdapi, chociaż inne nie są lepsze. Loga sprzed 2015 roku były o wiele lepsze. Może warto zastanowić się czy nie czas na zmianę logo Gołdapi i oddanie w tym zakresie „wolności” instytucjom gminnym. Pojawiły się w ostatnim roku jakieś nowe symbole graficzne, ale nie wychodzą one poza estetykę clipartów i bezpłatnej wersji Canvy. A Waszym zdaniem z czym powinna kojarzyć się Gołdap? Czy obecne „logo” oddaje ideę Gołdapi jako mazurskiego zdroju?
Tak. Oddaje. A pieniądze są potrzebne na inne sprawy.
Tu o ważnej śmieciowej sprawie dyskusja a na sesję nie przychodzi Markowski, Makarewicz, Nawrocki a Zajączkowski wychodzi w trakcie. Ładne pracują.
Gdzie nie wygodnie tam mnie nie ma?
Ja osobiście nie mogę słuchać już p. radnego Kordjaka. Nie ma pojęcia o finansach. Rządzi się niesamowicie. On to dopiero doprowadzi Gołdap do upadku. Mówi dużo, bez sensu na zasadzie pleć pleciugo oby długo.
No nie, raczej tak nie jest jak Obserwator pisze. Co prawda pan Kordjak czasem strasznie marudzi i przeciąga (yyyy…yyy) przy wypowiedziach, ale widać wyraźnie, że zna się na tym o czym mówi. jest konkretny, dociekliwy i daje przykład, dobry przykład, innym radnym, przede wszystkim tym z dużym samorządowym doświadczeniem.
Dlaczego w sprawie problemu z działką w Grabowie nie pomaga radny Popławski? Od czego jest?
Strasznie sekretarz Rawinis kręci z tym Osirem. Nie wiadomo o co chodzi, ale brak nadzoru widoczny gołym okiem. Ciągle błędy, ciągle poprawki.
Jaki brak nadzoru? Słyszysz to co ci mówią radni, którzy nie robią od początku kadencji nic innego jak tylko nagonki na coraz to inną osobę? Trzeba się trochę znać aby zrozumieć zaangażowanie środków, przesunięcia a wydane więcej bo to jest duża różnica, Robienie afery dla afery, bo każda sesja to musi być afera.
..”w jednostkach sektora finansów publicznych wartość zaangażowania wydatków nie może być wyższa od planu wydatków, ponieważ jest ono realizowane w ramach zatwierdzonego planu finansowego i dotyczy konkretnego okresu budżetowego, zazwyczaj roku bieżącego, lub lat przyszłych..”….
chyba ani sekretarz ani skarbnik nie do końca wiedzą co mówią….nic dziwnego , że wynajmuje się firmy, ludzi którzy dokształcają z zadań- kompetencji, które MUSZĄ być podstawą do wykonywania zadań na stanowisku skarbnika…
Pani Przewodnicząca, w każdej sytuacji kiedy do głosu zgłaszają się dwie osoby (np radny i burmistrz) ma Pani obowiązek udzielić głosu w pierwszej kolejności radnemu , potem burmistrzowi. Nie zawsze Pani tego przestrzega. A zwykle jest Pani bardzo skrupulatna jeśli chodzi o regulamin.
Jeśli komuś powierza się jakieś obowiązki (w OSiR) to powinno się mieć pewność, że ta osoba do wykonywania tych obowiązków jest merytorycznie przygotowana. Jeśli popełnia błędy to oznacza to, że ktoś kto tej osobie te obowiązki powierzył – popełnił błąd. I on jest najbardziej winien zamieszaniu w OSiR. Wiele wskazuje na to, że jest to sekretarz Anna Rawinis.
Uważam, że po dzisiejszej Sesji sekretarz Rawinis powinna otrzymać votum nieufności. Brak kompetencji wprost razi. Co się z tym wiąze zostawiam radnym a przede wszystkim burmistrzowi.
Jaka kancelaria prawna stwierdziła, że w sprawie dotyczącej zwolnienia skarbnik Rity Białek nie było żadnych wątpliwości? Czy to kancelaria w którą zamieszany jest prawnik gminy Marcin Bogdan? Od kogo należy ściągnąć w ramach roszczenia regresywnego ponad 92 tys. które gmina (czyli my wszyscy) ma byłejmu skarbnikowi Ricie Białek wypłacić?
A co z kadrową urzedu MZ? To nie ona robi kwity?
Czy Maciek Kordiak jest demiurgiem i jednoosobowo odpowiada na pytania za wszystkich radnych? „Nie będziemy”, „Będziemy”. to chyba nie tak, on może co najwyżej proponować, jest jednym z piętnastu radnych, sam decyzji nie podejmuje.
Moim zdaniem permanentne i powtarzane za każdym razem pouczanie pana Tobolskiego przez przewodniczącą Anuszkiewicz jest przekroczeniem dobrego smaku i zwykłą niegrzecznością obliczona tylko na zdenerwowanie Andrzeja tobolskiego i wybicie go z pantałyku. Dziecinne to.
Pani psycholog Anuszkiewicz wie ile minut może w skupieniu słuchać pana Tobolskiego przeciętny słuchacz. Ja bym nie wiedziała.
Nie rozumiem całej tej sprawy z OSIR.. nadzor nad dzialaniem OSIRu ma Burmistrz natomiast nad finansami OSIRu ma Skarbnik Gminy… Wiec co? Zatwierdzaja sprawozdania razem ze sprawozdaniem OSIRu wiec jaka tu jest kontrola?….
Słuchając pani Rawinis, aż dziw bierze, że ukończyła „dokształty” z kasy miejskiej.
Motyw obecnego logo Gołdapi i podległych mu jednostek jest cmentarny.
No błagam, złoto i czerń nagrobkowa.
A tu w koło rozbuchana przyroda. Zielona i pulsująca życiem.
Wstydzę się coś takiego pokazać na ramce od tablic rejestracyjnych. A szkoda, bo sporo sze krzątam po kraju.
Pamiętacie wcześniejsze, żywe i optymistyczne logo naszego miasta? Jedyne w swoim rodzaju. Mamy je umieszczone na placyku i kostce brukowej obok postoju taxi.
Tomasz Luto w porozumieniu z Piotrem Wasilewskim go „wypluli”. No i w to miejsce wprowadzili typową sztampę logopodobną. Może jednak warto wrócić do tego wcześniejszego loga. A tak na marginesie, czy to funkcjonujące obecnie logo zostało w ogóle przyjęte formalnie do gołdapskiego użytku samorządowego?
Nie miałem takich zdolności jako radny to raz. Dwa nie. Żadne nie było oficjalne. Wiec jakby wrócić do poprzedniego to fundacja zaproponuje cenę. Ja nigdy nic nie wyplułem, ale to kwestia znajomości praw autorskich. Nie zamierzam nawet wracać do tej parówy portalu. Gdyby dyskutować poza nim.
Piotrze. Widać operujesz tą sama terminologią co radny Czyż. Najwyraźniej obu was, panów łączą poglądy na lokalną rzeczywistość oraz podobny i „nowatorski” sposób funkcjonowania na własnych forach FB. A tymczasem mamy sytuację kuriozalną i groteskową. Tobie Piotrze Wasilewski można obrażać na swoim FB wielu ludzi, w tym osoby publiczne z Gołdapi, a także związane, czy wspierające gołdapski samorząd, obrzucać je „błotem” i po prostu opluwać, ale sam czujesz się osobą swoiście dotkniętą jeśli jakaś uwaga, drobny prztyczek trafia w twoją osobę. Ego tak ambitnej osoby się gotuje… Przypomnijmy. Piastowałeś rolę radnego Rady Miejskiej od 2014 roku i współtworzyłeś komitet wyborczy Tomasza Luto – KWW Nasza Gołdap będąc w tamtym czasie jedną z najbliższy osób w otoczeniu samorządowym ówczesnego burmistrza. W całym tym zamieszaniu wokół twojej osoby, które poniekąd sam wywołałeś właściwe jest przytoczenia starego powiedzenia – „jak Kalemu ukraść krowę to źle, ale jak Kali ukraść krowę to dobrze”. I na koniec. Piotrze, szanowny panie prezesie zarządu. Kłaniają się piątkowe wieczory, a cały pański fanklub gromadzi się wtedy i podziwia pana słynną i jakże oryginalną twórczość językową.
Piotrze, zacznij pisać po polsku, bo ciężko zrozumieć o co Ci chodzi. I tutaj, i na Twoim fb – polska język trudna język?
Ależ sprawność w posługiwaniu się językiem polskim!
Wstyd, że osoba jakby nie by nie było – publiczna, nie potrafi sklecić zdania prawidłowo.
No i o jaką „parówę” chodzi? W mięsnym jesteśmy? Żenujący poziom kultury.
Oj, nie ma się czego czepiać. W tym przypadku to standard.
Nasze logo jest całkiem przyzwoite. Na pewno przynajmniej na tyle, że szkoda pieniędzy na nowe. Są ważniejsze wydatki. Witacze – te by się nowe przydały.
Po dzisiejszej i wcześniejszych sesjach widać jak znienawidzony przez radnych jest były dyrektor OSiR, MT.
Jak bardzo radni widzicie tylko czubek swojego nosa, chęć zrobienia zamieszania. Ten audyt, zalecenia i bajzel to chyba nie za pana Marka panowania, chęć zrobienia czegokolwiek w tym miejscu, zagonienia ludzi do pracy, pokazania, że praca to praca , a nie bimbanie z telefonem w ręku, jak widać pracowników bardzo bolała. Donosy, zebrania z radnymi, skarga na policję, oczywiście wyssane z palca, zmyślone. Wszystko zaczęło się po śmierci byłego dyrektora- zdali sobie sprawę, że trzeba będzie dalej ciężko pracować, a tak fajnie latami było siedzieć i udawać, że się pracuje. Panie Marku my mieszkańcy widzieliśmy i widzimy zmiany jakie pan zrobił i pana pracę, aż miło się teraz wchodzi na basen, a o siłowni całe miasto mówi, nie wspominając o plaży. Ale pewnie będzie jak było, czyli nijak. A nieprawidłowości ? Ten bajzel to się ciągnie od lat, człowiek chciał zrobić porządek to dostał po głowie, wieloletnie przyzwyczajenia ciężko zmienić.
Szanowny Obserwator chyba miasta pomylił i Marków. Wystarczyło zaledwie kilka miesięcy aby skłócił całą załogę, spowodował, że ludzie sfrustrowani i nie mający innego wyjścia zaczęli pisac skargi do wielu instytucji szukając ratunku, w tym bezpiezeństwa dla klientów m.in. basenu. O tym, że zastępca T. Kulikowski potwierdził publicznie, że M. T. wydał polecenie ratownikom obniżające sprzecznie z prawe bezpieczeństwo dzieci na basenie też była mowa na jednej z sesji. A poza tym brak kompetencji w zarządzaniu ludźmi poza wdawaniem poleceń i rozkazów jak w Straży Granicznej, brak wizji i tego jak sport w Gołdapi powinien wygladać. To sa te sukcesy? O plaży nie wspomnę. Tragedia. Ach, jak się mają korty tenisowe za panowania M.T.? Tak to zoragnizował, że każdy mógł wchodzić i korzystać nie płacąc i bez żadnej kontroli. Więcej argumentów potrzebujecie (…) Zapraszam do dyskusji
Oj zabolało, bo do pracy się wziąć trzeba było!
” my mieszkańcy widzieliśmy i widzimy” My? Tzn kto, panie Obserwator? Radziłbym w swoim imieniu się wypowiadać, nie wszystkich, bo to megalomania.
Z wieloma znajomymi chodzę na basen, korzystam z plaży, rozmawiam z dziesiątkami osób,, wiem jak wyglądają korty, wiem jak wygląda teren wkoło basenu. Wszystko zadbane i dopilnowane jak nigdy! Od lat obserwuję pracę ludzi z osir, prawda jest taka, że nie chcecie pracować a musieliście!, ratownicy od lat w telefonach, nawet głowy nie podniosą, na plaży to samo, telefon w ręku albo rozmowy z dziewczynami zamiast patrzeć na ludzi. Rozkazy? Sami osobiście widywaliśmy dyrektora i zastępcę zasuwającego z wami, ludzie trochę prawdy,! Mam nadzieję ze to wasze rządzenie się w końcu skończy,! A władze miasta i radni poznają jaka prawda.
Oczywiście ze racja, ludzie widzą co tam od lat było, kto tam ustawiał dyrektoruw, niej edna fama po Gołdapi chodzi, co tam się wyrabia. Państwowa kasa robić się nie chce.
Mam nadzieję, że kolejny dyrektor również szanownej załodze ośrodka sportu i rekreacji nie przypadnie do gustu i nadal będą pisać skargi i dyktować warunki wszystkim, włącznie z burmistrzem. Chciałbym aby nie odbyły się jakieś kolejne imprezy. Może wówczas tzw opinia publiczna zobaczy, gdzie tkwi tam problem?? Bo na pewno nie w funkcji dyrektora. Poczytajcie audyt i wówczas zabierajcie głos. A MT jak widać będzie tylko kozłem ofiarnym.
Bardzo ostre słowa” Do nierobów” Jak mniemam to wszystko co działo się przez lata widocznie samo się zrobiło.